Remigiusz Mróz na Festiwalu Książki w Opolu

W dniach 15-17 czerwca miał miejsce Festiwal Książki w Opolu. Ja uczestniczyłam w spotkaniach autorskich w sobotę i niedzielę. Najbardziej interesował mnie oczywiście Remigiusz Mróz, który pochodzi z mojego rodzinnego miasta. Czego ciekawego dowiedziałam się podczas spotkania z autorem?

Pisze, jak radzi Stephen King

Remigiusz Mróz zdradził, że pisze tak, jak radzi Stephen King, który jest jego idolem. Stara się codziennie przelać na klawiaturę określoną liczbę słów, co przyspiesza pracę nad kolejnymi książkami. Dzięki temu modelowi pracy może niemal co miesiąc wydawać kolejną powieść, któa staje się bestsellerem.

Ma głowę pełną pomysłów

Remigiusz Mróz sam przyznał, że ma więcej pomysłów na książki, niż jest w stanie ich fizycznie napisać. Autorowi cały czas przychodzi do głowy coś ciekawego. To niewątpliwie świadczy o jego kreatywności i dobrze wróży fanom jego twórczości. Jeśli nie lubisz długo czekać na kolejną książkę, to w przypadku Mroza to ci nie grozi;)

Zrobił doktorat z prawa konstytucyjnego

Remigiusz Mróz jest nie tylko pisarzem, ale też doktorem prawa konstytucyjnego. Swoją magisterkę podobno napisał w 2 tygodnie, a doktorat w 3. Myślę, że jest to możliwe, jeśli wie się, co chce zawrzeć się w pracy. Sama pisałam pracę magisterską dość krótko, więcej czasu zajęło mi zbieranie materiałów.

Na kanwie jego książek powstaną seriale i filmy

Na podstawie serii o Froście i Chyłce oraz cyklu W kręgach władzy powstaną seriale. Z kolei Nieodnaleziona doczeka się miniserialu, a Behawiorysta filmu. Może to oznaczać, iż w moim rodzinnym mieście niebawem pojawi się ekipa filmowa. W końcu akcja Behawiorysty i Nieodnalezionej rozgrywa się w Opolu.

Specjalnie pozostawia sobie uchyloną furtkę

Remigiusz Mróz sam przyznał, iż pozostawia sobie otwartą furtkę, gdyby kiedyś jeszcze chciał dopisać ciąg dalszy danej historii. Tak stało się m.in. w przypadku powieści Nieodnaleziona. Jest parę szczegółów, które pozostawiają wrażenie niespójności i mogą znaleźć wyjaśnienie w kolejnym tomie.

Joanna Chyłka już go wkurza

Remigiusz Mróz wyznał, że ma już naprawdę dość Joanny Chyłki, ale dzielnie kontynuuje jej losy, na co czekają jego wierni czytelnicy. Ja akurat Chyłki jeszcze nie poznałam, ale nastąpi to niebawem, bo wczoraj kupiłam Testament i zamierzam go przeczytać, gdy uporam się z zaległościami czytelniczymi.

15 lipca wyjdzie jego kolejna książka

Już za miesiąc wyjdzie kolejna książka Remigiusza Mroza. Na razie niewiele o niej wspominał. Na stronach wydawnictw również nie znalazłam jej w zapowiedziach. Niemniej będę wypatrywała z niecierpliwością, bo interesuje mnie sama tematyka.

Co lubi czytać?

Remigiusz Mróz lubi czytać Kinga, to jego ulubiony pisarz. Na spotkaniu autorskim gorąco polecał Outsidera. Generalnie stara się sporo czytać, ale gdy książka go nudzi, pozostawia ją niedoczytaną. Krótko mówiąc, ma tak samo jak ja i nie lubi marnować życia na rzeczy, które go nie satysfakcjonują.

Pisząc kolejną część, słucha audiobooka

Robi to po to, aby przypomnieć sobie wszystkie szczegóły zawarte w poprzednich częściach. To dobry sposób, biorąc pod uwagę fakt, że Remigiusz Mróz może dzięki niemu szybciej przygotować swoją kolejną powieść.