Mam z natury ciemne brwi, więc nie
czuję potrzeby ich dorysowywania i kombinowania z pomadami. Jednak
przyznaję, że czasem podczas oprószania skóry pudrem w celu jej
zmatowienia, za dużo sypnie mi się na łuk brwiowy i wygląda on
jak zza mgły. W takiej sytuacji przyda się delikatne
przyciemnienie. Po filmiku Karoliny Zientek zdecydowałam się na
Bell wosk do brwi Brunetka. Ona uważała kredkę za słabą, jeśli
chodzi o dorysowywanie włosków, a ja potrzebuję tylko podkreślić
to, co mam z natury.
Kolor
Bell wosk do brwi Brunetka to na wskroś
chłodny odcień, czyli dokładnie taki, jak potrzebuję. Nie jest to
krucza czerń, lecz jej przydymiona i nieco poszarzała wersja, ale
mnie to cieszy. Efekt końcowy na brwiach jest przez to dużo
bardziej naturalny:)
Wykończenie
Bell wosk do brwi Brunetka ma lekko
połyskujące, satynowe wykończenie, mnie to bardzo odpowiada,
ponieważ włoski nigdy nie są matowe, chyba że dorysowane. Dlatego
bardzo cieszę się, że z pomocą omawianego kosmetyku udaje mi się
uzyskać bardzo naturalny efekt.
Pigmentacja
Bell wosk do brwi Brunetka jest średnio
napigmentowany, ale wystarczy przejechać po łuku brwiowym raz
jeszcze dla mocniejszego efektu lub mocniej docisnąć go do skóry.
Ja jestem zadowolona z pigmentacji, nie zrobię sobie krzywdy tym
kosmetykiem.
Rozmazywanie
Bell wosk do brwi Brunetka nie wykazuje
tendencji do rozmazywania się w ciągu dnia, co jest jego wielkim
atutem. Pamiętam, że kredka do brwi L`Oreal była wszędzie, tylko
nie na łuku brwiowym.
Trwałość
Na moich brwiach wosk Bell utrzymuje
się cały dzień. W tym czasie nie rozmazuje się ani nie znika w
tajemniczych okolicznościach. Jestem z niego naprawdę bardzo
zadowolona.
Konsystencja
Bell wosk do brwi Brunetka ma bardzo
miękką konsystencję, która przypomina mi masełko. O dziwo, ta
formuła nie przekłada się na rozmazywanie makijażu, co stanowi
dla mnie bardzo miłe zaskoczenie.
Precyzja
Dzięki formie kredki wosk do brwi Bell
można bardzo precyzyjnie zaaplikować na łuk brwiowy, nawet w
przypadku cieńszych brwi. Jestem pod wrażeniem dokładności, z
jaką można przyciemnić brwi. O coś takiego mi właśnie chodziło,
bo nie lubię bawić się ze skośnie ściętymi pędzelkami.
Wydajność
Bell wosk do brwi Brunetka jest bardzo
miękka i lubi się łamać nawet w opakowaniu, dlatego nie wróżę
jej fenomenalnej trwałości. Jednak przy cenie rzędu 8,90 zł mogę
sobie pozwolić na częsty zakup tego produktu. Omawiany produkt
kupimy m.in. w Biedronce.
Miałam wersję dla blondynek i lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńPokuszę się o wersję dla blondynek 😁
OdpowiedzUsuńDla blondynek mogłabym się skusić :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny produkt :) Chętnie bym przetestowała, ale wersję dla blondynek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńCieszę się że jesteś zadowolona, sama jednak wolę swoją pomadę ;)
OdpowiedzUsuńJa jednak zostanę przy żelu do brwi z Golden Rose :) Nie przepadam za kredkami!
OdpowiedzUsuń