<h1 ><font size="6">Zbrodnia niedoskonała - Katarzyna Bonda i Bogdan Lach</font> </h1>

Zbrodnia niedoskonała to książka poświęcona pracy policyjnego profilera. Śledztwa prowadzone przez  kryminologów i policyjnych psychologów zawsze wydawały mi się niezwykle fascynujące, jako nastolatka zawsze z napięciem śledziłam programy takie jak „997”. Później namiętnie oglądałam seriale „Kryminalne zagadki Las Vegas” i „Kryminalne zagadki Miami”. Wiem, że te telewizyjne produkcje w odróżnieniu od programu prowadzonego przez Michała Fajbusiewicza miały niewiele wspólnego z rzeczywistością, ale było w nich coś niezwykle intrygującego. Gdy dowiedziałam się, że na rynku wydawniczym ukazała się Zbrodnia niedoskonała napisana przez Katarzynę Bondę i Bogdana Lacha, wiedziałam, że muszę zapoznać się z tą pozycją.

W Polsce praca policyjnego profilera została doceniona stosunkowo niedawno, śledczy początkowo niechętnie podchodzili do współpracy z osobami dysponującymi szeroką wiedzą psychologiczną. Kiedy jednak zauważyli, że tworzenie portretów psychologicznych sprawców zbrodni przynosi wymierne korzyści, zaczęli korzystać z ich usług. W Polsce pracuje zaledwie kilkunastu profilerów, jednym z nich jest Bogdan Lach, który ma na swoim koncie wiele rozwiązanych zagadek kryminalnych.

Zbrodnia niedoskonała, czyli jak powstaje portret psychologiczny przestępcy

W Zbrodni niedoskonałej ukazano tajniki pracy profilera, wbrew  obiegowej opinii tworzenie portretu psychologicznego sprawcy w niczym nie przypomina wróżenia z fusów. Każdy przestępca, nawet ten najinteligentniejszy, pozostawia na miejscu zbrodni jakiś ślad. Zdarza się, iż sprawcę zdradza jego nietypowe zachowanie, które miało miejsce tuż przed lub po śmierci ofiary.  Profiler ze sposobu ułożenia zwłok, ich stanu i z wywiadu wiktymologicznego (dotyczącego życia denata) potrafi wiele wyczytać. O ile domyślałam się, że technika zadawania śmiertelnych ciosów może wnieść sporo do sprawy, inaczej zachowuje się człowiek w stanie silnego wzburzenia, a inaczej ktoś, kto zaplanował zbrodnię z zimną krwią, to w ogóle nie przypuszczałam, iż psycholog jest w stanie wskazać przybliżony wiek sprawcy.  Nie chciałabym uchylać zbyt wielu szczegółów, jakie poznałam za sprawą Zbrodni niedoskonałej, niemniej zachęcam do lektury tej pozycji, ponieważ pozwala lepiej zrozumieć psychikę sprawców okrutnych zbrodni.

Książka została podzielona na kilka segmentów, każdy z nich to inny typ przestępstwa.  W związku z tym, iż każda opisana zbrodnia wydarzyła się naprawdę, tym bardziej wstrząsające wydają się ich opisy.  Niewątpliwie największą brutalnością charakteryzują się sprawcy przestępstw seksualnych, rozdziały poświęcone tego typu sprawom okazały się najtrudniejsze do przejścia.  Pamiętam, iż przy gwałtach na kobietach i dzieciach parokrotnie przerywałam lekturę, choć autorzy książki zrobili wszystko, by zaoszczędzić czytelnikom taniej sensacji. Oprócz opisów przestępstw seksualnych w Zbrodni niedoskonałej znajdziemy również morderstwa i podpalenia. Choć te ostatnie mogłyby wydawać się najmniej interesujące, rozdział poświęcony piromanii wciągnął mnie bez reszty.

Współpraca policji z policyjnym profilerem

Po krótkim opisie każdej z dokonanych zbrodni pojawiają się komentarze policyjnego profilera, Bogdana Lacha, który tworzy portrety psychologiczne sprawców w oparciu o wywiad wiktymologiczny i zdjęcia z miejsca zbrodni. Niemniej te ostatnie nie zawsze w pełni oddają okoliczności dokonania przestępstwa.  Najlepszą wykrywalność uzyskuje się wówczas, gdy profiler jedzie z technikami policyjnymi na miejsce zbrodni.

Książka jest napisana w przystępny sposób, rozpoczyna się do krótkiej historii profilowania. W miejscach, gdzie pojawiają się typowe zwroty dla środowiska policyjnych psychologów i kryminologów, znajdują się ich szczegółowe objaśnienia. Już dawno nie czytałam tak dobrze napisanej i zredagowanej książki. Widać, że Katarzyna Bonda naprawdę najpierw skupiła się na zbieraniu materiałów, a później miała sporo czasu na ich obróbkę, ponieważ w Zbrodni niedoskonałej nie ma miejsca na bylejakość. Notabene  niektóre wydawnictwa masowo wydają książki poczytnych autorów, przez co mają one  mnóstwo niedoróbek. Ba, zdarzają się błędy stylistyczne i ortograficzne. W Zbrodni niedoskonałej nie dopatrzyłam się żadnych niedociągnięć. Z czystym sumieniem mogę polecić tę pozycję każdemu, kto interesuje się psychologią, kryminologią i profilowaniem.

karminowe.usta