Dotychczas nie miałam
szczęścia do lakierów nawierzchniowych. Topy, na które trafiałam,
nie tylko nie wykazywały pożądanych właściwości, ale nierzadko
skracały żywotność kolorowej emalii. Podczas otwarcia
Hebe postanowiłam dać jeszcze jedną szansę lakierom
nawierzchniowym. Tym razem trafiłam na produkt, który spisuje się
całkiem przyzwoicie aczkolwiek nie zasługuje na miano ideału.
Dzisiaj chciałabym przedstawić Essence quick dry top coat.
Kolor i wykończenie
Posiadany przeze mnie top
coat przypomina zwykły, bezbarwny lakier. Nie znajdziemy w nim
drobinek. Lakier nawierzchniowych Essence nie wykazuje też
właściwości fluorescencyjnych.
Utwardzenie
Omawiany top coat
utwardza kolorową emalię, w związku z tym możemy bez obaw
przystąpić do wykonywania codziennych czynności.
Schnięcie
Lakier nawierzchniowy
Essence rzeczywiście szybko schnie. Potrzebuje na to tylko 3 minut.
Aczkolwiek omawiany top coat nie przyśpieszy zastygania kolorowej
emalii.
Ochrona dokumentów
Zauważyłam, że po
aplikacji lakieru nawierzchniowego czerwone emalie nie pozostawiają
po sobie śladu na papierze czy lodówce.
Blask
Produkt Essence nadaje
blask kolorowym emaliom. Jeśli nazajutrz po aplikacji któryś z
posiadanych przez nas lakierów staje się matowy, to aplikując top
coat możemy zapobiec temu zjawisku.
Konsystencja
Określiłabym ją jako
bardzo rzadką, wręcz wodnistą. O dziwo, taka konsystencja nie
nastręcza trudności podczas aplikacji produktu.
Pędzelek
Cienki, aczkolwiek w
przypadku lakierów nawierzchniowych jestem skłonna wybaczyć tę
niedogodność. Aplikacja tego typu produktów nie wymaga ogromnej
precyzji. Ewentualne niedociągnięcia nie są tak widoczne jak w
przypadku czerwonej emalii.
Zapach
Charakterystyczny dla
rozpuszczalników wykorzystywanych w laboratoriach. W tle
pobrzmiewają nuty charakterystyczne dla octu.
Właściwości
ściągające
Top coat Essence nie
przyczynia się do obkurczenia kolorowej emalii. Przeglądając
blogi, parokrotnie natknęłam się na recenzje lakierów
nawierzchniowych, które wykazywały właściwości ściągające. W
przypadku produktu nie Essence nie odnotowałam takiego zjawiska.
Trwałość manicure
Lakier nawierzchniowy przedłuża trwałość kolorowej emalii o jeden dzień.
Testowanie na
zwierzętach
Essence nie testuje
swoich kosmetyków na zwierzętach.
Cena
Za buteleczkę omawianego
lakieru nawierzchniowego musimy zapłacić ok. 7-8 zł.
Dostępność
Natura, Superpharm, Hebe,
Tesco Extra, Astor.
Reasumując:
Essence quick dry top coat przypadł mi do gustu, choć nie jest
pozbawiony wad. Omawiany lakier nawierzchniowy sprawia, że kolorowa
emalia roztacza wokół siebie delikatny blask. Po jego zastosowaniu
mogę bez obaw przystąpić do sprzątania czy przygotowywania
posiłku, ponieważ mam pewność, że na moich paznokciach nie
odbije się faktura ścierki itp. Jednakże gdy posiadany przeze mnie
top sięgnie dna, chciałabym zainwestować w produkt
charakteryzujący się wysoką jakością. Uważam, że nie należy
oszczędzać na bazie i lakierze nawierzchniowym. Jeśli dokonamy
właściwego wyboru, wówczas niektóre niedoskonałości kolorowych
emalii stracą na znaczeniu. Dobry top uchroni nasze dokumenty przed
czerwonymi kreskami, z kolei solidna baza ustrzeże naszą płytkę
przed przebarwieniem.
PS Z jakich lakierów
nawierzchniowych najczęściej korzystacie? Może jesteście w
stanie polecić mi produkt, który przyśpiesza zastyganie kolorowej
emalii?
karminowe.usta
Ten Top z Essence nie przypadł mi do gustu. O wiele bardziej wolę OPI. Z Essence uwielbiam ten wysuszacz do lakieru z pipetką. Działą cuda, naprawdę znaczenie przyspiesza wysychanie lakieru, jest trochę tłusty, ale jak dla mnie to zaleta, bo nic w tym czasie nie dotykam : ))
OdpowiedzUsuńWiesz, że wahałam się pomiędzy quick dry a wersją z pipetką?:) Szkoda, że wybrałam nie ten, co trzeba. Aczkolwiek mogło być znacznie gorzej. Ostatnio trafiałam na topy, które sprawiały, że po kilku godzinach lakier odchodził płatami.
UsuńZ pewnością podczas kolejnych zakupów wezmę pod uwagę OPIka;)
U Ciebie się sprawdził wysuszacz Essence, natomiast u mnie... szkoda słów. Może skuszę się na ten top coat ;)
UsuńJak dla mnie ten w kropelkach essence był porażka...
UsuńWidzę, że zdania na temat wysuszaczy i topów Essence są dość mocno podzielone;) W przyszłości zamierzam rozejrzeć się za jakimś solidnym lakierem nawierzchniowym, którym spełniłby wszystkie moje oczekiwania;)
UsuńMiałam, był ok.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam Seche Vite albo wysuszacze z Inglota.
Pozdrawiam. :)
W ogóle nie brałam pod uwagę Inglota:) Nie wiedziałam, że mają dobre wysuszacze;) Zbyt rzadko wspomina się o nich na blogach, toteż umknęły mojej uwadze:) Ale dzięki Tobie będę o nich pamiętać, gdy wybiorę się na kolejne zakupy;)
UsuńA ja z Inglota nie byłam zadowolona :(
Usuń3 warstwy lakieru (plus top) schły mi wieczność.
O a ja jeszcze polece diamentowy top Inglota:)
Usuńtova, używałaś tego diamentowego topa, o który wspomniała lacquer-maniacs, czy miałaś do czynienia z inną wersją tego produktu? Ja nie mam cierpliwości ani czasu, więc nie mogę sobie pozwolić na takie powolne tempo zastygania...
Usuńmam go... ale szału nie robi. uzyłam ze dwa razy i wylądował w koszyczku pt "na pozneij jak nic lepszego nie bedzie "
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj dysponuję jednym topem, toteż zużywam go do końca;) Na szczęście tego typu produktu szybko sięgają dna;)
Usuńja mam pecha do lakierów nawierzchniowych.
OdpowiedzUsuńJa długo trafiałam na buble, po których kolorowe emalie odpryskiwały po kilku godzinach od aplikacji... Te lakiery bez topa utrzymywały się na moich paznokciach 3-4 dni...
UsuńJa w ogóle nie stosuję tego typu specyfików.
OdpowiedzUsuńJa też długo nie stosowałam topów, ale zauważyłam, że dzięki nim czerwone lakiery nie pozostawiają śladów na dokumentach:) Poza tym liczyłam na przedłużenie trwałości kolorowej emalii, ale pod tym względem jedynie lakier Essence spełnił moje oczekiwania.
UsuńJa w ogóle nie stosuję tego typu specyfików.
OdpowiedzUsuńMialam go,jednak nie zapałałam do niego miłością :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nie jest najgorszy, ale do ideału trochę mu brakuje, dlatego następnym razem zainwestuję w produkt cieszący się dobrymi opiniami, ponieważ nie chcę znowu trafić na bubla...
Usuńpotrzebuje czegos nowego , byc moze to właśnie on.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeśli zdecydujesz się na zakup tego topa, to będziesz z niego równie zadowolona jak ja;) Daleko mu do ideału, ale moim zdaniem spisuje się całkiem przyzwoicie;)
Usuńja mam nabłyszczający z essence i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mogłam trafić na lepszy produkt;) Ten top nie jest zły, ale nie ukrywam, że daleko mu do doskonałości. Długo stałam przed szafą Essence i nie wiedziałam, który wybrać, ponieważ wcześniej nie czytałam o żadnym lakierze nawierzchniowym tej marki;)
UsuńNie korzystam z lakierów nawierzchniowym - jakoś mi się nie chce :P później tylko chodzę i się denerwuję na swoje paznokcie, bo znowu gdzieś o coś zahaczyłam i trzeba poprawiać ;)
OdpowiedzUsuńMoja współlokatorka była posiadaczką tego preparatu i była zadowolona.
Pozdrawiam
Ja też długo wzbraniałam się przed lakierami nawierzchniowymi, ponieważ wychodziłam z założenia, że tego typu produkty tylko wydłużą malowanie paznokci, bo jakby nie patrzeć, dokładamy dodatkową warstwę emalii. Na szczęście ten top schnie bardzo szybko.
UsuńZnam to uczucie irytacji, gdy niespodziewanie zahaczy się o kartkę, kant stołu i nasze dzieło wymaga poprawki;)
Też aktualnei używam tego lakieru :) To mój pierwszy top i niestety nie mam porównania, ale moim zdnaiem jest całkiem ok. Używam go tylko wówczas gdy zdobię paznokcie w celu utrwalenia malunku i w tej roli spisuje się idealnie.
OdpowiedzUsuńW moim przypadku to czwarty top;) Wcześniej trafiałam na buble, które z powodzeniem mogły pełnić rolę zmywacza, ponieważ po ich aplikacji lakier odchodził płatami:D
UsuńQuick dry od Essence całkiem przyzwoicie radzi sobie z utrwaleniem mani, jednocześnie nadaje kolorowej emalii delikatny blask, dlatego jestem z niego zadowolona. Aczkolwiek apetyt wzrasta w miarę jedzenia;)
Trzeba będzie wypróbować, bo poszukuję jakiegoś fajnego toppera:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze będziesz zadowolona z produktu Essence:) Ten top nie jest zły. Utrwala mani i nadaje połysk kolorowej emalii, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że na rynku można znaleźć lepszy lakier nawierzchniowy;)
UsuńRównież poszukuję topu idealnego... i do tej pory nie znalazłam, więc nie mam nic co mogłabym polecić.
OdpowiedzUsuńQuick dry z Essence jest całkiem przyzwoity, ale apetyt wzrasta w miarę jedzenia i chętnie zainwestowałabym w produkt o nieco lepszej jakości;) Chciałabym, aby ten lakier nawierzchniowy był dostępny stacjonarnie, ponieważ tego typu produktów nigdy nie nabywałam przez internet, toteż nie znam żadnego sklepu, któremu mogłabym zaufać;)
UsuńTeż go posiadam, aczkolwiek używam rzadko - nie zauważyłam, żeby przedłużał żywotność lakieru, więc nie widzę sensu w używaniu go na co dzień :). Za to rzeczywiście nadaje piękny połysk! Mam jeden matowy lakier, który wolę, jak jednak jest błyszczący i ten top działa w tym przypadku idealnie :)
OdpowiedzUsuńDla tego blasku opłaca się od czasu do czasu wygospodarować nieco więcej czasu na malowanie paznokci;) Na szczęście sam top szybko zastyga i możemy cieszyć się pięknym wyglądem paznokci;)
Usuńjeszcze nie miałam okazji go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że stanowi dobre rozwiązanie dla osób rozpoczynających przygodę z lakierami nawierzchniowymi;) Utrwala mani i nadaje połysk kolorowym emaliom. Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że na rynku istnieją produkty, które przedłużają żywotność lakieru do 6-7 dni;)
UsuńNie miałam go, ale nie załapałam rządzą posiadania go. U mnie jako top bardzo dobrze sprawdza się Nail Tek II Intesive therapy, ale nie dokładam każdego dnia kolejnych warstw.
OdpowiedzUsuńNail Teka bez problemu dostanę w Hebe:) Ostatnio jak widziałam produkty tej marki, to wiedziałam, że spotkałam się z nimi w internecie, ale nie umiałam sobie przypomnieć, czy zasługują na uwagę;)
Usuńnie miałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńNa rynku można znaleźć wiele topów, nie sposób zapoznać się z każdym lakierem nawierzchniowym;)
Usuńwłaśnie aktualnie go używam i mam bardzo podobne zdanie do Twojego. Może nie jest ideałem, ale i tak jestem z niego zadowolona. Miałam kilka badziewnych topów. :)
OdpowiedzUsuńPo zmaganiach z kiepskimi topami, ten prezentuje się całkiem przyzwoicie;) Przedłuża żywotność mani i nadaje połysk kolorowej emalii, czyli spełnia moje podstawowe oczekiwania;) Aczkolwiek apetyt wzrasta w miarę jedzenia, dlatego chętnie zapoznam się z produktem o nieco lepszej jakości;)
UsuńŻałuję, że nie wzięłam z szafy Essence właśnie tego, tylko ten żelowy shine xxl. Efekt jaki daje jest na prawdę fajny, jednak schnie wieki.. Po 15 minutach nadal robią się 'ciapki', gdy niechcący się gdzieś dotknę :(
OdpowiedzUsuńTen żelowy to i po dwóch godzinach nie wysycha.
UsuńDobrze, że stojąc przed szafą Essence, nie zdecydowałam się na żelową wersję tego produktu, bo tak powolne zastyganie doprowadziłoby mnie do szewskiej pasji...
Usuńja bardzo niedawno zaczęłam testować Essie good to go i rzeczywiście bardzo przyspiesza wysychanie mani, ale nie przedłuża jego trwałości... przynajmniej na razie nie zaobserwowałam
OdpowiedzUsuńz drogeryjnych top coatów bardzo przypadł mi do gustu ten oferowany przez Maybelline. przedłużał trwałość emalii o jeden dzień, ładnie nabłyszczał, szybko wysychał - dokładnie jak opisywany przez Ciebie lakier Essence :)
Ja ostatnio zastanawiam się nad topem z Essie. Wiem, że wywołuje skrajne emocje. Jedni zamieszczają go na liście ulubieńców, innych doprowadza do szewskiej pasji.
UsuńCenię sobie produkty, które przyśpieszają wysychanie mani, ale od produktu ze średniej półki cenowej wymagam również przedłużania trwałości. Kosmetykom za parę złotych jestem skłonna więcej wybaczyć.
Moim ulubieńcem jest również top z Essence, ale ten z serii Better Than Gel Nails- chyba nie ma drugiego takiego lakieru z tej półki cenowej, który by dawał tak mocny blask i obiecywane efekt, niestety przy zbyt grubej warstwie lakier odchodzi płatami
OdpowiedzUsuńJa nie nakładam zbyt grubej warstwy lakieru nawierzchniowego, więc istnieje spora szansa, że produkt spełniłby moje oczekiwania:) Muszę rozejrzeć się za tym topem podczas najbliższej wizyty w Hebe:)
UsuńJa stosuję top sealer z essence, z tej serii better than gel nails i jestem z niego bardzo zadowolona- przyspiesza wysychanie lakieru kolorowego i daje ładny błyszczący efekt :). Nie zauważyłam też żeby obkurczał lakier na który jest nanoszony. Jak na razie jest to najlepszy top coat na jaki trafiłam
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko Mademoiselle Chaos jest z niego zadowolona:) Koniecznie muszę się za nim rozejrzeć, gdy będę gościła w Hebe;) Chyba dam jeszcze jedną szansę topm z Essence, skoro quick dry spełnił moje oczekiwania;)
UsuńJa mam wysuszacz z essency w formie pipety - niestety suche paznokcie są pozornie suche ;/
OdpowiedzUsuńWidzę, że z tej wersji wysuszacza wiele osób jest niezadowolonych. Chyba skupię się na poszukiwaniach produktu z serii better than gel nails, który cieszy się lepszymi opiniami;)
UsuńPolecam Sache Utwardza wysusza (po dwóch warstwach emali + ten nawierzchniowy 3 minutki i paznokcie suche) nabłyszcza przedłuża trwałość emalii,Ideał
OdpowiedzUsuńPoprawka klawiatura mi szwankuje.Seche Vite.
UsuńA można go dostać w jakiejś sieciówce, np. w Douglasie?:)
UsuńJa mam z Golder Rose, ale jest bardzo przeciętny.
OdpowiedzUsuńWidzę, że w przypadku Golden Rose lepiej skupić się na kolorowych emaliach, bo topy prezentują się bardzo przeciętnie...
UsuńJa długo się zapierałam przed bazami i topami, aż w końcu za radą dziewczyn, a głównie Hexxany, kupiłam Seche Vite i Nail tek Foundation II i jestem naprawdę zadowolona. Seche przyspiesza schnięcie lakieru, znacznie przedłuża trwałość, nadaje ładny błysk, wyrównuje powierzchnię lakieru i przede wszystkim zapobiega powstawaniu kolorowych rysek, co dla mnie było ważne, gdyż pracuje z papierowymi materiałami reklamowymi :)
OdpowiedzUsuńTe papierowe ryski stanowią nie lada problem;) Pamiętam, jak zmywałam czerwony lakier, gdy wybierałam się do dziekanatu w celu odebrania dyplomu;) Nie chciałam pozostawić na nim kolorowej kreski;)
UsuńCzy Seche można dostać w jakiejś perfumerii? Jeśli nie, to czy możesz polecić mi jakiś sprawdzony sklep internetowy?:) Nigdy nie nabywałam lakierów przez internet, więc trudno mi ocenić wiarygodność poszczególnych sprzedawców;)
Co do Seche ja sama kupiłam go na eBay, bo aktualnie mieszkam w Anglii, ale na pewno jest dostępny na allegro, bo sprawdzałam ceny i nawet wychodzi korzystniej cenowo. Niestety nie polecę tutaj wiarygodnego sprzedawcy z braku doświadczenia, ale widzę na dole, że już niezawodna Hexx pomogła :)
UsuńBędę musiała odezwać się do Hexx w sprawie namiarów na sprawdzonego sprzedawcę, bo kosmetyki do paznokci zawsze kupuję stacjonarnie, więc w tej materii jestem zielona;) Mam swoje sprawdzone sklepy fotograficzne, ale nie mam dojść do osób oferujących lakiery do paznokci i topy, bo w rakie rzeczy zawsze zaopatrywałam się w drogeriach;)
UsuńCiekawy, fajnie działa, z tego co opisujesz i mało kosztuje, bardzo fajna i wyczerpująca recenzja ;)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczorku ;)
Myślę, że Essence quick dry top coat to jeden z lepszych lakierów nawierzchniowych z tej półki cenowej;)
UsuńPolecam Ci wypróbować Sally Hansen czerwony,ja mam już chyba trzecią flaszkę i nie zamierzam zmieniać na inny:) kupuje go również w Hebe jak jest w promocji za 25zł, cena regularna cos kolo 29 zł, a perfumeriach okolo 38zł.Cenowo wypada ok co do jakości:)
OdpowiedzUsuńTo będe miała powód, żeby znowu odwiedzić Hebe:) Widzę, że kilka osób chwali sobie Sally Hansen. Większość wprawdzie jest za Seche Vite, ale jeśli mogę dostać dobry produkt w Hebe, to warto skorzystać:)
UsuńGdzieś jeszcze mam napoczętą butelkę, ale go nie lubię i używam tylko jako pierwszą warstwę na brokaty. A jako druga, ta naprawdę wysuszająca i na inne lakiery - Seche Vite lub Poshe.
OdpowiedzUsuńWidzę, że Seche Vite i Poshe cieszą się najlepszymi opiniami:) Będę musiała przyjrzeć się tym produktom, gdy top Essence sięgnie dna;)
UsuńDla mnie jedyny i słuszny to Seche Vite :) Lubię też Nail Tek Quicken. W planach mam poznanie Poshe.
OdpowiedzUsuńRAZ dałam się ponieść fantazji i kupiłam coś innego, MOCNO tego pożałowałam i szybko pędziłam po SV. Cenię sobie go bardzo i choć ma kilka minusów to nie wpływa to na ogólny odbiór. SV ściągnął mi tylko jeden lakier, był to jeden z Wibo Extreme Nails.
Nie mam zaufania do Essence w tej kwestii.
A Seche Vite dostanę w Douglasie albo Sephorze? Wiem, że Nail Tek jest dostępny w Hebe:)
UsuńSwego czasu Paramore bardzo chwaliła sobie Poshe:)
Widzę, że SV prezentuje się bardzo przyzwoicie. Ta przygoda z Wibo Extreme Nails to wypadek przy pracy. Chyba nie istnieje top, który dobrze współpracuje z każdym lakierem. Zawsze znajdzie się jakaś oporna emalia;)
Nie wiem, kupuję zawsze via net :)
UsuńMogę za to podać Ci namiar na sprawdzonego Sprzedawcę z Allegro. Robiłam u Niego zakupy kilkanaście razy i nie było żadnych niespodzianek.
Będę Ci wdzięczna za podanie namiarów na sprzedawcę:) Kosmetyki do paznokci zawsze nabywałam stacjonarnie, dlatego nie wiem, komu można zaufać;)
Usuńzdjęcie z topem i bez wygląda tak samo :P
OdpowiedzUsuńja lubię poshe, nawet bardziej niż SV, ale każdy z nich ma w sobie niemiłą właściwość lekkiego ściągania lakieru
Nie udało mi uchwycić różnicy;) Może efekt byłby bardziej widoczny, gdybym uwieczniła lakier nazajutrz po aplikacji;) Wówczas można by dostrzec jego zmatowienie;)
UsuńWidzę, że Poshe i Seche Vite mają najwięcej zwolenników:) Będę musiała się za nimi rozejrzeć;)
Przeczytałam, że szybko schnie i już się zaciekawiłam, a tu jednak nie przyśpiesza wysychania lakieru :). Ja polecam Sally Hansen Dries Instantly, tani i bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńSally Hansen bez problemu dostanę w Hebe i Superpharm:) Chętnie przyjrzę się temu produktowi, skoro spełnił Twoje oczekiwania:)
UsuńJeśli chodzi o lakiery nawierzchniowe to zdecydowanie Seche Vite lub Essie Good to go:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że większość osób wskazuje na Seche Vite:) Te zachwyty nie biorą się znikąd:) Ten top musi spisywać się nienagannie:)
Usuńlubie topy Essence, bardzo fajnie przyspieszaja wyschniecie lakieru :)
OdpowiedzUsuńTopy Essence niewątpliwie zasługują na uwagę, bo chyba nie znajdziemy lepszego lakieru nawierzchniowego za 7-8 zł;)
UsuńChętnie go wypróbuję, sama obecnie używam Poshe. Stosowałam też Seche Vite i większej różnicy między nimi nie było :-).
OdpowiedzUsuńWidzę, że warto zainwestować w Poshe lub Seche Vite, bo te topy cieszą się dobrą opinią;)
Usuń