Ostatnio coraz częściej zaglądam do Mohito, bo mają kilka
ładnych sukienek. Są one jednak z recyklingowanego poliestru, więc wychodzę z
założenia, że nie dam za nie więcej niż 40 zł. Sprawdzam więc, czy trafiły już
na ostateczną przecenę. Takie sukienki sprawdzą się mi się jesienią, bo można
pod nie założyć cienkie rajstopy i narzucić na nie ramoneskę. Do C&A weszłam
po raz pierwszy od dawna. Jakoś ciemna kolorystyka tego sklepu do mnie nie
przemawiała. Zapraszam na haul ze sklepów Mohito i C&A.
Mohito miętowa sukienka z dekoltem typu karo
Ta sukienka jest przepiękna. Czuję się w niej jak mała
księżniczka. Piękny, miętowy kolor pasuje do mojego zimowego typu urody,
wspaniale rozświetla twarz. Sukienka ma przepiękny dekolt typu karo. Ja bardzo
go lubię, ale wcale nie jest go tak łatwo dorwać. Cudownie podkreśla talię,
jest lekko rozkloszowana ku dołowi i kończy się przed kolanem. Można ją nosić z
sandałkami na obcasie lub balerinkami. Sukienka jest wykonana z
recyklingowanego poliestru, zapłaciłam za nią 40 zł. Chciałam Wam jednak
doradzić w sprawie rozmiaru, bo coś dziwnego wydarzyło się w tej sieciówce.
Kiedyś zawsze brałam ubrania w rozmiarze 34, one wciąż na mnie leżą bez
zarzutu, a teraz muszę kupować sukienki w rozmiarze 32, bo te 34 wyglądają na
mnie dziwnie. Np. tutaj przy dekolcie
karo mamy dwie warstwy materiału, ta druga nie jest podszyta od środka, przez
co gdy sukienka jest za duża, to ten materiał wychodzi na zewnątrz. Poza tym
odstaje w pasie i trochę spada z ramion. Zamawiajcie rozmiar mniejszy, niż
nosicie na co dzień, bo inaczej utoniecie w tych ubraniach.
Mohito długi podwójny naszyjnik z perełką
Mohito ma naprawdę ładne naszyjniki i bransoletki. Kolczyki
zresztą też, ale w uszach muszę nosić srebro, bo inaczej dziurki zachodzą mi
ropą. Ale naszyjniki czy bransoletki nijak mi nie szkodzą, więc mogą być
wykonane z tombaku. Ten naszyjnik to de facto dwa łańcuszki z wisiorkami. Jeden
jest nieco krótszy, a drugi naprawdę długi. Na tym krótszym znajdziemy listek z
perełką, który jest bardzo ładnie żłobiony, na drugim zaś większy, płaski
element, który trochę kojarzy mi się z muszlą ostryg. Ten naszyjnik jest
stylizowany na srebrny, przez co pasuje do mojego typu urody. Czuję się w nim
bardzo komfortowo. Tę piękność kupiłam za 7 zł. Szkoda, że obu łańcuszków nie
można też nosić osobno. Trzeba też
uważać na to, aby się nie poplątały.
Mohito złoty naszyjnik z perełką
On z pewnością jest nieco krótszy. Nie jestem miłośniczką
złota, ale naszyjnik jest drobny, przez co da się go ładnie wystylizować.
Urzekła mnie ta perełka i delikatność wisiorka. Ten element biżuteryjny także był tani,
zapłaciłam jedyne 7 zł. Jeśli szukacie dodatków, to polecam Wam Mohito. Nie są to rzeczy na lata, ale jeśli się
zniszczą po roku, to nie będziemy żałować wydanych pieniędzy.
C&A różowa sukienka z paskiem
Ta sukienka jest bardzo prosta, a zarazem bardzo kobieca.
Gładka, łososiowa tkanina wykonana z wiskozy, okazała się niezwykle zwiewna.
Sukienka ma dekolt typu V z zatrzaskami. Czuję się w nim bardzo komfortowo,
mogę dorzucić do niego jakiś fajny wisiorek.
Sukienka ładnie podkreśla biust i talię, którą przewiązujemy dodanym paskiem.
Ten model od pasa w dół ulega rozkloszowaniu, przez co jest szalenie
dziewczęcy. Długość przed kolano, więc bardzo się cieszę z tego zakupu.
Zapłaciłam za nią 35 zł, była objęta promocją. Myślę, że kolor mi pasuje,
chociaż jest dość ciepły, ale też mnie
nie wymywa. Sukienka będzie pasowała do balerinek z Renee.
C&A biały T-shirt w różowe kwiatki
Możecie się śmiać, ale ten T-shirt wpadł mi w oko tuż przed
lockdownem, zanim zamknęli galerie handlowe. Byłam wtedy przed wypłatą, więc
stwierdziłam, że kupię go po tym, jak pieniądze wpłyną na moje konto. Gdy
miałam środki, to w sklepie stacjonarnym zabrakło rozmiaru XS. Potem zamknęli
galerie na głucho. Teoretycznie mogłam poszukać tego T-shirtu w sklepie
internetowym C&A. Jednak Piotrek mówił mi, że kiedyś zamawiał u nich
płaszcz na zimę i cała procedura zwrotu towaru oraz pieniędzy na konto trwa
dość długo, bo sklep zwraca towar do niemieckiego magazynu. Gdy ujrzałam tę śliczną bluzeczkę w rozmiarze
XS kilka dni temu, od razu ją kupiłam. Ma piękny dekolt typu serek i jest
taliowana. Lubię takie opięte T-shirty.
Bardzo udane zakupy, zwłaszcza sukienki :) U mnie nawet naszyjniki i bransoletki nie mogą być z innego metalu jak srebro czy złoto, bo zaraz mam zmiany na skórze.
OdpowiedzUsuńTo niefajnie. Mnie akurat bransoletki z tombaku nie szkodza. Muszę jednak uważać na srebrne kolczyki w znanych sieciowkach jubilerskich, bo tylko je posrebrzaja. Potem warstwa schodzi, a ucho puchnie
UsuńBłękitna sukienka wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńOna jest przecudowna :)
UsuńAle śliczna ta miętowa sukienka :)
OdpowiedzUsuńCzuję się w niej jak księżniczka :)
Usuń