Choć z
niedoskonałościami na twarzy udało mi się już uporać jakiś
czas temu, to pryszcze na plecach wciąż stanowią moją zmorę.
Walczę z nimi na różne sposoby. Od pewnego czasu mój plan
pielęgnacji pleców obejmuje też Iva Natura Face Mask. Wspomniany
kosmetyk to naturalna maseczka do twarzy zawierająca ekstrakty z
ziół. Została ona wyprodukowana w Turcji i posiada certyfikaty
poświadczające, iż jest produktem wegańskim i nietestowanym na
zwierzętach. Jakie wrażenie wywarła na mnie maseczka do twarzy Iva
Natura.
Iva Natura Face Mask –
nawilżenie
Uważam, że maseczka do
twarzy Iva Natura to produkt, który idealnie sprawdzi się w
przypadku cery mieszanej i normalnej. Dla suchej może okazać się
zbyt mało odżywczy. Ja jestem zadowolona z właściwości
nawilżających Iva Natura Face Mask, ale moja skóra wykazuje
skłonność do przetłuszczania. W przypadku takiej cery jak moja
działanie odżywcze jest wystarczające. Nie czuję się oblepiona
czy obtłuszczona, co czasem zdarzało się w przypadku gotowych,
drogeryjnych maseczek w saszetkach. Po użyciu tej naturalnej
maseczki nie czuję się brudna, wręcz przeciwnie, towarzyszy mi
długotrwałe uczucie świeżości. Jednocześnie skóra jest lepiej
nawilżona, odzyskuje sprężystość i gładkość.
Oczyszczenie
Iva Natura Face Mask
to moim zdaniem maseczka głównie o działaniu oczyszczającym.
Jeśli borykacie się z wągrami, pryszczami lub nadmierną produkcją
sebum, będziecie nią zachwycone. Mam wrażenie, że ta naturalna
maseczka dogłębnie oczyszcza pory, wysusza pryszcze i ogranicza
przetłuszczanie się skóry. To prawdziwy cudotwórca i nieoceniony
oręż w walce z niedoskonałościami cery.
Wpływ na niedoskonałości
Maseczka do twarzy Iva
Natura uporała się nie tylko z drobnymi pryszczami na twarzy,
ale przede wszystkim wysuszyła wysyp wulkanów na plecach. Nawet te
o ropnej zawartości stały się suche i w końcu całkowicie
zniknęły z powierzchni skóry. Nie trzeba ich było peelingować,
wyciskać ani usuwać w żaden inny sposób. Po pryszczach na plecach
pozostały mi jedynie fioletowe blizny. Myślę, że uda mi się je
rozjaśnić dzięki maseczkom z białej, rosyjskiej glinki, która
swego czasu bardzo pomogła mi z przebarwieniami na twarzy.
Podrażnienie
Iva Natura Face Mask
to kosmetyk, który w żaden sposób nie podrażnił mojej wrażliwej
skóry. Początkowo obawiałam się, jak moje ciało zareaguje na tę
bogatą porcję ziół, ale, o dziwo, bardzo dobrze przyjęło tę
nagłą zmianę w codziennej pielęgnacji. Korzystając z
dobrodziejstw naturalnej maseczki do twarzy Iva Natura, nie
odnotowałam pieczenia, zaczerwienienia czy wysypki o podłożu
alergicznym. Radzę jednak wykonać próbę uczuleniową, bo tyle
ziołowych ekstraktów może spłatać figla.
Konsystencja
Naturalna czarna
maseczka do twarzy Iva Natura to kosmetyk, z którego jestem
zadowolona. Mam jednak co do niego pewne drobne zastrzeżenie, które
zostanie omówione w tym punkcie. Kosmetyk ma postać
czarno-granatowej, zwartej pasty o wysokim stopniu śliskości. Gdy
nakładam go na skórę, muszę liczyć się z tym, że jego
domywanie zajmie mi sporo czasu, a i tak na ciele mogą pozostać
czarne plamy. Zauważyłam, że te najlepiej usunąć zwilżonym,
papierowym ręcznikiem. Podczas zmywania maseczki brudzę wszystko
dookoła. Teraz wiem, że ten kosmetyk najlepiej nakładać przed
kąpielą w wannie. Zmywanie go nad zlewem jest dość
problematyczne. Nie należę do osób, które po użyciu maseczki
mają czas i siły, by czyścić zlew i podłogę. Jeśli macie suche
dłonie, maseczkę nałóżcie na twarz po założeniu rękawiczek.
Czarna pasta lubi wnikać w suche skórki, pozostawiając
nieestetyczne plamy, o czym przekonała się moja mama.
Zapach
Iva Natura Face Mask
to kosmetyk, który charakteryzuje się ziołową wonią, ja wyczuwam
w maseczce połączenie drzewa laurowego z mirrą. Ta specyficzna, a
zarazem egzotyczna woń ma w sobie coś uspokajającego i
poprawiającego nastrój. Nie każdy jednak lubi zapach ziół,
dlatego lojalnie uprzedzam;)
Wydajność
Myślę, że choć
czarna maseczka do twarzy Iva Natura jest dość mała, to z jej
dobrodziejstw będę korzystała przez kilka miesięcy. Naprawdę
wystarczy niewielka ilość produktu, by uzyskać pożądany efekt i
wysuszyć pryszcze oraz dokładnie oczyścić pory.
Cena i dostępność
Kosmetyk jest dostępny w
sklepie internetowym, za 250 ml czarnej maski do twarzy Iva
Natura zapłacimy 99 zł. Cena wbrew pozorom nie jest wygórowana,
wystarczy spojrzeć na skład produktu, w którym można znaleźć
ekstrakty z wielu egzotycznych roślin.
karminowe.usta
Polecę ją mojemu chłopakowi, boryka się z niedoskonałościami, o których wspominasz, na pewno spróbuje :) Cena warta zachodu :)
OdpowiedzUsuńCzarna maska Iva Natura to prawdziwy pogromca pryszczy:)
UsuńNaturalne kosmetyki zazwyczaj są dużo droższe, ale jestem ich fanką i chętnie wypróbowałabym tą maskę :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłam mnie ta maska.
OdpowiedzUsuńSuper, że tak dobrze się u Ciebie spisuje :)
OdpowiedzUsuńsuper, że działa. podziwiam, że nawet plecami się tak dobrze opiekujesz :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym produktem
OdpowiedzUsuńja większość maseczek usuwam z twarzy za pomocą chusteczek tami z Rossmanna i wtedy ta czynność nie jest tak bardzo uporczywa :)
OdpowiedzUsuńA to mnie zaciekawiłaś, muszę zaopatrzyć się w tę maseczkę!
OdpowiedzUsuń