Zapowiedź najnowszej edycji limitowanej L`Occitane


Dotychczas nie prezentowałam na blogu materiałów prasowych. Do przedstawienia najnowszej edycji limitowanej L`Occitane, która w styczniu pojawi się na rynku, przekonał mnie uroczy motyw. Wciąż pamiętam niedzielne wieczory, gdy ze zniecierpliwieniem wyczekiwało się kolejnego odcinka „Kubusia Puchatka”. Nie ograniczałam się do wieczorynek. Z wielkim zapałem czytałam opowieść Milne`a. Motyw graficzny edycji limitowanej L`Occitane kojarzy mi się z postacią goszczącą na okładkach książek brytyjskiego pisarza. Firma korzystając z symboliki bliskiej dzieciom, pragnie nawiązać do składu kosmetyków, które mają opierać się na maśle shea i miodzie.

Niebawem w salonach L`Occitane pojawią się następujące produkty:

Puszysty krem do ciała z miodem- 89 zł/125 ml


Pieniący żel z miodem-65 zł/250 ml


Krem do rąk z miodem-29,90 zł/30 ml


Balsam - masło shea z miodem- 29,90 zł/8 ml

PS Czy patrząc na propozycje L`Occitane też odbyłyście się podróż do czasów dzieciństwa, kiedy to z zapałem śledziło się losy Kubusia Puchatka? Który produkt wzbudził Wasze największe zainteresowanie? A może zapowiada edycja limitowana nie odpowiada Waszym preferencjom?

karminowe.usta

14 komentarzy:

  1. Nie lubię miodowych kosmetyków.
    Ale misiek na opakowaniach jest fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie miodowe kosmetyki przejdą, o ile zapach miodu zostanie dobrze zamaskowany;)

      Usuń
  2. Do mnie właśnie wczoraj przyszła paczuszka z zsk z masłem shea i już się nie mogę doczekać aż je pomacam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamierzasz stosować je na włosy czy pielęgnować nim ciało?:) Masło shea to świetna sprawa, bo ma mnóstwo zastosowań. Ostatnio w "Mydlarni św. Franciszka" próbowałam jakiejś wersji zapachowej masła shea i jestem nią oczarowana. Cudownie nawilża, a przy tym nieziemsko pachnie gumą Huba Buba;)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Do mnie ta seria przemawia właśnie przez design. Choć nie jestem już dzieckiem, bardzo lubię bajkowe motywy;)

      Usuń
  4. sporo osób będzie testować:P
    ciekawa jestem tej serii

    OdpowiedzUsuń
  5. wszyscy o nich piszą :) obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje największe zainteresowanie wzbudza ten puszysty krem i krem do rąk:)

      Usuń
  6. Czaję się na mydełko, bo tylko na nie mnie póki co stać ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja ubolewam, że w moim mieście nie ma salonu L`Occitane. Przed świętami zamówiłam parę kosmetyków przez internet (ale nie ze strony producenta), ale jakoś nie umieją do mnie dotrzeć...

      Usuń
  7. już nie wiem jak to jest. Mam bazę z Pierre Rene i ta mnie nie zapycha, mogę jej używać non stop i nic się nie dzieje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm... Może to kwestia koncentracji poszczególnych składników... Na szczęście znasz kosmetyk, który nie wyrządza Twojej skórze krzywdy:) Tymi niesprawdzonymi trzeba się podzielić z osobami, które nie wykazują skłonności do zapychania:)

      Usuń

Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...