Moja cera należy do niezwykle problematycznych. Z jednej strony jest mieszana i przetłuszcza się w strefie T, z drugiej wrażliwa i skłonna do powstawania niedoskonałości. Wybór odpowiednich kosmetyków do codziennej pielęgnacji stanowi nie lada wyzwanie. Idealny produkt powinien oczyszczać i matowić strefę T, jednocześnie jej nie podrażniając i nie powodując powstawania zaskórników. Czy Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami sprostał moim oczekiwaniom?
Usuwanie martwego naskórka
Evree peeling do twarzy 3 w 1 to kosmetyk, który usuwa martwy naskórek w dwojaki sposób. Dzięki obecności całkiem sporej liczby drobinek scrub mechanicznie wygładza skórę. Chociaż mam cerę mieszaną i zarazem płytko unaczynioną, nie zauważyłam, aby peeling Evree wpływał negatywnie na jej stan. Za każdym razem staram się po prostu dostosować siłę tarcia do specyfiki mojej skóry. Swego czasu używałam wyłącznie peelingów enzymatycznych, ale moja strefa T potrzebuje czegoś, co dogłębnie oczyści pory i pod tym względem lepiej sprawdzają się scruby mechaniczne. Wróciłam do nich i tego nie żałuję. Moja cera dzięki systematycznemu, mechanicznemu usuwaniu martwego naskórka wygląda o wiele lepiej. Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami może być też stosowany przez osoby, które borykają się z trądzikiem, ponieważ zawiera enzymy proteolityczne. W przypadku stanów zapalnych należy unikać mechanicznych scrubów, gdyż te mogą przyczynić się do rozprzestrzenienia bakterii na całej powierzchni twarzy. Nie można jednak całkowicie rezygnować z usuwania martwego naskórka. Można tego dokonać w sposób nieinwazyjny za sprawą peelingów enzymatycznych. Wyżej wspomniany produkt Evree świetnie sprawdza się tej roli, parokrotnie pozostawiłam go na dłużej i pozwoliłam mu działać. Po trzech dniach od użycia peelingu martwy naskórek zaczął się delikatnie łuszczyć i znikać z twarzy w sposób naturalny.
Evree peeling do twarzy 3 w 1 – wygładzenie
Skóra po użyciu scrubu jest wyraźnie wygładzona i przyjemna w dotyku. Kosmetyk skutecznie usuwa martwy naskórek, który stanowi doskonałą pożywkę dla bakterii powodujących stany zapalne. W związku z tym po Evree peeling do twarzy 3 w 1 staram się sięgać regularnie. Ponadto na skórze wolnej od suchych skórek makijaż wygląda lepiej – na co dzień używam podkładów mineralnych, które podkreślają wszelkie nierówności.
Zmiękczenie skóry
Bardzo lubię dotykać swojej twarzy po użyciu peelingu. Skóra jest tak jedwabiście miękka i gładka, że choć na chwilę można zapomnieć o tym, że często płata figle. Na początku kwietnia okropnie mnie wysypało na całej twarzy, do dziś nie wiem, co było tego przyczyną. Na szczęście po kilku dniach niedoskonałości całkowicie się wchłonęły. Myślę, że to zasługa regularnie wykonywanego peelingu. Gdy widzę, że z moją cerą dzieje się coś złego, a nie są to zmiany zapalne, codziennie masuję twarz scrubem zawierającym sporą ilość drobinek. Zauważyłam, że to rozwiązanie szybko przynosi pożądane rezultaty. Wprawdzie na czole po kilku dniach skóra zaczyna się łuszczyć i schodzić z płatami, ale z punktu widzenia walki z zaskórnikami, jest to dobra wiadomość. Wraz z martwym naskórkiem znikają nierówności, a czoło staje się gładkie i miękkie.
Poprawa kolorytu
Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami zawiera białą glinkę, która ma korzystny wpływ na stan mojej cery. Już jakiś czas temu zauważyłam, że poprawia on koloryt twarzy. Za jej sprawą odcień skóry ulega ujednoliceniu – przebarwienia po dawnych niedoskonałościach bledną i stają się mniej widoczne. Evree peeling do twarzy 3 w 1 również przyczynił się do poprawy kolorytu twarzy. Po jego użyciu moje lico wygląda świeżo i promieniście. To niezastąpiony kosmetyk przed większym wyjściem, gdy zależy nam na tym, aby wypaść jak najlepiej.
Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami – właściwości matujące
Biała glinka wykazuje właściwości matujące – w związku z tym, iż nie wysusza skóry tak mocno jak jej zielona odpowiedniczka, może być stosowana przez właścicielki cery suchej i dojrzałej. Po użyciu Evree peelingu do twarzy 3 w 1 moja skóra wygląda lepiej. Strefa T, która na co dzień okropnie się przetłuszcza, pozostaje matowa przez kilka godzin. Bardzo ubolewam nad tym, że ten stan nie trwa dłużej, ponieważ pudry, z którymi do tej pory miałam do czynienia, nie potrafią utrzymać problematycznych partii twarzy w ryzach. Czego, bym nie użyła, strefa T i tak po kilku godzinach zaczyna nieestetycznie błyszczeć. Żałuję, że nie mam cery suchej, ponieważ o wiele łatwiej jest nawilżyć skórę, niż walczyć z nadmierną produkcją sebum.
Wpływ na niedoskonałości
Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami stosowany regularnie rzeczywiście ogranicza powstawanie zaskórników. Jeśli na naszej twarzy pojawią się już jakieś nierówności, można się ich pozbyć w ciągu kilku dni za sprawą wyżej wspomnianego kosmetyku. Niedoskonałości w sposób szczególny upodobały sobie moje czoło, często mam na nim istną kaszkę. W takich sytuacjach kilka dni pod rząd wykonuję peeling mechaniczny, później skóra zaczyna się łuszczyć i mogę zapomnieć o problemie, przynajmniej do czasu, aż ten znowu nie powróci.
Obkurczenie porów
Biała glinka ma zbawienny wpływ na moją mieszaną cerę. Nic więc dziwnego, że Evree peeling do twarzy 3 w 1 do skóry z niedoskonałościami przyczynia się do obkurczenia porów. Bardzo lubię ten widok, gdy tuż po zmyciu papki, moje kratery są tak małe, że praktycznie niewidoczne. Niestety, efekt jest krótkotrwały i problem rozszerzonych porów szybko powraca.
Podrażnienie
Evree peeling do twarzy 3 w 1 pomimo zawartości sporej liczby składników odżywczych nie podrażnił mojej wrażliwej skóry. Początkowo obawiałam się, jak moja cera zareaguje na obecność oleju z pestek winogron. To składnik, który raz mi służy, a kiedy indziej okrutnie podrażnia. Coraz bardziej skłaniam się ku teorii, że reakcja mojej skóry zależy od jakości surowca. Winogrona to owoce, które są konserwowane dwutlenkiem siarki, aby nie zepsuły się podczas transportu do odbiorcy. Związek ten zaliczany jest do silnych alergenów, co tłumaczyłoby gwałtowną reakcję mojej skóry na niektóre kosmetyki zawierające olej z pestek winogron. Po jednym z żeli Balea byłam cała czerwona;/
Konsystencja
Evree peeling do twarzy 3 w 1 ma postać białej, stosunkowo gęstej pasty, w której zatopiono sporą ilość minidrobinek. Jest ich na tyle dużo, że należy uważać z tarciem, ponieważ przy zbyt silnym masażu twarzy możemy sobie wyrządzić krzywdę. Peeling stosowany w roli maseczki zastyga do białej maski, którą powinnyśmy zmyć przy pomocy wody.
Zapach
Kosmetyk roztacza wokół siebie całkiem przyjemną woń. Ze względu na obecność oleju z pestek winogron obawiałam się „słodkiego ulepka”, na szczęście Evree peeling do twarzy 3 w 1 pachnie świeżo, mój nos wyczuwa tutaj werbenę oraz „kremowe” nuty. Woń nie jest nachalna i na większość osób nie powinna działać drażniąco.
Opakowanie
Peeling do twarzy Evree, który może być stosowany jako peeling mechaniczny, peeling enzymatyczny i maseczka, znajduje się w biało-zielonej plastikowej tubce. Obawiam się jednak, że mogę mieć problem z wydobyciem resztek kosmetyku, ponieważ charakteryzuje się on dość gęstą konsystencją. Część produktu prawdopodobnie osiądzie na ściankach opakowania, a ja nie będę miała innego wyjścia jak przeciąć plastik.
Wydajność
Z dobrodziejstw Evree peelingu do twarzy 3 w 1 korzystam już od miesiąca, w tym czasie zużyłam ok. 2/3 zawartości opakowania. Wynik ten uważam za satysfakcjonujący, ponieważ ze względu na problemy z cerą, często sięgam po scrub.
Cena
Zakup peelingu do twarzy Evree to wydatek rzędu kilkunastu złotych. W zależności od sklepu za ów kosmetyk zapłacimy od 12 do 19 zł.
Dostępność
Hebe. Rossmann, Superpharm.
Skład
AQUA, KAOLIN, ALUMINIUM OXIDE, GLYCERIN, PHENOXYETHABOL, CAPRYLYL GLYCOL, PROPYLENE GLYCOL, BACILLUS FERMENT, UREA, HYDROXYETHYL ACRYLATE/ SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, AVOCADO (PERSEA GRATISSIMA) OIL, VITIS VINIFERA (GRAPE) SEED OIL, CRAMBE ABYSSINICA SEED OIL, SIMMONDSIA CHINENSIS (JOJOBA) SEED OIL, PEG-8, TOCOPHEROL, ASCORBYL PALMITATE, ASCORBIC ACID, CITRIC ACID, PANTHENOL, DISODIUM EDTA, PARFUM, BENZYL SALICYLATE, LIMONENE.
karminowe.usta
Co 2-3 dzień robię peeling. Mój ulubiony 'zabieg'..
OdpowiedzUsuńzaraz obok maseczki z białej glinki, tutaj miałabym prawie 2w1 ;))
Nie miałam jeszcze tego peelingu, ale na razie mam zapas tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mogę używać peelingów... chętnie bym go przetestowała :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia tej konsystencji.
OdpowiedzUsuńKończy mi się peeling, więc myślę, że przetestuję ten :)
mam od nich kilka produktow i kazdy mi sie sprawdzil wiec moze skusze sie i na ten peeling :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi - zarówno enzymatyczne jak i mechaniczne. Tego jeszcze nie miałam ale na pewno kiedyś wpadnie w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt nie powiem, choć nie wiem czy chcę testować coś nowego.
OdpowiedzUsuńLubię ich produkty
OdpowiedzUsuńU mnie peelingi enzymatyczne też nie zbyt się sprawdzają. Efekty są ale zdecydowanie wolę scruby mechaniczne :) Świetnie, że ten zawiera białą glinkę:D Ja mam cerę suchą więc nie spowodowałby większych a może i żadnych podrażnień, zaczerwienień i wysuszenia skóry :)
OdpowiedzUsuńProdukt wydaje się być ciekawy, ale na razie na pewno się na niego nie skuszę, bo mam spore zapasy peelingów.
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Evree wprowadza coraz więcej produktów na rynek :)
OdpowiedzUsuńNie wiedzialam ze ta marka ma taki peeling :) ja narazie mam zapasy takze szybko go nie przetestuje :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam tylko olejek, ale jeszcze czeka w zapasach na swoją kolej. Firma się rozwija, to dobrze o nich świadczy :)
OdpowiedzUsuńJa osttanio tez znalazłam swojego ulubienca wsrod peelingów!!AOK z piaskiem morskim.Rewelacja
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco :) Lubię takie wielofunkcyjne kosmetyki :) Będę o nim pamiętać.
OdpowiedzUsuńMoja skóra uwielbia i potrzebuje peelingów :) ten chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńTego produktu jeszcze nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu używam peelingów mechanicznych poza moją ulubioną pastą Ziaji. Jak skończę mój obecny morelowy scrub to skuszę się na tego kolegę :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCzyli jak ja mam cerę naczynkową (naczynka pokazują mi się na policzkach i w okolicach nosa) to nie powinien podrażnić mojej cery? Też mam cerę mieszaną, jednak bałam się ją podrażnić peelingiem mechanicznym.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń