Tylko twój – Vi Keeland

Uwielbiam powieści erotyczne, które są subtelne w swoim przekazie. Książki Vi Keeland idealnie wpisują się w moje preferencje literackie. Jaką ciekawą historię ukazała w powieści Tylko twój?

Zdrada powodem zerwania zaręczyn

Sydney rozstała się z Michaelem po tym, jak przyłapała go w biurze z sekretarką, z którą uprawiał seks oralny. Jednak po zerwaniu zaręczyn pozostały jej dwa bilety do Honolulu, gdzie miała się udać w podróż poślubną. Kobieta nie chce, aby te przepadły, więc udaje się w podróż wraz z Sienną. Przyjaciółka namawia ją do romansu bez zobowiązań. Okazja właściwie nadarza się sama. Jest nią zielonooki brunet o imieniu Jack. Mężczyzna tak mocno działa na Sydney, że ta wdaje się z nim w romans. Podczas jego trwania każde może zadać drugiemu zaledwie 10 osobistych pytań.

Wakacyjny romans, który okazuje się początkiem czegoś więcej

Okazuje się, że Jack nigdy nie był w związku, ale przez jego łóżko przewinęło się pół tysiąca partnerek. Seks bez zobowiązań początkowo pasuje obojgu, ale gdy przychodzi czas rozstania, Sydney zaczyna tęsknić za przystojniakiem z Honolulu. Gdy wraca do szarej codzienności, w hotelu, w którym śpiewa, zjawia się jego właściciel. Mężczyzna zaprasza Sydney na występ podczas wielkiej gali. Ta zgadza się, gdyż zaoferowane warunki wydają się wyjątkowo korzystne.

W trakcie imprezy, na której śpiewa Sydney, kobieta wpada na Jacka. Wywiązuje się awantura. Okazuje się, iż przystojny kochanek i szef głównej bohaterki są ze sobą spokrewnieni. Na dodatek to właśnie Jack posiada pakiet akcji kontrolnych hotelu.

Tylko twój - powieść erotyczna napisana ze smakiem

Romans trwa w najlepsze. W powieści Tylko twój znajdziemy opisy licznych scen erotycznych, jednak wszystkie są wysmakowane. Jedynym minusem był opis planu filmowego, gdzie rozgrywała się dość brutalna akcja, ale akurat to był wątek mający na celu ukazanie drugiej pracy Jacka. Mnie on aż tak bardzo nie zniesmaczył, choć to zdecydowanie nie są moje klimaty, ale widziałam, że Vi Keeland nie skupia się na tej scenie po to, aby rozbudzić nią swoje czytelniczki, lecz po to, aby pokazać im pracę w filmach erotycznych od kuchni. O wiele bardziej sugestywne były pozostałe sceny erotyczne ujęte w powieści Tylko twój. Jack pełnił rolę dominującego kochanka, który jednak mieścił się w definicji większości kobiet. Można powiedzieć, że to on nadawał ton erotycznym igraszkom, ale nie zmuszał swojej kochanki do rzeczy dziwnych i liczył się z jej zdaniem. Myślę, że w Jacku wiele kobiet odnajdzie swój ideał. Umie przyciągnąć do siebie partnerkę i dążyć do seksu, ale nie jest przy tym pozbawiony klasy, dobrego wychowania czy szacunku dla swojej kochanki.

Powieść Tylko twój czyta się naprawdę szybko, to zasługa wartkiej akcji, niezbyt wymagającej fabuły i licznych, zmysłowych scen erotycznych. Książka niesie ze sobą jednak pewien istotny przekaz – nie należy oceniać ludzi po pozorach. Sydney to się przytrafiło, na szczęście w porę się zreflektowała i naprawiła swój błąd.

Zamierzam przeczytać drugą część

Z tego, co wiem, powieść Tylko twój doczekała się kontynuacji. Zamierzam zapoznać się z nią w najbliższym czasie. Vi Keeland pisze naprawdę świetne powieści erotyczne, które czyta się dla relaksu. Przede mną święta, za którymi nie przepadam, zamierzam zatem nadrobić zaległości czytelnicze.