Hanna Cygler to obok
Magdaleny Kordel i Doroty Gąsiorowskiej jedna z moich ulubionych
pisarek. Moja przygoda z jej twórczością rozpoczęła się tuż po
maturze, czyli dobre 9 lat temu. To właśnie wówczas na jednym z
kiermaszy książkowych w moje ręce wpadła powieść 3 razy R. Tak
bardzo mi się spodobała, że kilka dni później wróciłam na
stoisko, żeby rozejrzeć się za innymi książkami autorstwa Hanny
Cygler. Zauważyłam, że pisarka wydaje średnio jedną powieść
rocznie. Zazwyczaj jej książki ukazują się w okolicach marca.
Tak było też i tym razem. Gdy tylko zobaczyłam w zapowiedziach
tytuł Tylko kochanka, wiedziałam, że muszę przeczytać tę
powieść. Tak też zrobiłam. Jakie wrażenie wywarła na mnie
najnowsza książka Hanny Cygler?