Mediatorka
to powieść, z którą miałam okazję zapoznać się
przedpremierowo. Otrzymałam egzemplarz recenzencki, tuż przed
ostateczną korektą. Niemniej uważam, że duże zmiany w książce
nie zajdą, ponieważ ta wypada naprawdę świetnie. Jaką historię
przygotowała dla nas Ewa Zdunek?
Mediatorka, czyli rzadko spotykany zawód
Polskie
prawodawstwo kojarzy mi się z sądem i prokuraturą. O mediatorach
słyszałam jedynie w przypadku spraw, które toczą się w sądach
rodzinnych. Tymczasem mediator nie tylko pomaga ustalić bez zbędnej
szarpaniny, przy kim zostanie dziecko po rozwodzie, ale też
uczestniczy w wielu innych kwestiach budzących spór.
Ewa Zdunek zna pracę mediatora od podszewki
Zawód
mediatora jest niezwykle bliski samej autorce, Ewa Zdunek ukończyła
bowie studia prawnicze, po czym uczęszczała na studium
podyplomowe z przywództwa i komunikacji społecznej. Zdobyta wiedza
pomogła jej rozpocząć pracę negocjatorki i mediatorki. Mamy
zatem niesamowitą okazję poznać od kuchni pracę mediatora
sądowego i tym samym poszerzyć swoje horyzonty.
Marta Kołodziej i jej sukcesy zawodowe
Mediatorka
ma za zadanie pełnić rolę pośrednika łagodzącego spory między
stronami. Nie tylko musi określić interes każdej z nich, ale też
dojść do odpowiednich wniosków i nakłonić obie strony do
kompromisu. Marta Kołodziej pracuje jako mediatorka i świetnie
radzi sobie w życiu zawodowym. Jeśli chodzi o cudze spory, potrafi
je zażegnać bez problemu. Gorzej, gdy w grę wchodzi prywatne życie
głównej bohaterki. Marta Kołodziej musi zmierzyć się z
toksycznym mężem, który postanawia odebrać jej dwie ukochane
córki. Sposób, w jaki rozgrywa się walka o Laurę i Basię, budzi
ogromne wątpliwości moralne. Z pewnością nie w ten sposób
powinno rozstrzygać się sprawy, w których dobro nadrzędne stanowi
szczęście dwójki dzieci.
Szewc bez butów chodzi
Marta
Kołodziej to naprawdę świetna mediatorka, praca w tym zawodzie
wykształciła w niej mechanizmy obronne, dzięki którym jest w
stanie funkcjonować w świecie ociekającym brutalnością, agresją
i nietypowymi zachowaniami. Życie zawodowe stanowi dla głównej
bohaterki źródło radości, spełnienia i satysfakcji. Niestety,
Marta Kołodziej odkrywa, że cała zdobyta wiedza i doświadczenie
okazują się nieprzydatne, gdy sprawa dotyka bezpośrednio nas. Co z
tego, że potrafi mediować między zupełnie obcymi ludźmi, skoro
nie umie dogadać się z mężem co do opieki nad Laurą i Basią.
Ewa Zdunek – pisarka, która skupia się na wartkiej akcji
Ewa
Zdunek rozsądnie skonstruowała fabułę. Jest ona wciągająca i
intrygująca, ponieważ autorka wystrzegła się zamieszczania
zbędnych opisów. W rezultacie akcja rozgrywa się wartko .
Mediatorka
to powieść o zwykłej kobiecie, która jest świetną pracownicą,
ale jednocześnie boryka się z własnymi problemami, które czasem
ją przytłaczają. Jej życie przypomina typową sinusoidę. Raz
jest na górze, gdy rozpiera ją radość z sukcesów zawodowych, a
kiedy indziej zalicza doły, walcząc o prawo opieki nad córkami i
usiłując zakończyć toksyczne małżeństwo. To jedna z tych
powieści, które niewątpliwie zasługują na uwagę. Gorąco
polecam Mediatorkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.