Wymarzony czas – Magdalena Kordel

Jak już zapewne zdążyłyście zauważyć, w ostatnim czasie stałam się wielką miłośniczką twórczości Magdaleny Kordel. Po Wymarzonym domu nadeszła pora, aby zapoznać się z kontynuacją. Czy Wymarzony czas okazał się równie intrygującą powieścią? Czy Magdalena Kordel po raz kolejny sprostała zadaniu stworzenia ciekawej, poruszającej historii?

Wymarzony czas Magdalena Kordel


Wymarzony dom – Magdalena Kordel

Serię powieści, których akcja rozgrywa się w miejscowości Malownicze, poznałam niejako od tyłu. Pierwszą z przeczytanych przeze mnie książek Magdaleny Kordel były Nadzieje i marzenia, które ukazały się w tym roku. Powieść wciągnęła mnie do tego stopnia, że nie mogłam odmówić sobie przyjemności zapoznania się z pozostałymi częściami. Później nadeszła pora na Uroczysko, Wino z Malwiną i w końcu na Wymarzony dom, który de facto jest pierwszym tomem z cyklu Uroczysko. Czy Magdalena Kordel po raz kolejny mnie nie zawiodła? Zapraszam do lektury recenzji. Notabene zamierzam częściej publikować recenzje książek, ponieważ sprawia mi to ogromną frajdę. Mam nadzieję, że w międzyczasie odzyskam wenę do przygotowywania notek typowo kosmetycznych. Nie macie jednak powodów do zmartwień – mam przygotowane zapasowe recenzje kosmetyków.

Wymarzony dom Magdalena Kordel


Madeleine Ritchie Manuka Honey – krem do stóp i mydło do skóry z problemami

Jakiś czas temu zrobiło się bardzo głośno nt. miodu Manuka. Ten naturalny składnik stał się niezwykle pożądany w kosmetykach do codziennej pielęgnacji. Swoją popularność zawdzięcza właściwościom odżywczym – miód Manuka stanowi źródło witamin i minerałów, ponadto wykazuje właściwości higroskopijne, czyli przyciąga i wiąże cząsteczki wody. Hylda Conway w 1963 roku stworzyła swój pierwszy krem na bazie miodu Manuka. Ta kobieta, na co dzień mieszkająca w hrabstwie Kent w Anglii, korzystała z wiedzy swojego męża, doświadczonego pszczelarza, który odkrył naturalne receptury pozwalające zachować zdrowy wygląd skóry. Kosmetyki Madeleine Ritchie to naturalne specyfiki, które są produkowane w Nowej Zelandii z najwyższej jakości składników z wykorzystaniem tradycyjnej receptury opracowanej przez córkę Hyldy Conway – Madeleine Ritchie. Do tej pory nie miałam do czynienia z miodem Manuka. W związku z tym bardzo ucieszyłam się, gdy nadarzyła się okazja, aby wypróbować kosmetyki Madeleine Ritchiekrem do stóp oraz mydło do skóry z problemami. Zapraszam do zapoznania się z krótkimi recenzjami wyżej wspomnianych produktów.


Madeleine Ritchie Manuka Honey krem do stóp

Wakacyjne nowości w drogerii Rossmann

Rossmann to niewątpliwie moja ulubiona drogeria, znajduje się niemal w każdej części miasta i często ogłasza niezwykle atrakcyjne promocje. Jednakże to właśnie marki własne stanowią jej największy atut. Cenię je za świetną jakość, przystępną cenę i działanie. Jeszcze nie zdarzyło mi się trafić na kosmetyk Alterra, Isana, Fusswohl czy Wellness & Beauty, który nie spełniałby swojej roli. W dzisiejszej notce chciałabym przedstawić nowości w drogerii Rossmann, na które warto zwrócić uwagę.

Fusswohl żel chłodzący do stóp



Sayen płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu

Odkąd na rynku pojawiły się płyny micelarne, praktycznie nie używam już mleczek do demakijażu. Bardzo cieszę się z tej rewolucji kosmetycznej, ponieważ nigdy nie lubiłam tłustych formuł i uczucia lepkości, jakie pozostawiały po sobie różnego rodzaju emulsje. Odnoszę wręcz wrażenie, że mleczka do demakijażu szkodziły mojej mieszanej cerze. Po ich użyciu miałam mnóstwo wyprysków i podskórnych gul. Na szczęście od pewnego czasu mam alternatywę. Jak sprawdził się u mnie Sayen płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu?

Sayen płyn micelarny



Noble Medica Pure Collagen Cream, czyli nawilżająco-ujędrniający krem do twarzy

 Z dużą ostrożnością podchodzę do wyboru kosmetyków, które nakładam na twarz. Wychodzę z założenia, że przy mieszanej cerze, która wykazuje tendencję do powstawania niedoskonałości, pielęgnację warto ograniczyć do minimum. W ten sposób można uniknąć wielu przykrych niespodzianek. Z powodzeniem wcielam tę zasadę w życie – obecnie używam tylko dwóch kremów do twarzy – kremu z filtrem przeciwsłonecznym Pharmaceris oraz Noble Medica Pure Collagen Cream. Dziś chciałabym Wam pokrótce przedstawić ten drugi.

Noble Medica Pure Collagen Cream



Primabalerina – najnowsza powieść Doroty Gąsiorowskiej

W związku z tym, iż ostatnio sporo czytam, postanowiłam, że jak trafię na jakąś ciekawą pozycję, to poświęcę jej krótką notkę na blogu. Primabalerina to powieść Doroty Gąsiorowskiej, która niewątpliwie zasługuje na uwagę. Rzadko można trafić na literaturę obyczajową, która wymyka się dobrze znanym schematom. Powieści Amerykanów najczęściej wyglądają tak, że poznajemy zwykłą dziewczynę, która z dnia na dzień staję się gwiazdą lub spotyka bogatego mężczyznę, w którym zakochuje się z wzajemnością. W ogóle nic nie mam do takich książek, sama po nie sięgam od czasu do czasu. Niemniej lubię, gdy autor mnie czymś zaskakuje i tworzy niesztampową historię. Primabalerina to książka, którą czyta się z przyjemnością, do końca nie znając odpowiedzi na niektóre pytania.

Primabalerina Dorota Gąsiorowska

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...