(Nie)zwyczajna – Samantha Young

Samantha Young to autorka licznych bestsellerów, jej książki cieszą się dobrą opinią na grupie zrzeszającej miłośniczki romansów. Zawsze patrzę, co polecają osoby, które lubią takie lekkie lektury jak ja. Nie przepadam za powieściami erotycznymi ociekającymi przemocą. To zdecydowanie nie są moje klimaty. (Nie)zwyczajna to pierwszy tytuł autorstwa Samanthy Young, po który sięgnęłam. Czy jestem zadowolona z lektury?

Comet to nastolatka, której największą pasją jest poezja. Dziewczyna pisze wiersze do szuflady, stanowi to dla niej swego rodzaju katharsis. Dzięki poezji może wyrzucić z siebie cały nagromadzony gniew i żal. Comet bowiem nie może liczyć na miłość i wsparcie rodziców. Wychowuje ją para artystów zapatrzonych w siebie. Jej matka jest utalentowaną malarką, a ojciec znanym pisarzem. Obydwoje świetnie zarabiają i pieniądze są jedyną rzeczą, jaką mogą podarować Comet. Zainteresowanie rodziców stanowi bowiem nieosiągalny cel. Comet czuje, że ojcu w głębi serca na niej zależy, ale ze względu na egoistyczną matkę, która darzy swoją córkę nienawiścią tylko dlatego, że Kyle okazuje jej zainteresowanie, ten woli zachowywać dystans. Nie chce bowiem stracić miłości ukochanej kobiety i ściągnąć zagrożenia na swoje dziecko.

Comet często zostaje w domu sama na dłuższy czas. W tym czasie odwiedzają ją dwie wspaniałe przyjaciółki – Vicki oraz Steph. Te dwie nastolatki dość znacznie różnią się od głównej bohaterki. Są towarzyskie, lubią spędzać czas z innymi rówieśnikami, chodzić na imprezy. Ponadto sporo uwagi poświęcają chłopakom, skrycie się w nich kochają etc. Mimo to dziewczyny świetnie się dogadują, bo każda z nich ma jakąś pasję w życiu. Comet pisze wiersze i czyta książki, Vicki projektuje ubrania, a Steph pragnie rozwijać się aktorsko.

Gdy do liceum, w którym uczy się Comet, dołącza Tobias, nastolatek, który przybył z USA, akcja gwałtownie przyspiesza. Główna bohaterka, choć początkowo uważa, że obydwoje pochodzą z dwóch światów, zaprzyjaźnia się z krnąbrnym przystojniakiem. Miło spędza z nim czas i odkrywa, że nie jest on taki zły, na jakiego wygląda. Poznaje jego rodzinną historię i odnajduje w nim bratnią duszę. Jednak nie wszystkim bliska relacja tych dwojga przypadnie do gustu. Jakie przeszkody przyjdzie im pokonać?

(Nie)zwyczajna to powieść, która pochłonęła mnie bez reszty. Gdy zaczęłam ją czytać, nie mogłam przestać. Naprawdę dawno nie spotkałam się z tak dobrą książką. Nie przeszkadza mi to, że została napisana z myślą o nastoletnich czytelnikach. Ja też czasem lubię zanurzyć się w młodzieżowym romansie. (Nie)zwyczajna to piękna powieść o tym, aby nie zrażać się problemami rodzinnymi, lecz walczyć o marzenia i czerpać siłę z bliskości życzliwych nam ludzi. Comet może nie jest szczególnie kochana przez rodziców, ale wiele osób ją uwielbia. (Nie)zwyczajna doskonale ukazuje, jak wiele kobiet przegląda się w krzywym zwierciadle. Comet dość długo postrzega siebie jako dziwadło, podczas gdy obiektywnie rzecz biorąc, jest bardzo ładną, młodą kobietą, która powinna być dumna ze swojej urody.

(Nie)zwyczajna zachęciła mnie do lektury innych powieści autorstwa Samanthy Young. Przede mną Festiwal Książki w Opolu. Czuję, że podczas niego wzbogacę się o parę tytułów, w tym być może o kolejną powieść Samanthy Young. Powiem Wam, że już czuję się podekscytowana zbliżającym się wydarzeniem kulturalnym w moim mieście.