Przedświąteczna dawka dobrego humoru-wyszukiwania

Dzisiaj czekają mnie dwie kolacje. Najpierw świętujemy u mnie w domu, potem jedziemy do rodziców TŻ-ta. Nie ukrywam, że wizja dzisiejszego wieczoru wywołuje u mnie spory stres, dlatego w ramach rozluźnienia postanowiłam przytoczyć zabawne hasła, po których trafiono na mój blog;)

„Kolor tiramisu farba jogurtowa”

Wiem, że przemysł kosmetyczny się rozwija i próbuje nadążyć za zmieniającymi się potrzebami konsumentów, ale o farbie jogurtowej jeszcze nie słyszałam:D Aczkolwiek nie miałabym nic przeciwko, gdyby takowa istniała;) Lubię nowości:)

„Kosmetyk 2”

To wyszukiwanie roztacza wokół siebie aurę tajemniczości:D Nie wiem, czy chodzi o jakąś nową markę, czy o mój kosmetyk numer 2 w codziennym makijażu:D Moje wątpliwości mógłby rozwiać tylko autor sformułowania. Tymczasem nie zaszkodzi powrócić do czasów, gdy interpretowało się wiersze;) Swoją drogą zawsze chętnie czytałam poezję.

„Nivea mroźne bazgroły”

Ktoś odkrył moją tajemnicę:D Cóż, zostałam prześwietlona. Moje notatki nie stanowią dzieła sztuki. Aczkolwiek moje hieroglify wciąż pozostają czytelne;) Ale żeby podejrzewać mnie o mroźne bazgroły nt. kosmetyków marki Nivea?:P

„Krem lachy”

Używam kremów, ale „lachę” sobie wypraszam:D Podobnie jak określenia nawiązujące do samicy psa.

„Fiolka z nakrętką”

Farmaceutką nie jestem i o fiolkach nie pisuję;) Nie udzielam również porad związanych z „odlotem”:P

„Nagroda czy”

Tutaj pytanie wciąż pozostaje otwarte. Jeśli ktoś chcę wręczyć mi jakąś nagrodę, to bardzo chętnie przyjmę;) Preferuję lakiery do paznokci i pomadki w odcieniach czerwieni;P

„A wujek prawdę ci powie”

Ale czyj wujek? Mój zawsze mówi prawdę;D

„Adenozyna wcierka do włosów”

Adenozyna kojarzy mi się jedynie z nukleozydem. Nie znam żadnej wcierki do włosów bazującej na tym składniku, ale w końcu doczekałam się pytania związanego z moją branżą:D Farmaceutką nie jestem, ale biotechnologiem tak;)

„Jęk gkhf”

Myślę, że wyartykułowanie tego zlepku liter może być dość skomplikowane, więc nie dziwię się, że kończy się to jękiem będącym wyrazem zniecierpliwienia:D Na blogu czasem sobie pomarudzę, ale żeby zaraz wyszukiwać mnie po jękach:P

„E lakier do paznokci haktoryt”

Jakie znowu „e”, ja chętnie poznam”lakier do paznokci haktoryt”:D

"Kozaki site.blogspot.com"

Nie prowadzę bloga obuwniczego, więc autor zapytania musiał być bardzo rozczarowany, gdy ujrzał jedną parę kozaków, które mi odstają:P

„Formalina w sprayu”

Coś takiego w ogóle istnieje? Nie wiem, po co autorowi formalina w sprayu? Czyżby chciał kogoś zakonserwować?

„Małe plastikowe pudełka ascetyczne”

Myślę, że prawdziwy asceta nie potrzebuje żadnych „plastikowych pudełeczek”, nawet „małych”.

„Do czyszczenia zaskórników”

Chętnie zapoznam się z propozycjami, bo jeszcze nie znalazłam skutecznego środka na zaskórniki.

PS Korzystając z okazji, pragnę wszystkim czytelniczkom złożyć świąteczne życzenia. Niech najbliższe dni upłyną Wam w miłej i rodzinnej atmosferze, wolnej od trosk:)

karminowe.usta