Lubię
powieści erotyczne, nic tak nie pobudza wyobraźni jak one. Ostatnio
naszło mnie na tego rodzaju literaturę, co poniekąd stanowi
zasługę Darusi;* To właśnie ona wspomniała mi kiedyś o Sylvii
Day. Na gwiazdkę od swojej mamy otrzymałam Dotyk
Crossa.
Książka ta cieszy się sporą sympatią czytelniczek na całym
świecie. Darusia też ją polecała. Dotyk
Crossa ma
stanowić lepszą wersję 50
twarzy Greya.
Czy tak jest w rzeczywistości?
![]() |
Dodaj napis |