Dzisiaj przychodzę do Was z nowościami na lato ze sklepów
Orsay i Tifanni Butik. Ten pierwszy zapewne doskonale znacie. Drugi
niekoniecznie, ja odkryłam go stosunkowo niedawno. U mnie w mieście jest
dostępny stacjonarnie. Niemniej Tifanni Butik ma też swoją stronę internetową,
z której można zamawiać ubrania. Ja
zazwyczaj go omijałam, bo przyzwyczaiłam się, że w butikach zazwyczaj ubrania rozpoczynają
się od S, albo mamy do czynienia z rozmiarem uniwersalnym. Ja jestem drobna i zazwyczaj nic w nich nie
znajduję. Ale liliowa sukienka w różowo-niebieskie kwiaty skradła moje serce na
wystawie, więc weszłam do środka.
Okazało się, że mają mój rozmiar, oczywiście nie ze wszystkich ubrań.
Sporo sukienek miało rozmiar uniwersalny, ale niektóre były też mniejsze i
występowały w szerszej rozmiarówce. Jak prezentuje się mój haul ze sklepu Orsay
i Tiffani Butik?
Liliowa sukienka w kwiaty z Tifanni Butik
Sukienka nie należała do tanich, kosztowała mnie 149
zł. Jest to połączenie wiskozy i poliestru.
Niemniej tak spodobały mi się liliowe akcenty wraz z kwiatuszkami, że
przymknęłam oko na skład. Sukienka ma z boki falbanki, które wpisują się w
aktualne trendy i imitują skrzydła motyla. Dekolt typu karo wygląda bardzo
ładnie. W pasie jest podkreślona gumką, sięga mi lekko przed kolano, więc z
długością też nie jest źle. Jestem z niej bardzo zadowolona. Jest lekka i
dziewczęca. Cieszę się, że wypatrzyłam ją na wystawie, bo pewnie nigdy nie
weszłabym do Tifanni Butik, będąc przekonaną, że nie znajdę tam ubrań w swoim
rozmiarze. Jak widać, pierwsze wrażenie bywa złudne.
Orsay biała sukienka z ażurem
Ta sukienka od razu skradła moje serce. Kojarzy mi się z
latem i wypoczynkiem ze znajomymi nad jeziorem. Sukienka nie prześwituje, ponieważ pod
zewnętrzną, ażurową warstwą ma grubą, białą podszewkę. Okrągły dekolt mi odpowiada. Sukienka ma w
sobie coś dziewczęcego i niesamowicie uroczego. Mam jednak do niej dwa
zastrzeżenia. Przez dwie warstwy materiału jest dosyć ciężka i może być za
gruba na upały. Ponadto zauważyłam, że na plecach mam za dużo materiału i robi
się garb. A kupiłam rozmiar 32, bo zdawałam sobie sprawę, że sukienka jest
luźniejsza. Ale nie sądziłam, że aż tak.
Niemniej zostawiam ją sobie, bo mi się podoba. Czegoś takiego szukałam,
w Tifanni Butik była podobna sukienka, ale w rozmiarze uniwersalnym.
Orsay błękitna sukienka w kwiaty
Mam fazę na kolor błękitny. Bardzo chciałam kupić sukienkę w
tym odcieniu i najlepiej z motywem kwiatowym, ale większość, na które trafiałam,
była poliestrowa. Ta została wykonana z wiskozy, dzięki czemu jest nie tylko
przyjazna dla skóry, ale też przewiewna i sprawdzi się w upalne dni. Można ją nosić na ramionach lub jako
hiszpankę. Ma okrągły dekolt i ładnie podkreśla biust. W przeciwieństwie do
białej o podobnym kroju, rozmiar 32 leży idealnie. Długość przed kolano, na
dole ma ozdobę w postaci falbanki. Ja lubię tego typu detale, ponieważ są
niezwykle dziewczęce. Cena regularna to ok. 100 zł, ja kupiłam ją taniej,
korzystając z bonu za zebrane punkty.
Ale prześliczna sukienka w kwiaty :)
OdpowiedzUsuń