Mam suche włosy i
niewiele kosmetyków jest w stanie je ujarzmić. Nieważne, czy
sięgam po maskę za 10 złotych czy 100 złotych – zazwyczaj
kończy się tak samo. Część kosmetyków w ogóle nie poprawia
kondycji moich pukli, inne z kolei robią to w minimalnym zakresie.
Moje włosy z natury są suche i niesforne. Czasem robi mi się
smutno, gdy patrzę, jak innym dziewczynom pukle układają się bez
problemu, a ja mogę swoim poświęcić kilka godzin, wyprostować
je, a na końcu i tak się elektryzują. Loton Provit Regenerująca
maska do włosów to kosmetyk, który stosowałam przez kilka
ostatnich tygodni. Jak sprawdził się na moich wymagających
kosmykach?