Uwielbiam pomadki w płynie Eveline
Matt Magic Lip Cream. Jako pierwsza moją kolekcję zasiliła Soft
Purple, która okazała się przyjemnym, jasnym i wyrazistym różem,
który ożywia moją twarz i nadaje jej dziewczęcy wygląd. Tak
bardzo ją polubiłam ze względu na fenomenalną jakość, że
ucieszyłam się, otwierając przesyłkę z Eveline Cosmetics, która
przybyła do mnie w związku z organizowanym zlotem blogerek
urodowych. W ten oto sposób w moje ręce wpadła Eveline Matt Magic
Lip Cream Lovely Nude-Rose. Jak oceniam jakość tej pomadki w
płynie?
Kolor
Ci, co mnie trochę znają, to wiedzą,
że ja zawsze psioczę na nudziaki. Nie lubię delikatesów na
ustach, bo wyglądam w nich na chorą i nijaką. Do jasnej karnacji i
ciemnych włosów nudziaki zwyczajnie nie pasują. Jednak Eveline
Matt Magic Lip Cream Lovely Nude-Rose to wyjątkowy kolor, to taki
przybrudzony róż, który bardzo mocno wpada w czekoladowy brąz.
Kolor jest dość mocny i twarzowy. O dziwo, wyglądam w nim nie
najgorzej, choć nie z pewnością tak dobrze jak w czerwieni.
Niemniej mogę spokojnie nosić Eveline Matt Magic Lip Cream Lovely
Nude-Rose bez obaw, że wyglądam w niej trupio.
Wykończenie
Eveline Matt Magic Lip Cream Lovely
Nude-Rose zastyga do matu. Nie jest to jednak tępy mat, który
wysusza usta i po pewnym czasie zaczyna pękać niczym zaschnięta
ziemia. Wargi sprawiają wrażenie miękkich i aksamitnych w dotyku.
Pigmentacja
Eveline Matt Magic Lip Cream Lovely
Nude-Rose charakteryzuje się równie dobrą pigmentacją jak Soft
Purple. Wystarczy jedno pociągnięcie gąbeczki, by wargi pokryły
się wyraźną warstwą koloru. Cenię sobie wysoką koncentrację
pigmentu, ponieważ nie lubię dokładać w nieskończoność
produktu, by uzyskać jakiekolwiek krycie. W makijażu największy
akcent stawiam na usta.
Trwałość
Eveline Matt Magic Lip Cream Lovely
Nude-Rose na moich ustach utrzymuje się nawet do 9 godzin. Mogę
sobie pozwolić na drobne przekąski i popijanie wody, tudzież soku.
Pomadka ściera się równomiernie, nie pozostawia nieestetycznego
efektu konturówki. Jestem naprawdę zadowolona z jej fenomenalnej
jakości.
Zapach
Eveline Matt Magic Lip Cream Lovely
Nude-Rose przepięknie pachnie, jest to kwiatowa woń przypominająca
luksusowe perfumy. Bardzo lubię ten zapach, on naprawdę uprzyjemnia
aplikację.
Aplikacja
Eveline Matt Magic Lip Cream Lovely
Nude-Rose nakłada się bardzo wygodnie za pomocą dołączonej
gąbeczki na patyku. Pozwala ona równomiernie obrysować usta, w tym
podkreślić łuk Kupidyna, który u mnie ładnie się odznacza;)
Cena i dostępność
Z tego, co kojarzę, pomadki w płynie
Eveline Matt Magic kosztują kilkanaście złotych i są dostępne w
Hebe oraz w drogeriach Rossmann. Ja je polubiłam i mam ochotę
poszerzyć swój zbiór o kolejne odcienie;)
Ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńLubię malować nim usta, gdy noszę jasne sukienki:)
UsuńBardzo ładny kolor ;)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza do mocniejszego makijażu oczu:)
UsuńTen kolorek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMnie, o dziwo, też przypadł do gustu, choć na co dzień preferuję żywsze odcienie:)
UsuńMam w planach skusić się na jakiś kolor :)
OdpowiedzUsuńNiestety, w ofercie nie ma czerwieni, nad czym ubolewam. Ale gorąco polecamy Lovely Nude-Rose oraz Soft Purple:)
UsuńKolor cudny, idealnie w moim guście. Nie lubię za bardzo tej marki, chociaż chcę przekonać się do ich tuszy do rzęs. Podobno mają kilka świetnych. Może i pomadki powinnam spróbować :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam różne kolor pomadek i szminek, więc chyba się zainteresuje :)
OdpowiedzUsuńKolor niczym stworzony dla Ciebie ;]
OdpowiedzUsuńChcesz wypromować swojego bloga? Zapraszamy do SpisBlog
OdpowiedzUsuń