Jakie kosmetyki zawitały do drogerii
Rossmann? Na co należy zwrócić uwagę przy najbliższych zakupach?
Dzisiaj przedstawię Wam parę nowości marek Eveline i Janda. To
polskie i dobre kosmetyki, którym warto poświęcić uwagę.
Janda krem na tu i teraz na dzień
Krem ma za zadanie chronić nas przed
zanieczyszczeniem środowiska, w tym smogiem, metalami ciężkimi,
dymem papierosowym i spalinami. Krótko mówiąc, powinien
zabezpieczać przed czynnikami, które mogą powodować powstawanie
wolnych rodników, które leżą u źródeł starzenia się skóry.
Krem zawiera też barierę przed światłem niebieskim, czyli tym
emitowanym przez telefony, tablety i ekrany komputerów. Dzięki SPF
15 otrzymujemy też ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV,
które odpowiada za fotostarzenie się skóry.
Janda krem na tu i teraz na noc
Krem ten zawiera dwie stabilne formy
witaminy C, które są odporne na działanie temperatury i światła.
Wnikają one w głąb skóry, gdzie przyczyniają się do intensywnej
syntezy kolagenu – podstawowego białka budulcowego skóry. Im
więcej kolagenu, tym nasza skóra bardziej elastyczna. Pochodne
witaminy C zwalczają też wolne rodniki odpowiedzialne za procesy
starzenia się skóry. Związki te redukują też przebarwienia i
zapewniają skórze młody wygląd. Janda krem na tu i teraz na noc
zawiera też innowacyjny składnik aktywny, którym jest induktor
samoobrony skóry przed zanieczyszczeniami. Odbudowuje on naturalne
mechanizmy obronne skóry.
Janda rozświetlające serum na tu i teraz
To serum dla osób, które pragną
zachować młodzieńczy blask skóry. Ma za zadanie zapewnić naszej
cerze optymalny poziom nawilżenia i przeciwdziałać powstawaniu
zmarszczek. Jednocześnie chroni przed zanieczyszczeniami obecnymi w
środowisku, które sprzyjają powstawaniu wolnych rodników
odpowiedzialnych za procesy starzenia się skóry. W serum
zastosowano technologię rozświetlających pereł, czyli
zaawansowane i nowoczesne pigmenty, które dyskretnie odbijają
światło, sprawiając, że wyglądamy na wypoczęte.
Janda męski krem na tu i teraz
Krem dla mężczyzn ma za zadanie
chronić ich skórę przed negatywnym wpływem zanieczyszczeń
środowiska. Zwiększa odporność skóry na uszkodzenia wywoływane
przez szkodliwe substancje, tworząc barierę ochronną. Krem chroni
też przed światłem niebieskim emitowanym przez urządzenia
elektroniczne. Dzięki regularnej aplikacji można zredukować
widoczność zmarszczek i zapobiec powstawaniu nowych. Krem można
używać w ciągu dnia dzięki zawartości filtrów
przeciwsłonecznych, które chronią przed fotostarzeniem się skóry.
Eveline Cosmetics Brazilian Body luksusowa mgiełka samoopalająca
Myślę, że ten kosmetyk powędruje do
mojej mamy, bo ona lubi sobie przyciemniać nogi, zwłaszcza na
początku wiosny, gdy są one blade po zimie. Fakt, iż kosmetyk ma
formę sprayu czyni go wygodnym w użyciu. Bardzo przemawia do mnie
szata graficzna kosmetyków z tej linii. Mam nadzieję, że mgiełka
stopniowo przyciemnia skórę, dając w rezultacie ładną, złocistą
opaleniznę.
Eveline Cosmetics Brazilian Body luksusowy złoty rozświetlacz do ciała
Ostatnio przekonuję się do
rozświetlaczy, ale wolę, gdy są one srebrne lub różowe. Ten
kosmetyk także powędruje do mojej mamy. Ona także używa takich
rzeczy, a jest zupełnie innym typem kolorystycznym niż ja, toteż
złoto świetnie jej pasuje. Ona ma oliwkową skórę, a ja
jasnoróżową odziedziczyłam po tacie blondynie;) Fajnie, że
kosmetyk ma formę sprayu, bo takich produktów nie lubię nakładać
palcami.
Eveline Cosmetics Galaxity Glitter Mask Magic Cristal
Maseczka ma za zadanie wygładzać
skórę i czynić ją miękką niczym aksamit. Produkt zawiera
wyciąg z granatu, który ujędrnia skórę oraz acai o
właściwościach odżywczo-nawilżających, który zapewnia cerze
natychmiastowe wygładzenie. Natomiast D-pantenol łagodzi
podrażnienia i zapobiega powstawaniu przesuszeń.
Eveline Cosmetics Galaxity Glitter Mask Cosmic Dust
Jest to maseczka o właściwościach
oczyszczających, która zawiera połyskujące drobinki. Matcha tea
wykazuje działanie detoksykacyjne i przywraca skórze równowagę.
Natomiast aktywny węgiel odblokowuje pory i zmniejsza ich
widoczność. Z kolei kompleks EVERMAT chroni skórę przed
niezdrowym blaskiem.
Maseczki mnie ciekawią :D
OdpowiedzUsuńFajną nazwę ma krem Janda :)
OdpowiedzUsuńMaseczka z Eveline wygląda ciekawie, jestem ciekawa jej działania 😉
OdpowiedzUsuńSerum na tu i teraz mnie zaciekawiło :)
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten brazylijski brąz... :)
OdpowiedzUsuńMaseczka z Eveline mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńOooo maseczki wyglądają fajnie :D ciekawe jak wyglądają na twarzy :P
OdpowiedzUsuńProdukty Janda nigdy jakoś szczególnie mnie nie kusiły, ale Eveline ma fajną tę "brazylijską" serię ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta mgiełka"brazylijska" Eveline 😊 Mam końcówkę podobnego sprayu z Avonu i fajnie się sprawdza, wiec może i Eveline byłby dobrą opcją 😊
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy jakoś nic szczególnie mnie nie zainteresowało z tych produktów :)
OdpowiedzUsuń