Moje zużycia z ostatnich 4 tygodni


Większość blogerek zamieszcza denka pod koniec miesiąca. Ja się trochę wyłamuję z datą publikacji, ponieważ zawsze patrzę, co zużyłam przed pójściem na większe zakupy kosmetyczne, a te są zawsze w granicach 10:) W związku z tym opiszę Wam zdenkowane kosmetyki z ostatnich 4 tygodni;)

  1. Iwostin filtr SPF 50
Jego obszerna recenzja pojawi się niebawem. Dobrze chroni przed słońcem, ale bieli. Nie nadaje się pod makijaż, ponieważ zawiera parsol. Ja stosowałam go na ciało, ponieważ aplikowany na twarz przyczynił się do zapchania i wykwitu nieprzyjaciół. Podejrzewam, że winę za to ponosi gliceryna wraz z parabenami. Posiada lekki zapach, który w niczym mi nie przeszkadza. Średnio się wchłania.

  1. Venita emulsja do opalania SPF 50
Posiada specyficzną woń. Ten zapach może niektórych irytować. Świetnie chroni przed słońcem, ale bieli. Skład tego produktu daleki jest od ideału, dlatego więcej po niego raczej nie sięgnę. Jak na tego typu produkt wchłania się nie najgorzej. Pozostawia tłustą warstwę, ale mimo to nie jest ona aż tak lepka jak ta, którą daje mleczko Sun Ozon. Emulsja z Venity jest tania, zapłaciłam za nią niecałe 12 zł. Nie nadaje się do nanoszenia na twarz.

  1. Krem pod oczy 20+ z zielonej serii AA (Sensitive Nature)
Bardzo go lubię. Jest to produkt bezzapachowy, który nie podrażnia moich delikatnych oczu. Nawilża cienką skórę wokół oczu, jednocześnie jej nie obciążając. Przestrzeń pod oczami jest lekko rozjaśniona. Kosmetyk ma bardzo przyjazny skład. Nie ma w nim parabenów ani innych syntetycznych konserwantów. Kosztuje w granicach 11-16 zł.

  1. Pantene krem podkreślający loki
To już drugie opakowanie tego kremu, który charakteryzuje się bardzo słodkim zapachem. Świetnie podkreśla skręt włosów. Trzyma kosmyki w ryzach przez długie godziny. Ale jego skład niespecjalnie przypadł mi do gustu. Jego miejsce obecnie za5jmuje wcierka Jantar wypuszczona przez Farmonę.

  1. Płyn micelarny z zielonej serii AA (Sensitive Nature)
Ma dobry, przyjazny skład. Nie zawiera parabenów. Nie uczulił mnie. Dobrze usuwa makijaż oczu i twarzy. Wcześniej miałam już ten płyn, ale podrażniał moje oczy. Chyba musieli coś w nim zmienić, bo teraz nie wyrządza im krzywdy. Kosztuje około 15 zł.
Pełne opakowanie, ponieważ wyrzuciłam przedwcześnie to opróżnione

  1. Alterra mleczko do demakijażu z orchideą
Świetnie usuwa makijaż. Nie podrażnia oczu, chociaż jestem wrażliwcem. Kosztuje parę złotych i ma dobry skład. Ale ma też poważną wadę, która dla niektórych może być nie do zniesienia. Zapach mleczka zwala z nóg. Poza tym jak każde mleczko pozostawia tłustą powłokę.

  1. Alterra żel pod prysznic z morelą i trawą cytrynową
Zapach dość średni. Nie należy do moich ulubieńców. Usuwa brud, nie wysuszył mojej skóry. Posiada przyjazny skład.

  1. Alterra szampon do włosów zniszczonych z granatem
Nie zawiera SLSów, dzięki czemu moja skóra głowy nie ulega podrażnieniu. Bardzo lubię jego zapach. Włosy po myciu są lśniące, miękkie. Obecnie zapłacimy za ten szampon 9,49 zł.

  1. Exclusive Cosmetics krem do stóp pielęgnacyjny
Cieszę się, że w końcu go wykończyłam, ponieważ w końcu mogę kupić coś innego. Ale jego użytkowanie było całkiem przyzwoite. Po aplikacji wyczuwało się efekt zmrożenia. Za ten stan odpowiedzialny jest mentol. Krem kosztuje parę złotych i dostępny jest w Rossmannie.

  1. Nivea Visage krem matujący na dzień z trawą cytrynową
To największy bubel ostatnich miesięcy. Strasznie mnie zapchał. Pozostawia tłustą warstwę i ma niezbyt ciekawy skład. Często trafia na promocję i wtedy można go nabyć za 10 zł, ale nie jest wart nawet tych pieniędzy. Krem zużyłam, smarując nim dłonie. Na szczęście nie wyrządził im krzywdy. Nie kupię go nigdy więcej. Jedyną jego zaletą jest zapach, ale znam inne kremy o równie przyjemnej woni, które nie wyrządzają szkód mojej skórze.

  1. Alterra żel pod prysznic z borówką i wanilią
To mój absolutny ulubieniec. Jego zapach od razu poprawia mi humor. Nie wysusza skóry. Ma całkiem przyzwoity skład. Regularnie uzupełniam jego niedobory w mojej łazience. Obecnie można go dostać na promocji za 5,99 zł.

  1. Alterra pomadka ochronna
Bardzo ją lubię. Świetnie chroni moje wrażliwe usta. Ma dobry skład. Nie znajdziemy w niej olejów mineralnych i parabenów. Daje efekt porównywalny do aplikacji jasnoróżowego błyszczyka. Jej zapach budzi kontrowersje, ale mi kojarzy się z białą czekoladą z lat 90.:) Jej dodatkowym atutem jest cena, ponieważ kosztuje parę złotych.

PS Znacie któryś z wymienionych kosmetyków? Jak sprawdził się u Was?

17 komentarzy:

  1. Ja się średnio polubiłam z micelem AA i ich kremem pod oczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, z płynami do demakijażu i w ogóle z pielęgnacją trzeba mieć sporo szczęścia by trafić

      Usuń
  2. krem pod oczy mam z Floslek świetny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzę, że obie już znalazłyśmy swój ideał pod oczy;)

      Usuń
  3. Uuu, szkoda, że ten Nivea Visage to bubel. Chciałam go kupić, ale teraz poszukam czegoś innego - dzięki za ostrzeżenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie akurat narobił więcej szkody niż pożytku. Widziałam, że na Youtube wiele dziewczyn wymienia go jako bubel, więc coś w tym jest.

      Usuń
  4. sporo kosmetyków alterry, ja jakoś jeszcze nic nie miałam do nich :P

    OdpowiedzUsuń
  5. kusi mnie ten płyn micelarny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze zwykłymi kosmetykami dawał sobie radę. Nie wiem, jak współpracuje z wodoodpornymi, bo takowych prawie nigdy nie stosuję...

      Usuń
  6. Z AA średni się lubię. Płyn micelarny kompletnie się u mnie nie sprawdził, nie radził sobie nawet ze zwykłą maskarą. Od soboty używam kremu pod oczy póki co jestem na TAK:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o AA, to ja zaprzyjaźniłam się tylko z serią Wrażliwa Natura, reszta kosmetyków mi nie podchodzi. Ich pomadka ochronna kompletnie nie chroni moich ust...

      Usuń
  7. Ładne zużycie, muszę wypróbować ten krem pod oczy z AA :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że u Ciebie również się sprawdzi:)

      Usuń
  8. Zapraszam do mnie na WIOSENNE ROZDANIE :)

    OdpowiedzUsuń

Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...