Do zakupu mojego
pierwszego ołówka do ust przekonał mnie jego odcień i
wykończenie. Cenię sobie klasykę, a matowa, krwista czerwień
doskonale wpisuje się w ten nurt. Świetnie komponuje się zarówno
z suknią wieczorową, jak i noszoną na co dzień koszulą w kratę.
Czy matowy ołówek do ust z Inglota z serii AMC, który kryje się
pod numerem 21, zasługuje na uwagę?
Kolor
Moje pierwsze spotkania z
omawianym produktem okazały się ogromnym rozczarowaniem. W salonie
i na blogach widziałam krwistą czerwień, tymczasem na moich ustach
gościła delikatna poświata. Konsystencja ołówka przypominała
kredkę świecową. Już chciałam spisać kredkę na straty, gdy
przypomniałam sobie słowa jednej vlogerki, która przez kilka
tygodni walczyła z cieniami Yves Rocher. Okazało się, że zdarcie
wierzchniej warstwy produktu, doprowadziło ją do dobrze
napigmentowanego kosmetyku. Sięgnęłam po chusteczki higieniczne i
przystąpiłam do dzieła. Rzeczywiście po zdarciu wierzchniej
warstwy, moim oczom ukazała się krwista czerwień, która na ustach
prezentuje się niezwykle kobieco.
Wykończenie
Inglot nie rzuca słów
na wiatr. W przypadku ołówka do ust kryjącego się pod numerem 21
mamy do czynienia z matowym wykończeniem. Cenię sobie klasyczne
rozwiązania, jakoś nie potrafię przekonać się do drobinek.
Wybierając pomadkę, stawiam na mat lub satynę.
Trwałość
Zanim pozbyłam się
wierzchniej warstwy produktu, byłam niezadowolona z trwałości
ołówka. Utrzymywał się na moich ustach przez 1-1,5 h, co trudno
uznać za satysfakcjonujący rezultat. Gdy dobrałam się do
głębszych warstw kosmetyku, odkryłam jego niezwykłą trwałość.
Krwista czerwień trwa na swojej pozycji przez 6-7 h. Oczywiście, w
tym czasie kolor nieco traci na intensywności. Ołówek znosi drobne
podjadanie, ale konsumpcja dwudaniowego obiadu czy sycącej kolacji,
wiąże się z koniecznością dokonania poprawek. Produkt Inglota w
miarę równomiernie schodzi z ust, w związku z tym nie musimy się
obawiać efektu konturówki.
Pigmentacja
Jeśli zdecydujecie się
na zakup ołówka i nagle okaże się, że jego pigmentacja nie
spełnia Waszych oczekiwań, to warto pozbyć się wierzchniej
warstwy produktu przy pomocy chusteczek higienicznych. Dzięki temu
rozwiązaniu mogę cieszyć się intensywną, krwistą czerwienią,
która świetnie kryje już po nałożeniu pierwszej warstwy
kosmetyku.
Nawilżenie
Ołówek nie wykazuje
właściwości nawilżających. Większość matów charakteryzuje
się skłonnością do wysuszania ust. Niestety, produkt Inglota nie
stanowi wyjątku. Korzystając z jego dobrodziejstw, musimy pamiętać
o stosowaniu dobrych pomadek ochronnych.
Podkreślanie suchych
skórek
Kosmetyk Inglota
zasługuje na miano detektora nierówności i martwego naskórka. Pod
tym względem matowe pomadki są bezlitosne.
Migracja
Ołówek nie migruje poza
kontur ust pod warunkiem, że przed jego aplikacją dobrze wytrzemy
wargi, tym samym pozbywając się resztek sztyftu o właściwościach
nawilżających. Gdy będziemy stosować się do tej zasady, możemy
zapomnieć o czerwonych plamach na zębach.
Konsystencja
Produkt charakteryzuje
się stosunkowo ciężką, tępą formułą. W związku z tym
aplikacji ołówka mogą towarzyszyć pewne trudności. Równomierne
pokrycie ust jest możliwe tylko wówczas, gdy mamy do czynienia z
nawilżonymi wargami. Gdy korzystam z ołówka, nie towarzyszy mi
nadmierne uczucie lepkości.
Opakowanie
Sztyft zamknięty jest w
czarnym ołówku wykonanym z grubego, matowego plastiku, dzięki
czemu prezentuje się niezwykle elegancko. Ołówek jest zakończony
połyskującym, czarnym, plastikowym elementem, którego nie potrafię
przekręcić w celu wydobycia kosmetyku. W związku z tym
podejrzewam, że w pewnym momencie będę zmuszona sięgnąć po
temperówkę. Ta perspektywa nie wzbudza mojego entuzjazmu.
Zapach
Produkt charakteryzuje
się plastikową wonią, ale jest ona na tyle delikatna, że należy
zbliżyć sztyft do nosa, aby poczuć ten specyficzny zapach.
Wydajność
Z ołówka korzystam od
kilku miesięcy i nie stwierdziłam większego ubytku. W związku z
tym uważam, iż produkt Inglota jest wydajny.
Testowanie na
zwierzętach
Inglot nie testuje swoich
kosmetyków na zwierzętach.
Cena
Zakup ołówka stanowi
wydatek rzędu 20 zł.
Dostępność
Salony i wyspy Inglota.
Skład
PPG-2
myristyl ether propionate-tworzy warstwę okluzyjną,
która zapobiega parowaniu wody. Zmiękcza i wygładza skórę. Pełni
również rolę zagęstnika. Ułatwia aplikację kosmetyku.
Mica-
mika, nadaje żądany kolor i właściwości odbijające.
Titanium
dioxide-dwutlenek
tytanu. Jest dodawany do pudrów, podkładów i szminek, w celu ich
rozjaśnienia i zapewnienia ochrony przed szkodliwym promieniowaniem
słonecznym.
Microcrystallina
wax-
powstaje w procesie odolejowania wazeliny. Składnik
konsystencjotwórczy. Tworzy warstwę okluzyjną, która zapobiega
parowaniu wody. Zmiękcza i wygładza skórę.
Copernicia
cerifera
Carnauba
wax-wosk
uzyskiwany z liści Copernicia cerifera, palmy pochodzącej z
Brazylii. Tworzy warstwę okluzyjną, która zapobiega parowaniu
wody. Zmiękcza i wygładza skórę.
Bis-diglyceryl
polyacyladipate-2- składnik konsystencjotwórczy.
Ricinus
communis (castor) seed oil-olej rycynowy. Olej roślinny
otrzymywany z nasion rącznika pospolitego przez wyciskanie oleju na
zimno i wygotowywanie z wodą, ta procedura ma zniszczyć toksyczną
rycynę. Ma właściwości nawilżające.
Silica-krzemionka.
Silnie chłonie wodę. Stabilizator emulsji, przedłuża trwałość
kosmetyków, chroni przed ich rozwarstwianiem. Zwiększa lepkość.
Polyethylene-w
kosmetykach stosowanych na skórę i włosy odpowiada za wytwarzanie
warstwy okluzyjnej, która chroni przed utratą wody.
Synthetic
beeswax-
syntetyczny wosk pszczeli. Tworzy warstwę okluzyjną, która
zapobiega parowaniu wody. Zmiękcza i wygładza skórę.
Octyldodecanol-tworzy
warstwę okluzyjną, która zapobiega parowaniu wody. Zmiękcza i
wygładza skórę. Ułatwia aplikację kosmetyku. Chroni emulsję
przed rozwarstwieniem.
Beeswax/cera
alba-wosk pszczeli. Emolient, emulgator, substancja
ochronna. Substancja pochodzenia zwierzęcego. Po dodaniu wosku
pszczelego pomadka staje się twardsza, przyczepniejsza, zwarta.
Działa wygładzająco i natłuszczająco, tworzy ochronny, stabilny
film. W przypadku osób uczulonych na pyłki może wystąpić
podrażnienie.
Dimethicone-substancja
pochodzenia chemicznego, pochodna silikonu. Pełni funkcję emolienta
i substancji antystatycznej. Składnik ten jest stosowany jako
emulgator lub koemulgator w mieszaninach olej-woda. Substancja
nawilżająca, natłuszczająca i wygładzająca.
Capryl
glycol- substancja ta posiada liczne właściwości.
Działa konserwująco, natłuszczająco. Nadaje skórze miękkość,
elastyczność i gładkość.
Phenoxyethanol-
pełni rolę środka konserwującego. Zapobiega rozwojowi bakterii
gramdodatnich i gramujemnych, jak również chroni przed namnażaniem
drożdży.
Persea
gratissima oil-olej z awokado otrzymany w wyniku tłoczenia
jego ziaren na zimno. Stanowi bogate źródło następujących
witamin: A,B, D, E, H, K, PP. Działa silnie nawilżająco. Jest
adresowany do osób mających skórę suchą, dojrzałą, wrażliwą.
Hexylene
glycol- substancja otrzymywana metodami chemicznymi.
Stosowany w charakterze środka zmiękczającego i utrzymującego
wilgoć. Może wywoływać alergie.
May
contain:
Boron
nitride-ma postać białego proszku. Substancja
zwiększająca przyczepność kosmetyku.
Lauroyl
lysine- aminowa pochodna kwasu otrzymywanego z oleju
kokosowego. Sprawia, że skóra staje się miękka i gładka. Pełni
również funkcję wiążącą. Znajdziemy go w cieniach do powiek i
kosmetykach o żelowej formule.
Red
6-barwnik.
Red
6 lake-barwnik.
Red
7 lake-barwnik.
Red
33-barwnik.
Yellow
5 lake-barwnik.
Blue
1 lake-barwnik.
Carmine-karmin,
barwnik.
Iron
oxides-tlenki żelaza, barwniki.
Manganese
violet-barwnik.
Reasumując:
Choć pierwsze spotkania z ołówkiem nie należały do udanych, to
pozbycie się wierzchniej warstwy produktu zmieniło moje podejście.
Świetna pigmentacja, matowe wykończenie i kilkugodzinna trwałość
przemawiają na korzyść kosmetyku Inglota. Przy czym należy
pamiętać, iż tego typu produkty są niezwykle wymagające. Matowe
pomadki podkreślają suche skórki, dlatego musimy zadbać o dobrą
kondycję ust. Pomimo iż ołówek posiada wady, zamierzam przyjrzeć
się pozostałym odcieniom.
PS Jak zapatrujecie się
na tego typu produkty? Czy korzystałyście z ołówków do ust? A
może pozostajecie wierne tradycyjnym pomadkom?
karminowe.usta