Nie wiem, czy jest sens przedstawiać Wam moje minizakupy, ale doszłam do wniosku, że pochwalę Wam się tym, co sobie wczoraj kupiłam. Nie ma tego dużo. Są to zaledwie 3 rzeczy.
- Temperówka do kredek marki Donegal
Jakiś czas temu chwaliłam się zakupem czerwonej konturówki do ust z Inglota. Nigdy wcześniej nie miałam kredki o takiej średnicy, w związku z czym nie miałam jej jak zatemperować. Od listopada leży w mojej kosmetyczce cień w ołówku z Manhattana. Piękny brąz wpadający w złoto, ale niestety nie miałam go jak zaostrzyć. Nie jestem zwolenniczką noży, bo po pierwsze, obawiam się, że prędzej pocięłabym sobie palce;P A po drugie, tak zaostrzona kredka ma wystające drewno, którym można zadrapać oko. Poza tym ciężko potem zatemperować kredkę zaostrzoną przy pomocy noża. W końcu mam podwójną temperówkę i mój problem zniknie:) Za każdym razem zapominałam o tym, żeby ją kupić, aż wczoraj w Pepco znalazłam taką za 1,99 zł i bez wahania ją wzięłam.
- Alterra żel pod prysznic z brzoskwinią i liczi
Wprawdzie mam jeszcze 1/3 opakowania żelu borówkowego, ale doszłam do wniosku, że warto skorzystać z promocji. Do 09.02 wszystkie żele z Alterry można nabyć za 5,99 zł. Bardzo lubię kosmetyki Alterry, ponieważ mają naturalny skład, są delikatne i przepięknie pachną. Ten żel uwiódł mnie aromatem brzoskwini:) Uwielbiam ten owoc, aż zatęskniłam za latem, gdy można kupić polskie brzoskwinie na bazarach za parę złotych.
- Alterra szampon do włosów suchych i zniszczonych
Ten szampon używam od paru dobrych miesięcy i bardzo go lubię. Ma naturalny skład, nie zawiera silikonów, a co za tym idzie, nie obciąża naszych kosmyków. Włosy po jego użyciu są miękkie i błyszczące. Szampon kosztuje parę złotych. Ponieważ właśnie mi się skończył, to udałam się do Rossmanna, żeby zakupić kolejną butelkę:)
PS Jak radzicie sobie z temperowaniem kredek i konturówek? Umiecie posługiwać się nożem, czy radzicie sobie przy użyciu strugaczki? Znacie żele pod prysznic z Alterry?
Mam borówkowy żel z Alterry, ale rzadko go używam, bo dla mnie jest trochę jakby za słodki, dlatego też boję się wypróbować inne wersje żeli tej marki, ale mam ochotę bodajże na pomarańczowy - pewnie prędzej czy później skuszę się na niego, ale teraz żeli mam pod dostatkiem - kiedyś trzeba to pozużywać! ;)
OdpowiedzUsuńNatomiast szamponu z Alterry w tej samem wersji (granat) używam od miesiąca i jestem zachwycona! W parze z olejkiem pomarańczowy i nowymi odżywkami działają fantastycznie! :)
Kosmetyki do włosów z Alterry potrafią zdziałać cuda;) Ja akurat lubię ten słodki żel borówkowy i tego typu zapachy mi pasują. Ten żel z brzoskiwnią i liczi też jest słodki, więc raczej odpada. Możesz spróbować kiedyś ten niebieski, na którym jest obrazek z morskimi falami. Jest dość neutralny zapachowo.:)
UsuńJa kosmetyki Alterry pomału poznaję. Żele ostatnio zakupiłam, wybór zapachowy jest ogromny, jednak ja dość dużo wylewam sobie na łapę i nie starcza mi na długo:(
OdpowiedzUsuńA szampon mam ochotę wypróbować:)
Ja też wylewam dość spore ilości, ale na szczęście kosmetyki Alterry nie są drogie, więc jeszcze nie spaljtowałam;)
Usuńja temperuje tylko temperówką, bo szkoda mi torturować kredki nożem;D
OdpowiedzUsuńTo by była tortura nie tylko dla kredki, ale też dla mnie.;P
Usuńja tez uzywam tylko temperowki :)
OdpowiedzUsuńTo jednak duża wygoda;)
Usuńuwielbiam kosmetyki do włosów alterry, szampon także bardzo lubię;) używałaś innych rodzai?
OdpowiedzUsuńNie, nie używałam, ponieważ uważam, że moim włosom przyda się jeszcze trochę regeneracji;) 8 lat farbowania i prostowania robi swoje...
UsuńNóż? Używam nozyka do tapet do ostrzenia ołówków do rysowanie, ale w życiu nie dotknęłabym nim moim kosmetyków.
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele porad, żeby ostrzyć konturówki przy użyciu noża, ponieważ dzięki temu mają się mniej łamać...
Usuńzestaw alterra do mnie przemawia, ale szamponów mam w nadmiarze, żeli też. ale w przyszłości spróbuję. :-)
OdpowiedzUsuńJa mam tak ostatnio z mazidłami do ciała;)
UsuńKurcze szkoda, że nie mam teraz dostępu do rossmanna...
OdpowiedzUsuńMoże poproś kogoś ze znajomych:)
UsuńUżywam odżywki Alterry z tej serii, co masz szampon i po prostu kocham jej zapach *.*
OdpowiedzUsuńZapach jest boski:) Mam wrażenie, że koło mnie leżą owoce:)
UsuńDokupiłam dzisiaj z Alterry żel pod prysznic o zapachu borówki w wanilii. Normalnie zapach powalił mnie na kolana! Boski :D
OdpowiedzUsuńJest taki słodki, że aż chciałoby się go zjeść:)
Usuń