Jestem wielką
miłośniczką polskiej literatury, dlatego ucieszyłam się, gdy
moja koleżanka z pracy poinformowała mnie, że w czerwcu odbędzie
się druga edycja Festiwalu Książki w Opolu. Ubiegłoroczna okazała
się niezwykle udana, mogłam posłuchać pisarzy, których twórczość
cenię, a nawet zadać im pytania. Ponadto Festiwal Książki to
także doskonała okazja do tego, aby kupić taniej powieści, które
za nami chodzą. W zeszłym roku zrobiłam interes życia, kupując
nowość wydawniczą Agory aż o 30% taniej. 3 czerwca w Opolu
gościł Janusz Leon Wiśniewski, tego spotkania nie mogłam
przegapić z kilku powodów. Do uczestnictwa przekonałam Magdę i
obie udałyśmy się w południe na plac Wolności.
Zdjęcie wykonała Magdalena Kręcidło https://www.instagram.com/KreciMagd/ |
Samotność w sieci –
książka, która wzruszyła mnie do łez jako nastolatkę
Janusz Leon Wiśniewski
to jeden z moich ulubionych pisarzy, do dziś ciepło wspominam
Samotność w sieci. Pamiętam, jak wzruszyłam się, czytając tę
powieść jako nastolatka. Było w niej tyle trudnych emocji i
tęsknoty za najpiękniejszym uczuciem w życiu człowieka, jakim
jest miłość. Samotność w sieci to bestseller, który został
przetłumaczony na 18 języków. Nie każdy o tym wie, ale Janusz
Leon Wiśniewski cieszy się w Rosji ogromną popularnością. Tak
dużą, że nasi wschodni sąsiedzi ofiarowali mu olbrzymie pieniądze
za napisanie drugiej części Samotności w sieci. Pisarz dość
długo się przed tym wzbraniał, ale jesienią przyszłego roku, tuż
przed targami książki w Krakowie ma mieć premierę kontynuacja tej
bestsellerowej powieści. Jej fragment można już dziś przeczytać,
kupując wznowienie Samotności w sieci, które ukazało się
nakładem Wielkiej Litery. Co ciekawe, Samotność w sieci stanowiąca
debiut literacki Janusza Leona Wiśniewskiego została wydrukowana w
moim rodzinnym mieście przez Opolgraf. Z tego, co zdradził pisarz,
drugi tom ma zostać poświęcony dziecku głównej bohaterki, które
przyszło na świat pod koniec powieści. Jej syn okaże się
studentem informatyki. Już nie mogę doczekać się tej premiery
wydawniczej.
Zdjęcie wykonała Magdalena Kręcidło https://www.instagram.com/KreciMagd/ |
Samotność w sieci z
Magdaleną Cielecką, czyli mój ulubiony film
Po raz kolejny
utwierdziłam się w przekonaniu, że mam dość specyficzny gust.
Znajduję się w 15% widzów, którzy widzieli filmową ekranizację
w Samotności w sieci i są z niej zadowoleni. Naprawdę uwielbiam
ten film. Piszę to jako osoba, dla której kinematografia mogłaby
nie istnieć. Od filmów zdecydowanie wolę książki i seriale.
Rzadko który film wpisuje się w mój gust. Tymczasem Magdalena
Cielecka i Andrzej Chyra odegrali tak przekonująco swoje role, że
do dziś pamiętam większość scen. Główna bohaterka siedzi z
kieliszkiem wina przed ekranem komputera i wypowiada znamienne słowa.
Jednocześnie można wyczuć jej uczucie do mężczyzny poznanego w
sieci i ogromną samotność. Moja mama rzadko lubi oglądać filmy
romantyczne, ale nawet ona uważa Samotność w sieci za naprawdę
udaną ekranizację.
Zdjęcie wykonała Magdalena Kręcidło https://www.instagram.com/KreciMagd/ |
Janusz Leon Wiśniewski jesienią tego roku wyda nową powieść
Zanim pojawi się druga
część Samotności w sieci, Janusz Leon Wiśniewski wyda książkę
poświęconą mężczyźnie, który zapadł w śpiączkę. W czasie
pół roku, gdy ten znajduje się nieprzytomny w szpitalu, u jego
łóżka zjawiają się wszystkie kobiety, które odegrały ważną
rolę w jego życiu. Brakuje tylko żony. Janusz Leon Wiśniewski
zdradził, aczkolwiek bardzo oględnie, gdyż ceni sobie prywatność,
że w książce można odnaleźć inspirację jego prawdziwym życiem.
Na pewno sięgnę po tę książkę. Na półkach w księgarniach
pojawi się w listopadzie tego roku. Książkę wyda Znak.
Targi książki – czas wydawania bestsellerów
Festiwal Książki w
Opolu to także doskonała okazja, aby dowiedzieć się czegoś
więcej nt. samego procesu wydawniczego i twórczego. Janusz Leon
Wiśniewski przyznał, iż wysyp nowości wydawniczych ma miejsce dwa
razy w roku. Pisarze, którzy mają na koncie wiele bestsellerów, są
wydawani przed targami książek – w Warszawie i Krakowie. Zatem
jeśli cenimy sobie twórczość Katarzyny Grocholi lub
Wiśniewskiego, musimy poczekać na maj lub listopad.
Zdjęcie wykonała Magdalena Kręcidło https://www.instagram.com/KreciMagd/ |
Jak wygląda zbieranie materiałów do książki?
Bardzo spodobał mi się
opis zbierania materiałów. Janusz Wiśniewski poświęca temu
naprawdę sporo czasu. Chodzi do biblioteki, czyta artykuły naukowe,
odwiedza archiwa. Dlatego też pisarz wydaje książkę raz na rok
lub dwa lata. W czasach, gdy wszystkich gonią deadline`y, jego
postawa naprawdę zasługuje na sukces. Cieszę się, że autor
Samotności w sieci stara się podchodzić do czytelnika z
szacunkiem. Nie rzuca mu ochłapów, nie stawia na bylejakość, lecz
szuka sposobu, by przekazać nam jakąś wiedzę. To zresztą często
stawia go w trudnej sytuacji. Redaktorzy pragną bowiem usunąć
przypisy, które Janusz Wiśniewski podaje po to, by wytłumaczyć
kwestie medyczne i naukowe mające wpływ na przebieg akcji. Autor
Samotności w sieci wyznał też, że każde oddanie książki do
redakcji to dla niego nie lada wyzwanie. Pisarz jest bowiem
przekonany, że oto stworzył dzieło doskonałe, tymczasem pracownik
wydawnictwa znajduje szereg uchybień, które należy poprawić.
Czasem wytnie jakiś ważny dla autora przymiotnik, który on dopisał
w środku nocy. Muszę przyznać, że z racji wykonywanego zawodu
znam ten ból. Gdy reklamodawca wycina mi z artykułu fragment, który
uważałam za istotny i ciekawy, jest mi przykro. Ale trzeba się
nauczyć podchodzić do tego z dystansem:)
Bajka dla dzieci autorstwa Janusza Wiśniewskiego
Janusz Wiśniewski
wielokrotnie podkreślał podczas Festiwalu Książki, iż zajmuje
się nauką. W związku z tym nie potrafiłby stworzyć książki, w
której zabrakłoby bohaterów pracujących na uniwersytetach. Nawet
w bajce dla dzieci, która pojawiła się w księgarniach w marcu
tego roku, znalazł się wątek filozoficzno-fizyczny, a kontynuacja
opowiadania dla dzieci ma poruszać kwestie z zakresu genetyki. Jako
absolwentka biotechnologii nie mogę doczekać się tej książki.
Niełatwo bowiem opowiedzieć o prawach dziedziczenia i ekspresji
genów dzieciom oraz osobom bez studiów z zakresu nauk
biologicznych.
Zaintrygowała mnie też
powieść Bikini poświęcona dobrym Niemcom. Na uwagę zasługuje
też rozmowa z matką pisarza, która tak naprawdę nigdy się nie
odbyła, gdyż Janusz Wiśniewski w młodym wieku stracił mamę.
Umieścił ją w piekle, skąd ta odpowiada mu na pytania. Niestety,
na żadnym ze stoisk nie znalazłyśmy z Magdą tej książki. Ja
musiałam zadowolić się zbiorem opowiadań „Ukrwienia”, z
którym to udałam się po autograf. Liczę na dobrą lekturę, gdyż
obietnica nadania danym statystycznym ludzkich twarzy idealnie
wpisuje się w moje preferencje.
Czytaj romanse, gdy jesteś zakochana
Muszę przyznać, że
bardzo spodobały mi się słowa Janusza Wiśniewskiego, które
stanowiły odpowiedź na zarzuty, że jego książki często
balansują na graniczy kiczu. Pisarz porównał proces tworzenia
historii o miłości do balansowania na cienkiej linie pomiędzy
melodramatem a kiczem. Zwrócił też uwagę, że gdy jesteśmy
zakochani to na te wszystkie różyczki, serduszka i inne cudeńka
spoglądamy życzliwszym okiem. Gdy stan miłosnego haju mija,
zaczynamy dostrzegać w tym kicz. Muszę przyznać, że jest w tym
sporo prawdy. Warto zatem dobierać sobie książki pod aktualny stan
ducha, co też uczyniłam na Festiwalu Książki:) W najbliższym
czasie możecie spodziewać się recenzji Zagubionego nieba autorstwa
Katarzyny Grocholi.
karminowe.usta
Szkoda, że jak mieszkałam i studiowałam w Opolu to nie organizowali Targów Książek :) Fajnie, że teraz powstają takie wydarzenia!
OdpowiedzUsuńwow, chetnie wzięłabym udział w takim festiwalu :)
OdpowiedzUsuńchyba nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń