Bogna Ziembicka to
pisarka, z której twórczością nie miałam wcześniej do
czynienia. Zaintrygował mnie opis powieści pt. Pamiętasz
tamto lato. Nie lubię wprawdzie czytać o wojnie, ale
pomyślałam, że skoro autorka skupia się na uczuciach, którymi
darzą Teofila 4 główne bohaterki, to czeka mnie ciekawa lektura.
Nie pomyliłam się. Bogna Ziembicka stworzyła historię, która
wciągnęła mnie do tego stopnia, iż czytałam ją do rana. Obecne
upały utrudniają zasypianie, zatem nadrabiam zaległości
czytelnicze;) Dlaczego warto sięgnąć po powieść Pamiętasz
tamto lato?
Dodaj napis |
4 kobiety i 1 mężczyzna
Olga Mężyńska jest
hrabiną, która niczego się nie boi. Harda i odważna, śmiało
kroczy przez życie, nie boi się przy tym ciężkiem pracy.
Obdarzona ogromną inteligencją i zaradnością doskonale poradziła
sobie z wychowaniem syna, Teofila. Jakby tego było mało, adoptowała
swoją daleką krewną, Bisię. Po latach jej przysposobiona córka i
rodzony syn biorą ślub. Jest to małżeństwo zrodzone z
wieloletniej przyjaźni i bliskości. Za namową Bisi i Teofila
kobieta zgadza się, aby pochodząca z nizim społecznych Lorcia
odebrała staranne wykształcenie. Olga jednak od początku nie znosi
rudej, sympatycznej kobiety.
Ostatnie wakacje przed wojną pełne emocji
Głównych bohaterów
poznajemy, gdy wyjeżdżają na wczasy do Juraty. Jest to ostatnie
lato przed wojną. Mamy rok 1939, świat boi się wybuchu kolejnej
wyniszczającej wojny. Tymczasem hrabina Mężyńska, Bisia wraz z
Teofilem oraz Lorcia udają się na bal maskowy do Juraty. To
wspaniałe wydarzenie towarzyskie, na które elita czeka przez cały
rok. Teofil na co dzień pracuje jako lekarz, to właśnie w pracy
poznał Klementynę. Kobieta budzi ogromne emocje wszystkich kobiet
związanych z młodym chirurgiem.
Podczas pobytu w Juracie
Bisia odkrywa, że jej mąż oddalił się od niej. Klementyna go
kocha, a Teofil odwzajemnia uczucie swojej koleżanki z pracy.
Ognista i temperamentna kobieta wykonuje z nim zmysłowy, hiszpański
taniec. W nocy zaś Teofil wymyka się do Klementyny i udaje się z
nią na plażę. Ten występek nie umyka uwadze Lorci i Bisi. Hrabina
Olga również wyczuwa w Klementynie spore zagrożenie dla małżeństwa
jej dzieci.
Ucieczka Teofila i Klementyny
Gdy nadchodzi wojna,
Klementyna musi uciekać za granicę, bowiem jej matka jest Żydówką.
Z kolei Teofil pragnie walczyć o wolną ojczyznę, wstępując w
szeregi zagranicznej armii. Lekarze uznają, że razem przekroczą
zieloną granicę. Podczas ucieczki z kraju nawiązują romans. Kto
przetrwa wojnę? Jak potoczą się losy głównych bohaterów? Z kim
ostatecznie zwiąże się Teofil? Dlaczego hrabina Mężyńska
nienawidzi Lorci?
Pamiętasz tamto lato – powieść o okrucieństwie wojny
Pamiętasz tamto lato
to bardzo smutna książka. Pokazano w niej bowiem, do jakich
okrucieństw byli zdolni Niemcy i Rosjanie w trakcie wojny. Łzy
momentami same cisną się do oczu, zwłaszcza gdy poznajemy historię
Bisi. Losy Klementyny teoretycznie układają się lepiej, ale to ona
płaci najwyższą cenę za miłość do Teofila. Pamiętasz
tamto lato to powieść nakreślona emocjami, w której wiele się
dzieje. Przy tak wartkiej akcji, dużej liczbie dialogów i sekretów,
książkę czyta się jednym tchem. Naprawdę trudno się od niej
oderwać. To zajmująca i poruszająca lektura.
Ulubiona postać kobieca
W powieści Pamiętasz
tamto lato ukazano portrety czterech kobiet. Teoretycznie
powinnam obdarzyć sympatią Bisię oraz Olgę Mężyńską. W
praktyce obie nie wywarły na mnie większego wrażenia. Bisia
przypominała mi trochę naiwną kobietę, która nie potrafi walczyć
o swoje. Nie umie ukrócić zalotów Klementyny. Wręcz przeciwnie,
jest tak grzeczna i poprawna, że aż momentami krew się we mnie
gotowała, gdy czytałam, że widziała nocną schadzkę swojego
męża, ale nic z tym nie zrobiła. Olga też nie umiała porozmawiać
z mężem, który regularnie ją zdradzał i wystawiał na
pośmiewisko. Klementyna okazała się dużo słabszą kobietą, niż
początkowo zakładałam. Była wyzwolona, dążyła do samorozwoju,
wyciągała ręce po to, czego pragnęła, w tym po Teofila. Widać,
że szczerze kochała swojego kolegę z pracy. Bohaterką, która
najbardziej mi się spodobała, okazała się Lorcia. Inteligentna,
głodna wiedzy, charakterna, zdecydowana i silna psychicznie. Zamiast
popełniać samobójstwo z rozpaczy, woli dać z siebie innym jak
najwięcej dobra. Ona okazała się najbardziej dostosowana do
trudnych warunków. Podczas wojny nie traciła woli życia. Jako
trybik ustroju komunistycznego wiele ryzykowała, ratując ludzi,
którzy zostali skazani przez górę na śmierć. Choć podczas wojny
trzeba walczyć o przetrwanie, całe życie żałowała, że zabiła
człowieka, który równie dobrze mógł ją zastrzelić. Lorcia to
jedyna postać, której wojna nie pozbawiła sumienia, empatii i
wewnętrznego światła. Choć miała wszystkiego dość, nie zabiła
się, tylko czyniła dobro, chcąc w ten sposób zadośćuczynić
zbrodni podczas wojny, do której została zmuszona przez
okoliczności. Po latach dowiadujemy się, że Lorcia wciąż żyje,
jest szczęśliwą i szczodrą kobietą. Ba, udało jej się odnowić
kontakt z dawną miłością. To kobieta, która ma silny kręgosłup
moralny i nie robi fałszywych nadziei mężczyznom. Spotyka się
tylko z tym jedynym, którego szczerze kocha i który jest stanu
wolnego. Tak naprawdę tylko Lorcię zdołałam polubić.
Nie lubię smutnych książek, ale ta mnie akurat bardzo zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńTa jest akurat bardzo ciekawa, chociaż nieco smutna. Nie sądziłam, że aż tak przypadnie mi do gustu:)
Usuń