Trzy życzenia – Katarzyna Michalak


Od pewnego czasu wraz z nadejściem listopada wypatruję najnowszej powieści Katarzyny Michalak o tematyce okołoświątecznej. Bardzo lubię jej książki za ciepło, jakie z nich bije. Widać, że pisarka przykłada dużą wagę do kreślenia emocji, jakie rządzą bohaterami jej historii. Poza tym akcja jej książek toczy się wartko i pełna jest nieoczekiwanych zwrotów. To mnie zachęca do lektury. Nie lubię nudnych powieści, w których nic się nie dzieje. Nie przepadam za bohaterami o naturze introwertyka, którzy sprawiają wrażenie bezpłciowe. Dlatego tak bardzo lubię twórczość Katarzyny Michalak. Ostatnio miałam okazję poznać powieść Trzy życzenia. Jakie wywarła na mnie wrażenie?

trzy życzenia





Autorka wzbudza ogromne kontrowersje, jednak ja bardzo cenię jej twórczość. Czasem lubię przeczytać książkę, w której akcja rozgrywa się tak wielotorowo jak w telenoweli. To odpręża po dniu pełnym wrażeń. Czytanie książek Katarzyny Michalak niewątpliwie jest lepsza od wpatrywania się w ekran telewizora i oglądania Trudnych spraw.

Starzy bohaterzy jako wsparcie dla nowych


Trzy życzenia to powieść, w której powracają bohaterzy, których zdążyliśmy poznać za sprawą serii mazurskiej. To miły ukłon w kierunku stałych czytelników, którzy nie mogli rozstać się z Natanielem i jego przyjaciółmi.

Natalia boryka się z demonami przeszłości, jej życie nie jest usłane różami. Gdy pewnego dnia kobieta trafia do starego dworu, który mieści się gdzieś na Mazurach, czuje, że wreszcie odnalazła szczęście i swoje miejsce na ziemi. Natalia boryka się nie tylko ze złymi wspomnieniami, ale też z ogromnymi kompleksami i pustką w sercu. Kobieta nie może uwierzyć, że los nieoczekiwanie staje się jej sprzymierzeńcem. Powoli zaczynają się spełniać trzy życzenia głównej bohaterki.

Czy Natalia porozumie się z Damianem?


Niestety, radość Natalii dość szybko się ulatnia. Do mazurskiej miejscowości Marcinki przybywa Damian. Mężczyzna sprawia wrażenie szorstkiego, zdystansowanego i niesamowicie chłodnego. To jeden z tych facetów, którzy potrafią zranić kobietę i pozostawić w jej sercu bliznę na wiele lat.

Dwór Marcinki okazuje się ciepłą przystanią dla zbłąkanych dusz. Pachnie w nim świeżym chlebem. W trudnych sytuacjach można liczyć na ciepłe słowo cioci Jadwigi. To właśnie w nim Damian i Natalia zaczną dojrzewać emocjonalnie, odkrywając własną wyjątkowość i mierząc się z przeciwnościami losu. Jak wieczór spędzony przy wspólnym stole przełoży się na ich życie? Czy spełnią się trzy życzenia każdego z głównych bohaterów?

Zapewne zapytacie, gdzie w tym wszystkim Nataniel, Siergiej i reszta. Otóż występują oni w powieści Trzy życzenia jako postaci poboczne. Nie odgrywają głównych ról w najnowszej książce Katarzyny Michalak. Ale mazurska wioska to właśnie ich miejsce na świecie, które okazuje się bezpieczną przystanią dla zgłodniałych wędrowców.

Trzy życzenia, czyli powieść świąteczna


Myślę, że sposób, w jaki Katarzyna Michalak skonstruowała swoją najnowszą powieść, zachęca do lektury. Dzieje się w niej naprawdę dużo, nie brakuje emocji. Można też poczuć magię nadchodzących świąt. Ja lubię czytać powieści o Bożym Narodzeniu, gdyż wprawiają mnie w dobry nastrój. Za oknem jest paskudnie, zmrok zapada tuż po tym, jak wracam do domu z pracy. Muszę zatem znaleźć dla siebie jakiś promień nadziei. Jest nim dobra, pełna ciepła książka – taka właśnie jak Trzy życzenia Katarzyny Michalak. Swoją drogą, bardzo podoba mi się dobór okładek. Za każdym razem widzę w nich spójność z dotychczasową twórczością autorki. Powieść Trzy życzenia ma dużo wspólnego z okładkami sagi mazurskiej. Natomiast seria leśna też tworzy osobną, spójną całość.


3 komentarze:

  1. Nie znam jeszcze twórczości pani Michalak, chociaż jest bardzo wychwalaną autorką w blogosferze i ogólnie wśród książkoholików ;). Mam w planach poznanie jej książek, więc pewnie sięgnę i po "Trzy życzenia". Ale to nie w najbliższej przyszłości, bo teraz czekają na mnie stosiki do przeczytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam okazji jeszcze czytać książki tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam książkę. Jest świetna.Chwilami bardzo wzruszająca. Na pewno sięgnę po następne książki autorki

    OdpowiedzUsuń

Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...