Inni mają lepiej – Krystyna Mirek

Bardzo lubię twórczość Krystyny Mirek. Na swoich półkach mam zdecydowaną większość jej powieści. Brakuje mi kilku tytułów, które są w tej chwili niedostępne w księgarniach. Zawsze, gdy pojawia się zapowiedź jej kolejnej książki, zapamiętuję datę i poluję na ten tytuł. Jej powieści zawsze napełniają mnie nadzieją i pozytywną energią. Każda stworzona przez nią historia wciąga bez reszty. Krystyna Mirek w swoich książkach porusza problemy zwykłych kobiet, ale robi to w bardzo ciekawy sposób. Przekazuje nam życiową mądrość w sposób subtelny, dlatego ta doskonale trafia do naszych serc. Czym urzekła mnie powieść Inni mają lepiej?

Chyba każda z nas, gdy znajduje się w trudnej sytuacji, myśli sobie czasem o tym, jak to inni mają lepiej. Gdy marzniemy na przystanku, zazdrościmy wszystkim posiadającym prawo jazdy. Gdy nie można było wychodzić z domów, uważaliśmy, że osoby posiadające ogród znajdują się w dużo bardziej komfortowej sytuacji. Tymczasem życie pisze zaskakujące scenariusze. Nic nie jest czarno-białe, choć takowe może wydawać się na pierwszy rzut oka.  Gdy zazdrościmy innym konkretnej rzeczy, rzadko myślimy o tym, ile wyrzeczeń ją kosztowała. Nie dostrzegamy też prawdziwego szczęścia, którzy sami posiadamy. My też mamy coś, czego inni mogą nam pozazdrościć.

Bohaterkami powieści Inni mają lepiej są kobiety w różnym wieku, każda z nich boryka się z innym problemem. Zuza zazdrości swoim znajomym partnerów, bo ciążą jej samotne noce i brak wsparcia, gdy trzeba zająć się córeczką. Natalia zazdrości Jagodzie ustabilizowanego życia rodzinnego oraz dobrze płatnej pracy. Sama znajduje się na bezrobociu i boi się, że jej partner odejdzie do byłej żony. Tymczasem idealizowana przez wszystkich Jagoda, która pracuje jako coach, także miewa problemy, chociażby z hejterami, którzy pragną zniszczyć jej karierę zawodową.

Choć Jagoda, Zuza i Natalia często się ze sobą widują, to tak naprawdę niewiele o sobie wiedzą. Każda boi przyznać się do swoich słabości, czuje się bowiem gorsza od perfekcyjnej Jagody. Gdy pada propozycja wspólnego wyjazdu, każda się zgadza, chociaż ma co do tego spore wątpliwości. 

Z czasem każda z kobiet nie wytrzymuje i odbywa szczerą rozmowę z Jagodą. Ta także zaczyna zwierzać się dziewczynom ze swoich problemów. Do czego doprowadzi ich ta szczerość? Jak duża potęga drzemie w kobiecej przyjaźni? Czy dobra dusza może odmienić los człowieka, który postrzega siebie jako osobę przegraną?

Inni mają lepiej to wzruszająca, wielowątkowa powieść obyczajowa. Każda z nas znajdzie w niej cząstkę siebie i lepiej zrozumie mechanizmy własnego postępowania, które czasem okazuje się zaskakujące. Czy nie zdarzyło ci się czasem być złą na cały świat? Takie dni przytrafiają się każdej z nas i warto to zaakceptować. Trzeba też nauczyć się panować nad emocjami, aby nie krzywdzić innych osób. Powieść Krystyny Mirek pt. Inni mają lepiej to cenna lekcja dla każdej z nas. Obfituje w wiele cytatów godnych zapamiętania.  Mnie najbardziej zapadły w pamięć słowa: „nic tak nie irytuje prawdziwej kobiety jak wszystko”.