Dziś nie wyobrażam
sobie pielęgnacji twarzy, ciała i włosów bez olejków, ale
jeszcze do niedawna omijałam je szerokim łukiem. Na szczęście w
końcu uległam i postanowiłam sprawdzić, czym zachwyca się
blogosfera. Początki nie były łatwe, osobie przyzwyczajonej do
drogeryjnych masek, odżywek i balsamów do ciała, trudno przestawić
się na olejki ze względu na ich charakterystyczną konsystencję.
Z czasem jednak doceniłam ich właściwości
nawilżająco-regeneracyjne i z przyjemnością stosuję je w swojej
codziennej pielęgnacji. Czy olejek do ciała Evree Super Slim
o działaniu modelującym spełnił pokładane w nim nadzieje?
Nawilżenie
Zimą stan mojej skóry
wyraźnie się pogarsza. Zdarza się, iż na ciele pojawiają się
suche, łuszczące się płaty, które nie tylko wyglądają
nieestetycznie, ale przede wszystkim okropnie swędzą... Wraz z
rozpoczęciem sezonu grzewczego przystępuję do intensywnej
pielęgnacji, próbując tym samym zapobiec problemom skórnym. Wbrew
pozorom znalezienie dogłębnie nawilżającego kosmetyku nie jest
łatwym zadaniem, na szczęście w tym roku udało mi się uniknąć
suchych płatów. To niewątpliwie zasługa olejku do ciała Evree
Super Slim. Wprawdzie mamy do czynienia z produktem antycellulitowym,
ale uznałam, że stosowanie go na inne partie ciała nie powinno im
zaszkodzić. Moje łokcie i kolana są mi niezwykle wdzięczne za tak
bogatą kurację. Olejek do ciała
Evree Super Slim to niewątpliwie jeden z najlepszych
nawilżaczy, z jakimi miałam do czynienia. Z czystym sumieniem mogę
go polecić wszystkim, którzy walczą z problemem ekstremalnie
suchej skóry. U mnie spisał się na medal:)
Ujędrnienie
Wprawdzie nie mogę
narzekać na cellulit, ale przed okresem okropnie puchnę –
wszystkiemu winna jest woda, która zatrzymuje się w moim
organizmie. Rozciąganie skóry nie jest dla niej korzystne i sprzyja
utracie elastyczności, toteż regularnie stosuję kosmetyki
modelujące sylwetkę. W mojej łazience gościły lepsze i gorsze
specyfiki wyszczuplające, ale jeszcze nigdy problematyczne partie
ciała nie były tak gładkie i przyjemne w dotyku. Za sprawą olejku
do ciała Evree Super Slim uda i pośladki odzyskały pożądaną
jędrność.
Efekty termiczne
Kosmetyk zawiera ekstrakt
z chilli, który wykazuje działanie rozgrzewające. Nie ukrywam, iż
początkowo obawiałam się nieprzyjemnego pieczenia. Nie przepadam
za tego typu atrakcjami, ale ciekawość wzięła górę i włączyłam
olejek do codziennej pielęgnacji. Jakież było moje zdziwienie, gdy
okazało się, że skóra mnie nie piecze i nie odczuwam żadnego
dyskomfortu! Specyfik owszem rozgrzewa, ale robi to subtelnie i
bezboleśnie. Stosowanie go było czystą przyjemnością. Jeśli
podobnie jak ja staracie się unikać efektów termicznych, to
istnieje wysokie prawdopodobieństwo, iż olejek do ciała Evree
Super Slim przypadnie Wam do gustu.
Podrażnienie
Choć kosmetyk zawiera
ekstrakt z chilli, nie wyrządził krzywdy mojej wrażliwej skórze.
Nie zauważyłam, aby po aplikacji olejku była zaczerwieniona i
podrażniona. Nie pojawiła się również żadna wysypka.
Konsystencja
Olejek charakteryzuje się
treściwą formułą, toteż na masaż z Evree Super Slim warto
zarezerwować sobie co najmniej kilka minut. Kosmetyk dobrze się
wchłania, po 10 minutach od jego aplikacji zakładam spodnie. Na
jeansach nie dostrzegłam żadnych plam. Aby składniki olejku lepiej
wnikały w głąb skóry, warto nakładać go na problematyczne
partie ciała po rozgrzewającej kąpieli.
Film
Olejek otula skórę
subtelnym filmem, który w przeciwieństwie do warstwy, jaką
pozostawia po sobie parafina, nie jest nieprzyjemny w odbiorze. Po
użyciu kosmetyku Evree nie odczuwam dyskomfortu. Swoją drogą, gdy
rozpoczynałam przygodę z olejkami, byłam przekonana, że tego typu
kosmetyki sprawią, iż zamienię się w królową smalcu. Nic
bardziej mylnego. Olejki wykazują wysokie powinowactwo do skóry,
dlatego paradoksalnie wchłaniają się lepiej od niektórych
drogeryjnych kosmetyków.
Zapach
Nie jestem miłośniczką
kosmetyków o zapachu cytrusów, mimo to woń olejku Evree Super Slim
przypadła mi do gustu. To niewątpliwie zasługa technologów,
którzy postawili na umiar. Kosmetyk pachnie subtelnie i myślę, że
spodoba się wielu osobom. To takie bezpieczne połączenie, w którym
trudno znaleźć drażniące akordy.
Opakowanie
Olejek umieszczono w
butelce wykonanej z przeźroczystego plastiku. Zamknięcie typu press
sprawia, że aplikacja specyfiku przebiega sprawnie. Zielona
etykietka, choć prosta, cieszy wzrok, dzięki niej łatwo można
odnaleźć kosmetyk na półce w łazience. Osoby, które pragną
dokładnie zaznajomić się z działaniem i składem produktu, znajdą
wszystkie niezbędne informacje na kartoniku, w którym pierwotnie
znajduje się buteleczka z olejkiem.
Wydajność
Choć mogłoby się
wydawać, że 100 ml kosmetyku do pielęgnacji ciała to niewiele, ta
ilość wystarczyła mi na ponad 1,5 miesiąca codziennego
stosowania. Olejek Evree Super Slim jest niezwykle wydajny,
to niewątpliwie zasługa jego treściwej konsystencji.
Cena
Zakup olejku Evree Super
Slim to wydatek rzędu 27-30 zł, ale często można natknąć się
na atrakcyjne promocje.
Dostępność
Hebe, Rossmann,
Superpharm.
Skład
Helianthus annuus seed
oil, Prunus amygdalus dulcis oil, Caprylic/capric triglyceride,
Vitis vinifera seed oil, Macadamia ternifolia seed oil, Algae
extract, Plankton extract, Ascophyllum nodosum extract, Fucus
vesiculosus extract, Crithum maritimum extract, Perilla ocymoides
seed oil, Citrus grandis peel oil, Tocopheryl acetate, Capsicum
frutescens fruit extract, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, BHA,
Parfum, Hexyl cinnamal, Hydroxycitronellal, Hydroxyisohexyl
3-cyclohexene carboxaldehyde, Limonene.
karminowe.usta
Kusi mnie ten olejek oj kusi... tyle pozytywnych recenzji wszędzie... jak tylko trafie gdzieś na promocję to chyba ulegnę!
OdpowiedzUsuńW SuperPharm często można kupić kosmetyki Evree w atrakcyjnych cenach:)
UsuńJeśli nie rozgrzewa to na pewno prędzej czy później go kupię ; )
OdpowiedzUsuńMam olejek arganowy z evree i to moja 3 buteleczka. Uwielbiam go
Z przyjemnością wypróbuję olejek arganowy, kosmetyki Evree służą mojej kapryśnej skórze:)
UsuńEvree coraz bardziej przekonuje mnie do siebie :) Jak na razie zaczęłam skromnie od kremu do rąk i jest ok:)
OdpowiedzUsuńKremu do rąk jeszcze nie miałam, ale olejki do twarzy i ciała zaskarbiły sobie moją sympatię:)
UsuńNa pewno się na niego zdecyduję, jak tylko zużyję chociaż część zapasów ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam spore zapasy, ale czuję, że niebawem sprawię sobie kolejną butelkę olejku, bo rzadko można spotkać kosmetyk o tak dobrym działaniu:)
UsuńOstatnio kupiłam olejek do twarzy, a teraz kusi mnie właśnie ten do ciała :)
OdpowiedzUsuńNa którą wersję olejku do twarzy się zdecydowałaś? Ja bardzo chwalę sobie różaną.
UsuńMarka robi już od pewnego czasu furorę a ja jeszcze nie spróbowałam niczego... wstyd! ;-)))
OdpowiedzUsuńEvree ma w swojej ofercie kilka perełek, które warto wypróbować, gdy nadarzy się ku temu okazja;)
UsuńSame dobre opinie zbiera :) Chętnie wypróbuję go za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńTo niezwykle udany kosmetyk, który dogłębnie nawilża skórę;)
UsuńBardzo się polubiliśmy z tym olejkiem :).
OdpowiedzUsuńOlejek Evree Super Slim jest rewelacyjny, szkoda, że mój egzemplarz już sięgnął dna, ale dzielnie służył mi przez kilka tygodni.
UsuńOlejek Evree Super Slim jest rewelacyjny, szkoda, że mój egzemplarz już sięgnął dna, ale dzielnie służył mi przez kilka tygodni.
UsuńKoniecznie muszę kupić ten olejek!
OdpowiedzUsuńOlejek jest świetny i z czystym sumieniem polecam Ci ten kosmetyk:)
UsuńMam na niego ogromna ochote :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam już, kiedy miałam tak gładką skórę. Olejek spisał się na medal:)
UsuńChyba się skuszę. Moje biodra potrzebują odpowiedniej ilości nawilżenia!
OdpowiedzUsuńEvree Super Slim to idealny kosmetyk na wiosnę, świetnie radzi sobie z problematycznymi partiami ciała.
UsuńPoczątek składu ładny ale mogłabyś się wypowiedzieć o tych składnikach?: Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, BHA, Parfum, Hexyl cinnamal, Hydroxycitronellal, Hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde, Limonene.
OdpowiedzUsuńNo cóż pod koniec mamy parę konserwantów, przeciwutleniaczy i substancji zapachowych, w zamian możemy cieszyć się olejkiem przez kilka miesięcy. Bez tych dodatków szybko straciłby swoje dobroczynne właściwości;)
Usuńuwielbiam go, świetny jest
OdpowiedzUsuńNa pewno sprawię sobie kolejną buteleczkę tego olejku:)
UsuńKusisz tym nawilżeniem! W ogóle czytam wiele pozytywnych recenzji tego olejku:)
OdpowiedzUsuńOlejek niewątpliwie zasługuje na miano ulubieńca ostatnich miesięcy:)
UsuńU mnie też się sprawdza, fajnie pachnie, super nawilża i właśnie lekko rozgrzewa :)
OdpowiedzUsuńO ile nie przepadam za efektami termicznymi, to w przypadku tego olejku lekkie rozgrzewanie zupełnie mi nie przeszkadza;)
UsuńSkład ma dobry także już niebawem zabieram się za testowanie ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz z niego równie zadowolona jak ja:)
Usuńostatnio panuje jakiś szał na produkty Evree, jeszcze nie miałam okazji na wypróbowanie ich
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że kosmetyki Evree cieszą się taką popularnością. To dobre produkty w przyjaznych dla kieszeni cenach;)
UsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do olejków do ciała, według mnie ciężko się je rozsmarowuje... wolę balsamy. Olejki nakładam tylko na włosy i od czasu do czasu na twarz.
OdpowiedzUsuńAplikacja olejków jest nieco trudniejsza, ale z czasem przekonałam się do nich:)
UsuńJa polecam arganowy- super z niego "ujedrniacz" :))
OdpowiedzUsuń