Na Festiwalu Książki
w Opolu zaopatrzyłam się w obydwa tomy poradnika Seks na
wysokich obcasach. Uznałam, że będzie to na tyle ciekawa
lektura, iż warto się jej oddać. Nie myliłam się. Myślę
nawet, że Seks na wysokich obcasach 2 jest lepszą pozycją
niż poprzednia, bowiem nie mam do niej większych zastrzeżeń. Tym
razem Alicja Długołęcka przepytywana przez Paulinę Reiter skupia
się na konkretach, a nie na pseudofilozoficznych wynurzeniach.
Seks na wysokich obcasach 2 zawiera też aspekt emocjonalny
Bardzo podoba mi się to,
iż seks w wywiadach z Alicją Długołęcką nie jest
odhumanizowany. Autorka nie walczy z jego emocjonalną osłoną,
która jest szczególnie ważna dla kobiet. Dobrze, że ktoś, kto ma
dyplom z seksuologii, mówi wprost: kobieto, jest ci z nim dobrze w
łóżko, to się tym ciesz. Nie słuchaj tych, co mówią, ile
orgazmów masz przeżyć w trakcie jednego stosunku. W ostatnim
rozdziale Alicja Długołęcka podkreśla, ile zła wniosło do
seksuologii opieranie się wyłącznie na męskiej perspektywie. Czy
wiesz, że pierwsi seksuolodzy, którzy siłą rzeczy byli
mężczyznami, za zboczenie uznawali nawet pocałunki w miejscach
publicznych? Nie mówiąc już o homoseksualizmie, który dopiero
niedawno został wykreślony z listy chorób psychicznych. Odkąd
jednak kobiety doszły do głosu w nauce i zaczęły mieć wpływ na
przebieg badań, seksuologia stała się bardziej ludzka i bliska
dobrze nam znanym realiom. Homoseksualizm nie jest już chorobą.
Kobieta nie musi przeżywać orgazmu non-stop, aby nie być uznaną
za oziębłą. Może doświadczać innych form satysfakcji ze
współżycia, które są równie, a nawet bardziej wartościowe.
Poza tym zaczęto mówić o podnieceniu w szerszym kontekście, co
jest dużo bardziej racjonalne.
Czym jest kobiecy orgazm i dlaczego panie szczytują podczas francuskich pocałunków?
W poradniku Seks na
wysokich obcasach 2 Alicja Długołęcka przygląda się uważnie
kobiecemu orgazmowi. Mówi nie tylko o stymulacji punktu G, ale też
obszaru AFE. Połączenie ich ze stymulacją łechtaczki może
doprowadzić do orgazmu pogłębionego. Sprzyja jemu seks w pozycji
na pieska i huzarskiej. Potrzebna jest także silna więź
emocjonalna z partnerem. Alicja Długołęcka zwraca też uwagę, że
istnieje orgazm psychogenny stanowiący odpowiedź na kobiece
fantazje erotyczne, do których może przyczynić się mężczyzna, z
którym uprawiamy seks. Seksuolożka podkreśla, iż żaden orgazm
nie jest gorszy od pozostałych. Warto skupić się na przyjemności,
a nie pogoni za ekstazą, bo wtedy gdy najmniej się jej spodziewamy,
ona po prostu przychodzi. Poza tym Długołęcka przytacza
ciekawostkę, iż co piąta kobieta szczytuje w wyniku francuskich
pocałunków. Ważne są też pieszczoty piesi i łechtaczki w
trakcie penetracji, bo im więcej zróżnicowanych bodźców, tym
większe prawdopodobieństwo przeżycia rozkoszy przez kobietę.
Różnica wieku nie ma wpływu na jakość związku
Seks na wysokich
obcasach 2 zawiera także rozdział poświęcony parom z różnicą
wieku. Osobiście uważam, że w miłości nie ma znaczenia wiek.
Kilka lat różnicy w tę czy w drugą stronę naprawdę niczego nie
zmienia. Trzeba po prostu poznać wartościowego człowieka. Alicja
Długołęcka początkowo była przeciwna takim związkom, ale
później zmieniła zdanie, co szczegółowo argumentuje w stosownym
rozdziale. Zauważyła ona bowie, że to mogą być bardzo szczęśliwe
i partnerskie relacje. Wszystko bowiem zależy od ludzi, którzy je
tworzą. Jeśli mają szczere i dobre intencje, naprawdę się
kochają, to nic nie stanie im na przeszkodzie.
Seks analny – niedoścignione marzenie mężczyzn i koszmar kobiet
W poradniku Seks na
wysokich obcasach 2 znalazł się też rozdział poświęcony
seksowi analnemu. Alicja Długołęcka wspomina, iż jest to jedna z
największych fantazji mężczyzn i coś, co zdecydowanie nie podoba
się większości kobiet. To może być bowiem bolesne doświadczenie.
Kobieta ma prawo go nie apropobować. Jeśli jednak para zdecyduje
się go uprawiać, prezerwatywa to absolutna podstawa. Dobrze, że w
dzisiejszych czasach ktoś w ogóle o tym wspomina. Czytając różne
poradniki seksuologiczne, odnoszę wrażenie, że kwestia
bezpiecznego seksu stanowi temat poboczny, niewart uwagi. Tutaj
Alicja Długołęcka pochyla się nad nim.
Samotność w związku
Autorka zwraca także
uwagę na problem samotnych kobiet, które tkwią w związkach. Gdy w
relacji znika dotyk i czułość, pojawia się poczucie pustki,
którego nie sposób niczym zapełnić. Jest to niezwykle dołujące
przeżycie. Do tego dochodzą związki na odległość, które nie
należą do szczególnie udanych i dobrze rokujących na przyszłość.
O seksie najłatwiej porozmawiać z przyjaciółką
Alicja Długołęcka
zwraca też uwagę, jak trudno parom rozmawiać o seksie. O wiele
łatwiej podzielić się swoimi potrzebami z przyjaciółką, bo przy
niej nie czujemy skrępowania. Ukochanej osobie trudno coś
powiedzieć, bo boimy się oceny, nie chcemy też jej zranić. Warto
jednak wymieniać się spostrzeżeniami, np. wykorzystując do tego
żarty i aluzje. To znacznie ułatwia prowadzenie rozmów na trudne
tematy.
Gdy dziecko odbiera miłość partnerowi
Autorka zwraca też uwagę
na pary, które doczekały się dziecka. Miłość dziecka jest
bezwarunkowa, dlatego też wielu rodziców wpada w pułapkę. Cieszą
się, że mają uczucie maluszka i przestają walczyć o miłość
partnera, co ma katastrofalne skutki. Związki się rozpadają,
pojawia się zdrada i wzajemna niechęć.
Uważam, że Seks na
wysokich obcasach 2 to wartościowa publikacja, którą powinna
przeczytać każda kobieta. Warto też podsunąć ją pod nos
mężczyznom, aby ci nie podchodzili do erotycznych igraszek zbyt
wyczynowo. Tu nie liczy się tak bardzo technika jak zaangażowanie i
chęć sprawienia przyjemności drugiej osobie.
Brzmi ciekawie. Ja wychodzę z założenia, że jeśli coś może Was zainteresować, to po prostu warto temat sprawdzić. Szczególnie że teraz przy wsparciu takich rozwiązań jak e transport , każdy jest w stanie odpowiednio zadbać o dostawę. Kwestia podjęcia odpowiedniej decyzji.
OdpowiedzUsuń