Orsay nieustannie wrzuca na swoją stronę nowe ubrania z
kolekcji letniej. Czasem znajduję pośród nich coś dla siebie i dodaję do
wishlisty. Następnie czekam na promocję i robię zakupy. Czasem też wpadnie mi
jakiś bon zakupowy, gdy uzbieram odpowiednią ilość punktów. Wakacyjny haul z Orsay powstał właśnie dzięki
kuponowi, który otrzymałam za uzbierane punkty. Co takiego kupiłam?
Orsay różowa bluzka z kokardą na plecach
W tym sezonie szalenie modne są kokardy. Ja lubię takie
bardziej subtelne. Ta bluzka od razu mnie zauroczyła, jest oryginalna i
niezwykle dziewczęca. Świetnie czuję się w różu, uważam, że dobrze współgra z
moją karnacją. Jest taki delikatny i świetnie kontrastuje z czarnymi włosami.
Modelka, która mierzyła tę bluzkę, jest do mnie podobna, więc wiedziałam, że
będę w niej dobrze wyglądać. Bluzeczka ma na ramionach wstawki z haftem
angielskim, a na plecach krzyżowane paseczki, które wieńczą paski materiału,
które można związać w uroczą kokardę.
Dekolt na plecach jest boski, ale ten z przodu też jest całkiem głęboki.
Bluzeczka jest wykonana z przewiewnej tkaniny, sprawdzi się podczas upałów.
Orsay granatowa minispódniczka z wiskozy
Stwierdziłam, że w mojej szafie brakuje bazowych spódnic z
przewiewnych materiałów. Wszystkie w jednolitym kolorze są wykonane z grubszego
materiału. A te, które są z wiskozy lub
bawełny na ogół są wzorzyste i nie pasują do każdej bluzki. Jako że czerń
ostatnio coraz mniej do mnie przemawia, ucieszyłam się, gdy na stronie Orsay
znalazłam granatową minispódniczkę z wiskozy.
Dzięki gumce wiedziałam, że będzie dobrze leżała w pasie. Nie myliłam
się. Spódniczka rzeczywiście jest przed kolano, co w przypadku Orsay nie jest
takie oczywiste. Ich miniówy potrafią
kończyć się w połowie kolana, a ja nie należę do niskich osób. Spódniczka
pasuje do każdej bluzki w mojej szafie. Będę mieć z niej użytek.
Orsay granatowa bluzka z dekoltem typu carmen
Ta bluzka z jednej strony ma dekolt typu carmen, z drugiej
podtrzymują ją ramiączka. Jednak całość wygląda dość oryginalnie. Luźny krój
bluzki nie każdemu przypadnie do gustu. Ja zamierzam ją nosić do spódnic z
wysokim stanem, więc nie stanowi to dla mnie problemu. Bluzka ma bardzo dobry
skład, jest przewiewna, sprawdzi się podczas największych upałów. Na plus kwiatowy motyw oraz połączenie
kolorystyczne – granat świetnie współgra z błękitem i bielą. Bardzo dobrze czuję się w tej bluzce. Cieszę
się, że rozmiar XS wrócił do sklepu, bo komuś nie przypadł do gustu.
Ta ostatnia bluzeczka bardzo mi się spodobała, latem noszę tego typu fasony bardzo często :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te bluzki i spódniczka. Uwielbiam Orsay :)
OdpowiedzUsuńMasz tak piękną figurę, że pasuje Ci wszystko :)
OdpowiedzUsuńOstatnia jest megaa!!
OdpowiedzUsuńOstatnia bluzeczka bardzo ladna i w prawdziwie wakacyjnym stylu :) świetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuń