Na co warto zwrócić uwagę, kupując ubrania online?

Moje koleżanki mają różne podejście do kupowania ubrań online. Jedne chętnie je zamawiają, drugie wolą przymierzyć stacjonarnie. Ja wolę sprawdzić, jak coś na mnie leży, jeśli jest to rzecz nietypowa lub buty. Jednak jeśli chodzi o sprawdzone sieciówki i fasony, zdarza mi się kupować ubrania online. Ostatnio nawet dość często je zamawiam. W tym sezonie jest sporo niebieskości, różu i fioletu w sieciówkach, a przez dwa miesiące mieliśmy zamknięte sklepy odzieżowe w galeriach.  Na co warto zwrócić uwagę, kupując ubrania online?
Na co warto zwrócić uwagę, kupując ubrania online





Tabela rozmiarów lub własne doświadczenie

Ja zazwyczaj kupuję ubrania w sklepach, w których znam swoją rozmiarówkę. Orsay, Sinsay, Bershka, Cropp czy House to sieciówki, w których zawsze pasuje mi ten sam rozmiar.  Jedynie w Orsay miewam problemy z dołami, bo te czasem trzeba kupić w mniejszym rozmiarze, a i tak lubią spadać z pasa, ale to specyfika tego sklepu. Nie mam jakiejś dziwnej, niewymiarowej sylwetki, mojej mamie i koleżance też spadają tamtejsze doły z pasa na biodra.  W Orsay kupuję spódniczki na gumkę, zawsze dobrze leżą lub takie, które mają bardzo szeroki pas w talii. Zazwyczaj wtedy jest on wyraźnie węższy od reszty, a przynajmniej jestem w stanie ocenić proporcje. Pomocne mogą okazać się także tabele z wymiarami. Dzięki nim bez problemu udało mi się zamówić dwie sukienki w sklepie internetowym Wassyl. Jednak zakupy robiłam we wrześniu zeszłego roku.

Rodzaj tkaniny

Warto przeczytać, z jakim materiałem mamy do czynienia. Jeśli jest to ubranie z dodatkiem elastanu, powinno się dostosować do naszej sylwetki. Gorzej, gdy jest to czysta bawełna czy wiskoza, wówczas mniejszy rozmiar może okazać się za ciasny. Poza tym materiał jest kluczowy, gdy mamy wrażliwą skórę, łatwo się gotujemy w ubraniu, szukamy czegoś na upalne lato etc. Osobiście staram się unikać poliestru czy akrylu. Ale staram się, nie oznacza, że w ogóle go nie kupuję. Wiadomo, że w okryciach wierzchnich mamy sporo poliestru. Ale zimą się w nim nie spocę, a latem ugotowałabym się w nim jak jajko na twardo. Dlatego odzież letnia jest u mnie z wiskozy, bawełny, lyocellu, lnu etc.

Dokładny opis produktu i zdjęcie na modelce

Ja zawsze czytam, jaki rozmiar ma na sobie modelka, jaka jest długość spódnicy czy sukienki. To dla mnie cenne informacje. Jeśli widzę, że modelka ma 1,78 cm wzrostu, a sukienka jest ledwo przed kolano, to wiem, że u mnie skończy się za kolanem.  Staram się celować w sukienki o długości do 93 cm. Dłuższe kończą mi się w połowie kolana lub ledwo przed kolanem. 

Cena – czy nie jest sztucznie zawyżana?

Jak mi się coś spodoba, to zazwyczaj to obserwuję. Czasem widzę podejrzane fluktuacje ceny. Jednak zdarza się to stosunkowo rzadko i najczęściej na zagranicznych stronach. Dużo częściej ma miejsce inna praktyka. W sklepie, gdzie sukienki kosztują maksymalnie 120-140 zł, nagle zaczynają się pojawiać takie za 200 zł. Dzień później rozpoczyna się promocja -30% na nową kolekcję, co daje właśnie 140 zł, czyli normalną cenę wyjściową. 

Opinie o sklepie online

Nigdy nie kupuję w sklepach, których nie sprawdzę. Nie chcę przekazać swoich pieniędzy jakiemuś słupowi, tudzież oszustowi. Sprawdzam, czy towar dociera, czy idzie zgodnie z podanym czasem, czy dopiero jest wysyłany po 3 miesiącach z Chin.  Weryfikuję też opinie nt. jakości. Zdarza się bowiem, że sklep opisuje swoje ubrania jako szyte w Polsce z bawełny, a mamy do czynienia z chińską robotą z lśniącego poliestru. 

Czy są podane dane do kontaktu

Nigdy nie kupię nic w sklepie, w którym nie ma podanego adresu e-mail i numeru telefonu. Jeśli pojawi się jakiś problem, nie będę mogła go wyjaśnić z obsługą. Jeden popularny sklep z półproduktami kosmetycznymi nie ma podanych danych kontaktowych. Skąd to wiem? Ano stąd, że w pracy regularnie odbieram telefony od osób, które coś w nim zamówiły i nie dostały paczki. Swoją drogą nie rozumiem, dlaczego ludzie są tak bezczelni i pozbawieni zdolności logicznego myślenia, że dzwonią do mnie, bo jak mówią, tam nie ma podanego numeru, a oni nie dostali paczki, a przecież my mamy portal o kosmetykach.  Niektórzy wręcz żądają, żeby podać im numer do tego sklepu, bo przecież powinnam go mieć… Tylko nie wiem skąd i po co.  To rolą każdego z nas jest upewnienie się, czy w sklepie są podane dane kontaktowe, a jeśli to przeoczymy, sprawę należy zgłosić do UOKiK, a nie nękać inną firmę bezsensownymi telefonami. 

Czy połączenie jest szyfrowane
Należy zawsze spojrzeć, czy w wyszukiwarce internetowej przy adresie sklepu pojawia się kłódka. Oznacza ona, że mamy do czynienia z połączeniem szyfrowanym. Robienie zakupów bez tego rodzaju zabezpieczenia jest dosyć ryzykowne, gdyż grozi kradzieżą kluczowych danych.  To raj dla hakerów i licznych oszustów.

Przewidywany czas dostawy
Spójrz na przewidywany czas dostawy. Często optymistycznie zakładamy, że skoro Orsay, Sinsay, Reserved czy Zara wysyła paczka w ciągu kilku dni, to każdy inny sklep też nam ją dostarczy w przeciągu tygodnia. Nic bardziej mylnego. Czasem trzeba poczekać 21 dni roboczych, sklep wcale się z tym nie kryje. Jeśli potrzebujemy czegoś na już, to lepiej zrobić zakupy gdzie indziej.

Dostępne formy płatności
Ja kiedyś byłam zachwycona, bo trafiłam do raju sukienkowego. Chciałam zrobić wielkie zamówienie online, ale okazało się, że strona akceptuje wyłącznie płatności kartą kredytową. Ja takowej nie posiadam, a poza tym nigdy nie płacę kartą za zakupy online.  Podane dane mogą posłużyć nieuczciwym pracownikom sklepu online do ogołocenia mojego konta.



11 komentarzy:

  1. Mnie najgorzej jest trafić z rozmiarem spodni lub obuwia :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy i przydatny wpis:) O większości wiedziałam, ale warto sobie przypomnieć "Zasady" :)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) warto pamiętać, żeby zawsze sprawdzać dany sklep. Nawet jak robiłyśmy w nim kiedyś zakupy, to dobrze poczytać aktualne opinie na instagramie, bo często ludzie tygodniami czekają na paczke

      Usuń
  3. Ja bardzo lubię kupować ubrania online i zazwyczaj zwracam uwagę właśnie na te punkty, które opisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię sobie coś zamówić, bo stacjonarnie nie wszystko jest albo jak jest, to czasem brudne od podkładu.

      Usuń
  4. Dopiero zaczynam swą przygodę z zamawianiem ubrań czy butów online i już wszystko musiałam odesłać - nie umiem wcelować z rozmiarem "w ciemno" bez mierzenia :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A próbowałaś się pomierzyć i porównać swoje wymiary z tabelami online? :)

      Usuń
    2. Zazwyczaj wychodziły mi niesamowite głupoty, czyli np. buty 2 rozmiary większe niż noszę :D

      Usuń

Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...