Wspominałam Wam jakiś czas temu, że
zamierzam wrócić do podkładów mineralnych Annabelle Minerals.
Latem miałam okazję przetestować najjaśniejszy odcień dostępny
w stacjonarnej drogerii Hebe. Jednak on okazał się dla mnie
minimalnie za ciemny, choć byłam wówczas lekko opalona. Niemniej
formuła matującego podkładu mineralnego Annabelle Minerals
przypadła mi wówczas do gustu. Ostatnio namiętnie testuję
matujący podkład mineralny Annabelle Minerals Beige Cream. Jak go
oceniam?
Kolor
Annabelle Minerals Beige Cream matujący
podkład mineralny urzekł mnie swoim odcieniem. Ja kocham jasne beże
o lekko różowej tonacji. Moja cera ma właśnie taki odcień.
Annabelle Minerals Beige Cream matujący podkład mineralny idealnie
stapia się z moją skórą. Na twarzy pozostaje praktycznie
niewidoczny. W ciągu dnia nie utlenia się i cały czas prezentuje
się nienagannie. Polecam go bladolicym o porcelanowej karnacji. Jest
to drugi co do stopnia jasności podkład, tego najjaśniejszego nie
było w sklepie online producenta, ale może i dobrze, bo akurat ten
odcień jest obecnie idealny dla mojej cery.
Wykończenie
Annabelle Minerals Beige Cream matujący
podkład mineralny bardzo ładnie matowi moją skórę, w tym
problematyczną strefę T. Owszem, po 7 godzinach zaczynam się
świecić, ale nie jest to efekt smalcu, tylko takie zdrowe glow,
którego zazwyczaj nawet nie przypudrowuję, chyba że zamierzam
robić zdjęcia, wówczas nie chcę się świecić.
Konsystencja
Annabelle Minerals ma w swojej ofercie
niezwykle przyjemne minerały, wszystkie mają kremową formułę,
która jest drobno zmielona i idealnie stapia się z moją cerą. Na
twarzy prezentuje się bardzo naturalnie, unikamy tutaj efektu
nadmiernej pudrowości.
Krycie
Annabelle Minerals Beige Cream matujący
podkład mineralny charakteryzuje się dość wysokim kryciem, ja
pozostaję przy jednej cieniutkiej warstwie produktu, ponieważ
zależy mi tylko na ujednoliceniu kolorytu cery. Nie mam obecnie
żadnych problemów ze skórą, aby musieć je maskować.
Trwałość
Na mojej kapryśnej cerze Annabelle
Minerals Beige Cream matujący podkład mineralny utrzymuje się aż
do wieczornego demakijażu, co jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem.
Kosmetyk w ciągu dnia nie ściera się ani nie ciastkuje.
Wpływ na stan cery
Annabelle Minerals Beige Cream matujący
podkład mineralny to kosmetyk, który mogę z czystym sumieniem
polecić osobom, które boją się zapychania. Ten produkt z
pewnością nie zrobi Wam kuku, z jego pomocą doprowadzicie buzię
do idealnego stanu.
Cena oraz dostępność
W
sklepie internetowym producenta za Annabelle Minerals Beige
Cream matujący podkład mineralny zapłacimy 39,90 zł. To bardzo
niska i przystępna cena jak na kosmetyk mineralny. Za podkłady Lily
Lolo, Everyday Minerals czy Pixie Cosmetics musimy zapłacić
więcej:)
Nie miałam przyjemności go używać ;)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą:)
UsuńPrzyjemnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładnie wyrównuje koloryt skóry:)
Usuńobrabiasz zdjęcia? :P Dobrze by było jakby dawałaś zdjęcia wprost twarzy do aparatu by faktyznie było widać jego działanie :)
OdpowiedzUsuńNie obrabiam, nie umiem tego robić:) Takich technicznych rzeczy totalnie nie ogarniam:)
Usuń