Piekielna miłość
stanowi drugi tom serii mafijnej, po Zakazanym układzie nadeszła
pora na kontynuację losów głównych bohaterów – Nicole i
Marcusa. Książki warto czytać po sobie, inaczej można nie połapać
się w skomplikowanych relacjach i współzależnościach.
Nicole traci dziecko i wolność
Zakazany układ
zakończył się w sposób, który pozostawił w czytelniku spory
niedosyt. Piekielna miłość rozpoczyna się kilka tygodni
później. Nicole zostaje porwana przez mafię Aleksa. Mężczyzna ma
na pieńku z jej ukochanym, Marcusem. Wróg partnera Nicole
postanawia urządzić jej piekło na ziemi. Kobietę czeka praca
prostytutki i cierpienie po stracie dziecka. Nie wiadomo jednak, czy
jej owoc miłości z Marcusem nie żyje, czy został uprowadzony.
Nicole stanowi dla Aleksa narzędzie zemsty. Mężczyzna prywatnie
nie ma nic do kobiety, którą przetrzymuje wbrew jej woli. Jemu
chodzi o wyrównanie porachunków z Marcusem. Chce zniszczyć
wszystko to, co tamten pokochał. Zatem zadawanie cierpienia jego
bliskim stanowi najlepszą formę zemsty.
Czy Marcus odnajdzie i uwolni swoją ukochaną?
Marcus, pomimo iż
wcześniej nierzadko spierał się z Nicole, robi wszystko, by ją
odnaleźć. Kobieta jest jego największą miłością, podobnie jak
wspólne dziecko. Czuje się naprawdę podle, że zawiódł na całej
linii i nie uchronił najbliższych przed ogromnym
niebezpieczeństwem. Wchodząc w konflikt z Aleksem, powinien
przewidzieć jego konsekwencje.
Czym kierują się mafiosi?
K. N. Haner postanowiła
uatrakcyjnić akcję powieści z myślą o czytelniku. W tym celu
ukazała akcję z kilku różnych perspektyw. W powieści Piekielna
miłość mamy kilku narratorów. W tym Diega, który jest
człowiekiem Aleksa. Mężczyzna próbuje znaleźć najlepsze
rozwiązanie w zaistniałej sytuacji. Swoją narrację prowadzi także
sam Aleks. Dla równowagi poznajemy też relację Gaza, byłej prawdy
ręki Marcusa. Mężczyzna postanowił bowiem przejść do obozu
wroga i zasilić szeregi ludzi Aleksa. Prowadzoną narrację cechuje
ogromna emocjonalność, dzięki czemu możemy poznać rzeczywiste
motywy postępowania poszczególnych bohaterów.
Prawdziwi bohaterowie z krwi i kości
Bohaterom powieści K. N.
Haner często zarzuca się głupotę i irracjonalność. Warto jednak
pamiętać, że człowiek kierowany silnymi emocjami nie myśli
logicznie. Kierują nim emocje, które nierzadko przyczyniają się
do podejmowania niewłaściwych decyzji. Piekielna miłość
pokazuje prawdziwych ludzi, którzy rzadko kalkulują, dużo częściej
działają pod wpływem impulsu. Tacy właśnie są gangsterzy. Wielu
z nich wywodzi się z patologicznych rodzin, nie ma żadnego
wykształcenia i nie umie myśleć logicznie. Rzeczywiście można
się przyczepić, że głównych bohaterów nierzadko spotykają
niewiarygodne historie, ale z drugiej strony, to jest powieść
sensacyjna z wątkami erotycznymi. Tu musi się coś dziać. Nie może
być nudno i przewidywalnie. Sięgając po Piekielną miłość,
chcesz się rozerwać i cel zostaje osiągnięty. Dzięki licznym
zwrotom akcji powieść trzyma w napięciu do ostatniej chwili.
Trudno oderwać się od lektury. Książkę dosłownie połyka się w
jeden wieczór. I chyba o to chodzi, by lektura sprawiała
autentyczną przyjemność.
Piekielna miłość, czyli powieść erotyczna z mocnymi scenami
W powieści Piekielna
miłość nie mogło zabraknąć scen erotycznych. Wiele z nich
jest dość mocnych, wręcz ocierających się o przemoc. Nie każdej
czytelniczce takie rzeczy przypadną do gustu, zatem uczciwie stawiam
sprawę. Warto mieć świadomość, po jaką książkę sięgamy,
aby nie odczuwać potem żadnego dyskomfortu. Dla mnie niektóre
sceny są za ostre, ale jednocześnie wiem, że moja Daria była
zachwycona Zakazanym układem, który również dla mnie
okazał się za brutalny. Niemniej doceniam realne cechy bohaterów –
gdy rządzą nami emocje, nie myślimy racjonalnie, ciekawy zabieg
narracyjny i budowanie napięcia – czytelnik zastanawia się, czy
Nicole odzyska wolność, a jej dziecko żyje.
Wciągnęło mnie to. Nie ukrywam, że z dziewczyną często lubimy przeczytać dobrą książkę, również z tego gatunku. Zainspirowałaś nas do zakupu, więc teraz będzie tylko trzeba czekać, aż kurier Fedex ją na dostarczy i będziemy mogli się zagłębić w nowy świat :)
OdpowiedzUsuń