Naprawdę
moje dłonie ostatnio nie mają łatwego życia, choć staram się
nie wychodzić z domu bez rękawiczek. W każdym płaszczu mam
schowaną jedną parę, żeby nie odmrażać sobie skóry rąk.
Niemniej to na niewiele się zdaje. Swego czasu okropnie skarżyłam
się Kasi:* na suche dłonie i usta. Skoczyłam nawet do Rossmanna po
sprawdzone produkty - Alterra pomadkę do ust i Isana krem do rąk z
mocznikiem. Ta pierwsza bardzo pomogła moim wargom, w mig je
zregenerowała. Niestety, poczciwy krem do rąk okazał się
nieskuteczny. Gdy zwątpiłam w znalezienie odpowiedniego kosmetyku,
otrzymałam przesyłkę niespodziankę. Znalazłam w niej Avon Care
Gentle Moisture krem do rąk i paznokci. To właśnie ten specyfik
okazał się strzałem w dziesiątkę, choć wcześniej z pielęgnacją
tej marki niekoniecznie było mi po drodze. Czym mnie zachwycił?
Dodaj napis |
Nawilżenie
Zimą
mam bardzo suche, wymagające dłonie, dlatego też staram się
sięgać po kosmetyki o treściwej formule. Te jednak mnie ostatnio
zawodziły. Mam w domu kilka kremów do rąk i wszystkie okazały się
bezużyteczne, przynajmniej na chwilę obecną, gdy dłonie wymagają
solidnej porcji nawilżenia. Część pewnie oddam mamie, a resztę
zużyję wiosną, gdy lżejsze emulsje wrócą do łask. Avon Care
Gentle Moisture krem do rąk i paznokci zaskoczył mnie tym, że
naprawdę solidnie nawilża dłonie. Z dnia na dzień zniknęły
suche skórki, dłonie przestały być szorstkie, ustąpił też
problem z pękaniem skóry. Teraz moje dłonie znajdują się w
dobrej kondycji, a zanim sięgnęłam po Avon Care Gentle Moisture
krem do rąk i paznokci, przypominały obraz nędzy i rozpaczy.
Avon Care Gentle Moisture krem do rąk i paznokci. Miękkość
Avon
Care Gentle Moisture krem do rąk i paznokci przyjemnie zmiękczył
skórę dłoni, która ostatnio była nieprzyjemnie szorstka. Jego
regularne stosowanie pozwala utrzymać ręce w naprawdę dobrej
kondycji, z czego jestem bardzo zadowolona. Trochę obawiałam się
jednorazowego efektu wow, który zawdzięczamy silikonom. Tymczasem
Avon Care Gentle Moisture krem do rąk i paznokci towarzyszy mi już
od kilku tygodni i spisuje się rewelacyjnie. Jego cudotwórcze
właściwości nie wyparowały niczym kamfora. To kosmetyk, który
wciąż działa i mogę go polecić z czystym sumieniem.
Gładkość
Lubię,
gdy dłonie są jedwabiście gładkie i to nie tylko tuż po
aplikacji emulsji naszpikowanej silikonami. Krem do rąk Avon Care
Gentle Moisture pozwala utrzymać ten przyjemny stan przez dłuższy
okres czasu. Szczerze go polecam, bo u mnie bardzo dobrze się
sprawdził.
Regeneracja
Gdy
otrzymałam krem do rąk Avon, moje dłonie były spierzchnięte i
popękane, przez co miałam okazję przekonać się, czy kosmetyk
rzeczywiście wykazuje właściwości regenerujące. Z pełnym
przekonaniem mogę stwierdzić, że tak jest. Z pomocą omawianego
specyfiku moje dłonie szybko powróciły do dobrej kondycji.
Konsystencja i wchłanianie
Krem
do rąk Avon Care Gentle Moisture ma postać lekkiej emulsji, która
wchłania się wręcz błyskawicznie. Nie muszę czekać kilku minut,
żeby wrócić do czytania książki. Emulsja w ogóle się nie maże,
przez co jej aplikacja przebiega szybko. Nie ukrywam, że ta cecha
sprawia, że regularnie sięgam po krem do rąk Avon. Nie znoszę,
gdy moje dłonie lepią się do wszystkiego, co napotkają na swej
drodze. Avon krem do rąk nie funduje mi nieprzyjemnego uczucia
lepkości. Jest to doskonały kosmetyk do stosowania na co dzień,
gdy nie mamy zbyt wiele czasu na wklepywanie emulsji. Można go nosić
ze sobą w torebce, gdyż jego ze względu na bezproblemową
aplikację można stosować go podczas podróży autobusem.
Zapach
Zapach
kremu do rąk Avon urzekła mnie od pierwszej chwili. Naprawdę
uwielbiam kosmetyki o świeżej, kwiatowej woni z domieszką
kwitnącego rumianku. Im zapach lżejszy, tym lepiej. Nie znoszę
słodkich, waniliowych ulepków, od których czasem boli mnie głowa.
Miałam kiedyś słodkawy krem do rąk Eveline, który musiałam
oddać mamie, bo nie byłam w stanie znieść jego zapachu.
Wydajność
Krem
do rąk Avon Care Gentle Moisture zawiera aż 100 ml emulsji,
dlatego jestem przekonana, że wystarczy mi na 3 miesiące
regularnego stosowania.
Opakowanie
Świąteczna,
zimowa odsłona kosmetyków Avon od razu mnie urzekła. Te renifery z
ptaszkami i nutkami są przeurocze. Szkoda, że grafika nie jest
ciut większa, ale i tak cieszy oczy. Wciąż mam w sobie coś z
dziecka, które uwielbia oglądać słodkie zwierzaczki na
opakowaniach kosmetyków i żywności.
Cena i dostępność
Kosmetyki
Avon są dostępne w sklepie internetowym marki, u konsultantek oraz
w sklepach stacjonarnych - ja odwiedzam ten w Złotych Tarasach.
Robię to za każdym razem, gdy jadę służbowo do Warszawy.
Czekając na pociąg powrotny, nierzadko nudzę się jak mops,
dlatego obskakuję całą galerię handlową wzdłuż i wszerz.
Żałuję, że w Opolu nie ma stacjonarnego sklepu Avon, bo nie
zawsze chce mi się czekać na przesyłkę. Czasem potrzebuję
kosmetyku na już. Za krem do rąk Avon Care Gentle Moisture
zapłacimy poniżej 10 zł. To naprawdę świetna okazja:)
Ciekawa jestem jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńA mi ten słodkawy zapach kremu do rąk Eveline się bardzo podobał :D
OdpowiedzUsuńMiałam dwie inne wersje kremów do rąk z Avonu, ale były słabe.
OdpowiedzUsuńciekawy ;-)
OdpowiedzUsuń