Wiem, że wiele osób z
powodzeniem nawilża biust balsamem do ciała, ale ja do tego typu
zadań wolę mieć specjalne kosmetyki. Wychodzę z założenia, że
w tym strategicznym miejscu trzeba szczególnie dbać o jędrną i
sprężystą skórę. W końcu i ona jest narażona na procesy
starzenia się i wiotczenie. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak
sprawdził się u mnie ujędrniający krem do biustu Palmer`s Bust Cream,
koniecznie zapoznajcie się z niniejszą recenzją.
Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami
Moja cera należy do niezwykle problematycznych. Z jednej strony jest mieszana i przetłuszcza się w strefie T, z drugiej wrażliwa i skłonna do powstawania niedoskonałości. Wybór odpowiednich kosmetyków do codziennej pielęgnacji stanowi nie lada wyzwanie. Idealny produkt powinien oczyszczać i matowić strefę T, jednocześnie jej nie podrażniając i nie powodując powstawania zaskórników. Czy Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami sprostał moim oczekiwaniom?
Klapp Cosmetics Eyezone Treatment z linii C PURE, czyli krem rozświetlający pod oczy
Skóra wokół oczu od
lat nastręcza mi sporo trudności – znalezienie odpowiedniego
kremu graniczy z cudem. Większość kosmetyków nie zapewnia mi
dostatecznego nawilżenia. Jeśli już któryś z kremów pod oczy w
miarę dobrze odżywia skórę, to okazuje się, że któraś z jego
właściwości mi nie odpowiada. Jedne uczulają i podrażniają
spojówki, przez co odpadają już w przedbiegach. Inne z kolei
tworzą skorupkę, która zasycha i pęka, zatem zupełnie nie nadają
się pod makijaż. Nie wiem też, co przyświeca twórcom niektórych
kremów pod oczy – ta strefa twarzy jest niezwykle wrażliwa, więc
dorzucanie komponentów zapachowych mija się z celem. Swego czasu
używałam emulsji, która pachniała winogronami i to tak silnie, że
na dłuższą metę nie potrafiłam znieść tej specyficznej woni.
Jak spisał się rozświetlający krem pod oczy Klapp Cosmetics
Eyezone Treatment z linii C PURE?
Fusswohl krem do peelingu stóp
Moje stopy to najbardziej
problematyczna część ciała. Podejrzewam, że duży wpływ na ich
stan mają predyspozycje genetyczne. W mojej rodzinie wszyscy dbają
o stopy, wcierając w nie specjalistyczne kremy i regularnie usuwając
martwy naskórek. Niestety, efekty tych działań są bardzo mizerne,
by nie powiedzieć żadne. Pamiętam, że jako dziecko długo nie
mogłam zrozumieć, dlaczego moja babcia nakłada aż tak grubą
warstwę kremu na stopy. Teraz już wiem – czasami pięty są tak
problematyczne, że nie ruszają ich nawet skarpetki złuszczające
nasączone kwasami. Fusswohl krem do peelingu stóp to
kosmetyk, który postanowiłam wypróbować, chociaż od początku
nie wróżyłam mu większych sukcesów. Tym razem jednak
rzeczywistość mnie pozytywnie zaskoczyła. Produkt okazał się
strzałem w dziesiątkę i z pewnością będę do niego regularnie
powracać.
Pomadka do ust Avon Ultra Colour Fluoro Fuchsia
Jestem szminkoholiczką i
muszę przyznać, że to całkiem przyjemne uzależnienie;) Z
przyjemnością testuję nowe pomadki, w moim przypadku sprawdza się
zasada – im mocniejszy kolor, tym lepiej. W odcieniach nude moja
blada twarz jest całkowicie pozbawiona wyrazu. Wystarczy jednak
żywszy kolor na wargach, a wyglądam o wiele lepiej. Pomadka do
ust Avon Ultra Colour Fluoro Fuchsia to kosmetyk, który testuję
od dobrych kilku tygodni. Nadeszła w końcu pora, abym podzieliła
się z Wam swoją opinią nt. tego produktu.
Wiosenne spotkanie blogerek urodowych – upominki
Zloty blogerek stanowią
doskonałą okazję do poznania osób, które podzielają nasze
zainteresowania. Dzięki nim można poszerzyć swoją wiedzę z
zakresu pielęgnacji, makijażu i kwestii technicznych związanych z
prowadzeniem własnego zakątka w sieci. Podczas zlotów poznałam
wiele fantastycznych dziewczyn, z niektórymi utrzymuję regularny
kontakt. Nigdy nie traktowałam spotkań blogerskich w kategoriach -
pojadę do innego miasta i obłowię się, przywożąc ze sobą
dziesięć siatek z kosmetykami. Niemniej miło jest otrzymywać
upominki. Ważne, aby umieć określić priorytety, a prezenty
traktować jako wartość dodaną/miłe urozmaicenie:) Dzisiaj
chciałabym zaprezentować Wam upominki, jakie otrzymałyśmy podczas
wiosennego spotkania blogerek urodowych. Serdecznie dziękuję
każdej firmie, która postanowiła nas obdarować swoimi produktami.
Wiosenny zlot blogerek urodowych w kawiarni Pozytywka
W
związku z tym, iż od poprzedniego zlotu opolskich blogerek
urodowych minęło już trochę czasu, razem z Moniką
postanowiłyśmy zorganizować kolejne spotkanie. Po zasięgnięciu
opinii dziewczyn, z którymi w listopadzie ubiegłego roku
spędziłyśmy popołudnie w miłej atmosferze, wybrałyśmy datę.
Tym oto sposobem 2 kwietnia odbył się wiosenny zlot blogerek
urodowych w kawiarni Pozytywka, który rozpoczął się o
godzinie 13:00. Podczas spotkania czas pędził jak szalony i zanim
się obejrzałyśmy, było już stosunkowo późno i część
dziewczyn musiała wracać do domów. Mam jednak nadzieję, że to
nie ostatnie spotkanie w tym gronie i w przyszłości jeszcze zdążymy
się nagadać;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)