Od pewnego czasu z tyłu
zeszytu zapisuję zabawne hasła, po których trafiono na mój blog.
Takie notatki okazują się niezwykle pomocne, gdy dopadnie nas
gorszy nastrój. Dzisiaj postanowiłam się zrelaksować,
przedstawiając najdziwniejsze sformułowania, na jakie trafiłam,
przeglądając statystyki.
„Twarz
alkoholika-zdjęcia”
Alkoholikiem nie jestem.
Twarzy raczej nie pokazuję na blogu. O wódkach, nalewkach i winach
nie piszę. Nie wiem, w jaki sposób ktoś do mnie trafił, wpisując
w Google powyższe hasło, ale może powinnam poprosić kogoś o
obiektywną ocenę mojej twarzy. A nuż zapuściłam się i
przypominam alkoholika:D
„Glossybox luty 2013
modlitwa 28.02”
To osobliwe sformułowanie
łączy w sobie sferę sacrum i profanum. Nie wiem, jak
zinterpretować to hasło. Czyżby ktoś zamierzał pomodlić się o
lutowy glossybox? Odradzam, w tym pudełku nie znajdziemy nic
odkrywczego. Od kilku miesięcy śledzę wpisy blogerek, które
otrzymują glossybox. Jego zawartość nie budzi we mnie
„chciejstwa”. Firma, która zajmuje się wysyłką pudełka, nie
może pochwalić się kreatywnością. Jak długo można wysyłać
błyszczyki Delii czy kremy Dermedic? Co ciekawe Glossybox miało
umożliwić subskrybentkom zapoznanie się z ofertą luksusowych
marek. Niestety, idea nie znalazłam odzwierciedlenia w
rzeczywistości. Edit: pomyliłam Glossyboxa z Shiny, ale twórcom obydwu pudełek nie wychodzi kompletowanie ich zawartości... Glossy oferuje specyficzne odcienie lakierów Pierre Rene, a Shiny stawia na błyszczyki Delii. Jednym słowem: nuda.
„Olejki Alterra są w
Superpharm”
Niestety, tam ich nie
znajdziemy. Jesteśmy zdane na łaskę i niełaskę Rossmanna. Nie
miałabym nic przeciwko, gdyby ich dostępność wzrosła.
„Miły sow horror”
Nie wiem, co to za twór.
Z miłymi filmami tego gatunku jeszcze się nie spotkałam, ale może
obejrzenie „sow horroru” stanowiłoby przyjemne doświadczenie:D
Jeśli znacie jakąś produkcję tego typu, to podzielcie się swoją
wiedzą;)
„Blog fanów gier
komputerowych”
Nie przepadam za tą
formą rozrywki. Tylko dwie gry komputerowe wzbudziły moje
zainteresowanie. Swego czasu namiętnie kierowałam życiem Simsów.
Urządzanie mieszkania potrafi pochłonąć mnie na kilka godzin.
Jako nastolatka chętnie grałam w Diablo. Z pewnością nie
zaliczam się do grona „fanów” tej formy rozrywki.
„Lolity”
Śmiem wątpić, że
autor tego sformułowania ucieszył się, gdy jego oczom ukazał się
flakon perfum Lolity Lempickiej. Prawdopodobnie liczył na mocniejsze
doznania.
„Na Wspólnej
dziewczyny z pasją”
Ten serial kojarzę
wyłącznie z reklam emitowanych na TVNie. W związku z tym trudno
mi orzec, które z bohaterek zasługują na miano „dziewczyn z
pasją”.
„Fotograficznie
pozowane na kobet”
Fotografia jako
przedstawicielka sztuki rządzi się własnymi prawami. W pracach
powinniśmy odnaleźć niedopowiedzenie i tajemnicę. To
sformułowanie niewątpliwie nastręcza sporo trudności. Trudno je
jednoznacznie zinterpretować.
„Sklep internetowy z
kremami do rąk”
Może powinnam zmienić
profil bloga i założyć drogerię internetową? Z pewnością
znaleźliby się chętni na krem do rąk;)
„Bezcieniowy
blogspot”
Każdy aspekt życia
posiada blaski i cienie. Na blogspocie obowiązuje ta sama reguła:P
Swoją drogą próbowałam robić zdjęcia w namiocie bezcieniowym,
ale wolę korzystać z białego brystolu i lamp imitujących światło
dzienne, które zostały dołączone do zestawu.
PS Które sformułowanie
najbardziej Was rozbawiło? Podzielcie się perełkami, które
ostatnio wywołały u Was salwy śmiechu:)
karminowe.usta
Twarz alkoholika i Lolity...Twoje komentarze piękne :D Uwielbiam takie perełki. A u mnie nic ciekawego nigdy nie ma :(
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze trafisz na niejedną perełkę;) Na początku blogowania byłam niepocieszona, ponieważ każdy trafiał do mnie po wpisaniu standardowych haseł:D Jednak takie dziwadła potrafią umilić żywot;D
UsuńW takim razie czekam cierpliwie na moje perełki :)
UsuńJak trafisz na ciekawe hasła, to nie zapomnij się nimi podzielić z czytelniczkami;)
UsuńLolity :D i to rozczarowanie poszukującego!
OdpowiedzUsuńChciałabym zobaczyć jego minę, gdy trafił na jabłuszko:P
UsuńTeż sądzę że GB nie ma już nic ciekawego do zaoferowania, modły tu nie pomogą :P
OdpowiedzUsuńTrzeba było dbać o to, aby oczekiwania klientek zostały zaspokojone;) Teraz nawet modlitwy nie pomogą;)
Usuńu mnie osttanio było "czy krem jest na syberii" :D
OdpowiedzUsuńTo sformułowanie zdradza naukową, wnikliwą naturę poszukującego:P Chce się dokształcić ze znajomości asortymentu Syberii:P
Usuń„Glossybox luty 2013 modlitwa 28.02” :D:D:D modlą się by w środku były extra kosmetyki :P
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że dni tego przedsięwzięcia są policzone:D Twórcy przegapili swoją szansę na zarobek, lekceważąc klientki...
UsuńTwarz alkoholika? Uśmiałam się :)
OdpowiedzUsuńJa też, ale może powinnam bić się w piersi i przepraszać za ewentualne zaniedbania, których się dopuściłam:D
Usuńz tym horrorem to mogło być ' miłych snów horror' :D choć nie wiem, co ma piernik do wiatraka :d uwielbiam takie wpisy, chyba sama muszę zacząć spisywać te hasła. Ostatnio trafiłam na "BALBINA MA USTA JAK DZIEWCZYNA' :D
OdpowiedzUsuńTwoje najnowsze wyszukiwanie jest bardzo odkrywcze:D Rozbawiło mnie do łez:P Koniecznie spisuj kolejne dziwadła;) Lubię takie posty, ponieważ zawsze poprawiają mi humor;P
UsuńWszystkie mnie niesamowicie rozbawiły:))A w Glossyboxie to się chyba modlą, żeby to nie było ostanie pudełko, bo słabe są widoki na przyszłość:))
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że ich modlitwy mogą okazać się bezskuteczne, ponieważ coraz więcej osób wypisuje się z tego interesu:D
UsuńU mnie nie ma takich perełek, choć od czasu do czasu też się zdarzy coś dziwnego. Jednak te Twoje naprawdę mnie rozbawiły ;).
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz zacząć spisywać swoje dziwadła:D A gdy uzbiera się kilka perełek, koniecznie musisz się nimi podzielić z czytelniczkami;)
UsuńHa ha :D 2 pierwsze najlepsze no i te lolity :)
OdpowiedzUsuńDwa pierwsze to moi faworyci tej edycji wyszukiwań:D Ciekawe, jakie perełki jeszcze uzbieram:P Wcześniej trafiano na mój blog po wpisaniu sformułowania "anula nago":P
Usuń''Twarz alkoholika'' haha :D
OdpowiedzUsuńTo hasło rozłożyło mnie na łopatki:P Ludzie mają fantazję;)
UsuńPierwsze i drugie najlepsze :D
OdpowiedzUsuńW pełni się z Tobą zgadzam:P Dwie pierwsze pozycje przyprawiły mnie o największe salwy śmiechu;P
UsuńHeh dobre :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ludzie mają fantazję, ponieważ tym samym dostarczają nam rozrywki:P
Usuńkochana, chyba pomyliłaś GlosyBoxa z ShinyBoxem - to w SB sa ciągle Dermediki i Delia ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację:) Zorientowałam się wczoraj, gdy weszłam na bloga niecierpka i zobaczyłam zawartość GlossyBoxa;P Nie wiem co gorsze, co miesiąc otrzymywać błyszczyki Delii czy dziwaczne kolory lakierów Pierre Rene;P
UsuńNajbardziej spodobała mi się "twarz alkoholika-zdjęcia" :D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, w jaki sposób google połączyło tę frazę z zawartością mojego bloga;P
Usuńjestem pewna, że nie mas twarzy alkoholika :D
OdpowiedzUsuń*masz*
UsuńNaczynka naczynkami, ale chyba aż tak źle nie wyglądam:D Cieszę się, że we mnie wierzysz:P
Usuńtwarz alkoholika wymiata ;D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą:) "twarz alkoholika" i "modlitwa o glossybox" to moi niekwestionowani faworyci:P Aż strach się bać, po jakich hasłach ludzie jeszcze trafią na mój blog;P
UsuńU mnie najlepszym jak dotąd hasłem było "prysznic dwa razy w tygodniu" :P Aż takich kwiatków jak u Ciebie to jeszcze nie mam :)
OdpowiedzUsuńNa Twój zawitał ekolog i ekonomista w jednej osobie;P Prysznic dwa razy w tygodniu to same oszczędności;P
UsuńU wszystkich zawsze są take śmieszne hasła,u mnie jest zwyczajnie:))
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze trafisz na niejedną perełkę;) Ludzka fantazja nie ma końca;)
UsuńKochana widziałam Twoją twarz i możesz być pewna, że alkoholika nie przypominasz!
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie w końcu się uspokoiłam;) Nigdy nie wiadomo, kiedy człowiek zatraci zdolność do trzeźwego osądu własnej osoby:D To hasło nieźle mnie rozbawiło;)
Usuń„Glossybox luty 2013 modlitwa 28.02”
OdpowiedzUsuńModlimy się o lepszą zawartość Glossy? :D
Swoją drogą - dzięki wielkie za linka! ;)
Cieszę się, że mogłam pomóc;)
UsuńHahaha, Twoje komentarze wygrywają :-D!!
OdpowiedzUsuńPisząc je, nieźle się bawiłam:D Mam nadzieję, że internauci nie zatracą kreatywności i co jakiś czas będę mogła dzielić się z Wami różnego rodzaju perełkami:P
UsuńJedyneczka - najlepsza! :D
OdpowiedzUsuńMi trudno wybrać zwycięzcę:D Waham się między jedynką a dwójką;P Modlitwa o GlossyBox również rozbawiła mnie do łez;P
UsuńUwielbiam takie notki :DDD
OdpowiedzUsuńJa też, dlatego gdy wypatrzę jakiś na blogrollu, to od razu przystępuję do lektury;)
Usuńahahahaha boskie! modlitwa do glossy :P nie zaszkodzi :]
OdpowiedzUsuńA nuż się opamiętają i przestaną wysyłać dziwaczne lakiery do paznokci z Pierre Rene;P
Usuńz grami mam to samo! umiem grać tylko w simsy i w diablo 2 (wymiatam:D) . jeszcze lubiłam twierdzę stronghold, też klasyk, ale nie byłam w tym za dobra :PP
OdpowiedzUsuńTwierdzy Stronghold niestety nie kojarzę, ale popytam kolegów, może któryś z nich w to gra;P Z gier lubię jeszcze makao, pokera i tysiąca, ale z wykorzystaniem zwykłych papierowych kart;)
UsuńCzasami ten wujek i mnie zaskakuje aż do łez. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo najbardziej zabawny wujek, jakiego znam;D
UsuńTwarz alkoholika powala hahahahaha
OdpowiedzUsuńLudzka fantazja nie ma granic;P
Usuńlolity rządzą hahah:D
OdpowiedzUsuńMijają lata, a popularność lolitek nie spada;D U mnie niestety rządzi niepodzielnie Lolita Lempicka;P Ktoś musiał przeżyć spore rozczarowanie;P
Usuńtwarz alkoholika i lolity najlepsze :D a do mnie ktoś kilka razy trafił po haśle "blogger niepozorny rozum"-chyba jakaś aluzja :P :D
OdpowiedzUsuńCzyżby ktoś wyzywał Cię na pojedynek w scrabble/szachy?:D
UsuńWujek google jest mistrzem! :D
OdpowiedzUsuńNikt tak jak on nie rozbawi nas do łez;P
UsuńModlitwa wymiata:)
OdpowiedzUsuńLudzie to mają pomysły:) Zawsze się zastanawiam, czy te hasła wystukują na trzeźwo czy po kontakcie pierwszego stopnia z zieloną wróżką;P
Usuńu mnie nie ma dziwadeł,a szkoda bo byłoby się z czego pośmiać :P ale Twoje są świetne :D
OdpowiedzUsuńNa pewno trafisz jeszcze na niejedną perełkę;P U mnie czasem jest posucha, a potem przychodzi dzień, w którym nie ma żadnych normalnych wyszukiwań;P Wszystkie hasła ocierają się o zupełnie inną tematykę;P
UsuńHAHAHAHAHA twarz alkoholika, lolity i glossy box 2013-modlitwa 28.02 ;) Czasami zastanawiam sie JAKIM CUDEM ktos takie bzdury moze ze sobą łączyć lub wrzucać jako zapytanie ;) Dziwne też, że google do Ciebie ich odsyła ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj trafiłam na biochemiczne kafelki:D Jestem ciekawa, co autor miał na myśli:P Kiedyś moja nauczycielka chemii powiedziała, że w internecie jest wszystko, ale nie każdy potrafi znaleźć to, czego potrzebuje i chyba coś w tym jest, skoro niektórzy glossy box łączą z datą i modlitwą:D
Usuń