Przez długi czas w ogóle
nie czytałam kryminałów, chociaż bardzo lubię ten gatunek
literacki. Niestety, jakiś czas temu miałam szczęście do powieści
w stylu Gregga Olsena, w którym znaleźć można szczegóły
dotyczące zbrodni i zadawanych ciosów. Momentami były tak
plastyczne, że ogromnie mną wstrząsnęły. Największe wrażenie
wywarł na mnie opis zabójstwa psa. Z perspektywy czasu wiem jedno
– nie lubię powieści kryminalnych, w których doszło do
nagromadzenia opisów anatomicznych. To nie dla mnie. Nieobecna
to książka, którą napisała Polka – Agnieszka Olejnik.
Jej opis mnie zaintrygował. Historia sióstr bliźniaczek, które
zamieniają się rolami, przypomniała mi o mojej ulubionej
telenoweli – Paulina. W tej latynoamerykańskiej
produkcji w rolę sióstr bliźniaczek – Pauliny i Paoli, wcieliła
się Gabriela Spanic. Czy powieść kryminalna pt. Nieobecna
przypadła mi do gustu podobnie jak telenowela Paulina, którą
oglądałam z wypiekami na twarzy, będąc dzieckiem?
Nieobecna
– Agnieszka Olejnik mistrzynią polskiego kryminału?
Julia i Julita to siostry
bliźniaczki, które trudno rozpoznać na podstawie wyglądu. Co
ciekawe, kobiety wyraźnie różnią się charakterem. Julita jest
spokojna, wyważona i złakniona prawdziwej miłości. Julia to
mężatka i młoda matka, która za nic ma uczucia innych, dla niej
liczy się tylko seks. Nieważne, z kim go uprawia, może to robić
nawet z żonatym kochankiem swojej siostry. Marek to mężczyzna,
który nie wyróżnia się niczym szczególny. Julita sama zauważyła,
że daleko mu do klasycznych przystojniaków. Po jego dłoniach
widać, że należą do palacza. Nie przeszkadza to jednak Julicie
zakochać się do szaleństwa w żonatym Marku. Gdy Julia karci ją
za ten romans, siostry nie odzywają się do siebie przez miesiąc.
Pewnego dnia jednak Julka zjawia się w domu Julity z nietypową
prośbą. Siostra ma zająć jej miejsce i przez jeden wieczór
zaopiekować się niespełna dwuletnim Kacperkiem. Julita początkowo
nieprzychylnie patrzy na propozycję siostry, w końcu jednak na nią
przystaje i podejmuje się opieki nad ukochanym siostrzeńcem.
Wprawdzie wyrzuca Julii, że ta umawia się z kolejnym kochankiem,
bliźniaczka przekonuje ją jednak, że w końcu trafiła na tego
jedynego, a Patryk jest mężem nieobecnym.
Julita przyjeżdża do
rezydencji swojej siostry, by zając się Kacperkiem. Nie wie jednak,
że tego wieczora dojdzie do wydarzeń, które raz na zawsze zmienią
jej dotychczasowe życie. Julita bawi się z Kacperkiem i poświęca
mu sporo uwagi. Lekceważy dzwoniący telefon siostry, w końcu
jednak odbiera i dowiaduje się od Patryka, że jej siostra została
zamordowana wraz ze swoim kochankiem. Do brutalnej zbrodni doszło w
mieszkaniu Julity. Kobieta jest przerażona i nie wie, co robić.
Wpada w rozpacz, na szczęście Patryk wykazuje się intuicją i
prosi pana Tadzika o przyjście do swojej rezydencji. Mężczyzna ma
pomóc kobiecie pogrążonej w bólu. Julita nie wie, jak postąpić
w zaistniałej sytuacji. Zdaje sobie sprawę, że nie jest Julią. Z
drugiej strony niewykluczone, że morderca dopuścił się pomyłki i
zabił nie tę siostrę, którą chciał. Julita postanawia udawać
Julię. Podejmując tę decyzję, kieruje się zarówno swoim
bezpieczeństwem, jak i dobrem Kacperka, który został półsierotą.
Gdy Julitę wcielającą się w rolę Julii odwiedza śledczy, jej
rozpacz sięga zenitu. Okazuje się bowiem, że morderca niezwykle
okrutnie obszedł się z jej siostrą i jej kochankiem. Zarówno
Julia, jak i Daniel zostali pozbawieni narządów płciowych.
Mężczyźnie obcięto penisa, a Julię wypatroszono, wycinając jej
macicę, jajniki i pochwę.
Kradzież tożsamości – czy Julita zostanie zdemaskowana?
Julita sprawuje opiekę
nad swoim siostrzeńcem, poświęca Kacperkowi dużo więcej uwagi
niż jego rodzona matka. Gdy kobieta bawi się z chłopcem w
ogrodzie, w rezydencji zjawia się Patryk, który wydaje się mocno
zaskoczony tym widokiem. Mężczyzna jest jednak przekonany, że
Julia zmieniła swoją podstawę pod wpływem szoku, jakiego doznała
wskutek śmierci siostry. Julita wyczuwa jednak, że Patryk jest
wściekły na Julię i nie ufa swojej żonie. Kobieta postanawia
dogłębnie zgłębić życiorys swojej siostry bliźniaczki, jest
bowiem przekonana, że zgubić może ją każdy, nawet najmniejszy
drobiazg. Podczas buszowania po internecie i sprawdzaniu maila Julii,
kobieta odkrywa, że jej siostra była seksoholiczką. Uprawiała
seks z różnymi ludźmi i nieustannie zamawiała erotyczne gadżety.
Oprócz tego tuż przed śmiercią otrzymała karteczkę z
tajemniczym szyfrem. Partner jej przyjaciółki był przekonany, że
chodzi o jednostki masy. Wszystko jednak wskazuje na to, że wpadł
na błędny trop.
Julita wcielająca się w
rolę Julii nieustannie popełnia drobne błędy, pije piwo z
Patrykiem, choć siostra nigdy tego nie robiła. Beata oczekuje od
niej tradycyjnego zaparzenia herbaty, a Julita przecież nie wie, co
to znaczy. Popełnia błąd za błędem, tłumacząc się nagłą
przemianą po śmierci siostry. Odkrywa kolejne tajemnice z życia
siostry oraz okoliczności śmierci swojej matki. Co tajemnicze
utonięcie ma wspólnego z zabójstwem Julki? Kto czyha na życie
bliźniaczek? Dlaczego z otoczenia Julity giną kolejne osoby? Czy
oprawca zrealizuje swoje groźby przesyłane za pomocą maila?
Nieobecna
to powieść kryminalna, dzięki której Agnieszka Olejnik
przeniosła mnie w zupełny inny wymiar. Tak pochłonęła mnie
lektura, że rozpoczęłam ją w niedzielę ok. 19 i do 1 w nocy nie
umiałam się od niej oderwać. Finał dokończyłam jednak dopiero w
poniedziałek, bo nie mogłam zarywać nocy ze względu na pracę.
Nie ukrywam, że intrygowały mnie zarówno personalia mordercy, jak
i motyw zbrodni oraz kiedy Julita w końcu wpadnie na kłamstwie.
Początek lektury jednak nie należał do udanych, bardzo długo nie
mogłam doczekać się akcji. Uważałam, że opowieści o rozwodzie
rodziców i alkoholizmie ojca bliźniaczek w ogóle nie mają
znaczenia dla akcji i stanowią wątek poboczny. Po zakończeniu
lektury wiem, że liczy się każdy szczegół. Muszę przyznać, że
mordercę rozpoznałam poprawnie dosyć szybko, ale było tyle
nieścisłości i zawirowań, że istniało spore prawdopodobieństwo,
iż moje przypuszczenia się nie potwierdzą. Gorąco polecam wam
powieść kryminalną Nieobecna, której tytuł
nawiązuje do łacińskiej sentencji, że nieobecni tracą.
karminowe.usta
=
Żebym miałą czas czytać książki, to tyle bym ich przeczytała ;) Czas chyba ogarnąć się w czasie ;)
OdpowiedzUsuńWarto wygospodarować choć jedno popołudnie w tygodniu na czytanie:)
UsuńOstatnio niestety nie mam czasu na czytanie książek :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niebawem sytuacja ulegnie poprawie i znajdziesz chwilę dla siebie:)
Usuńtrafia na moją długą listę książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńTej książce naprawdę warto dać szansę, przez nią prawie zarwałam noc, bo nie mogłam się oderwać od lektury:)
UsuńWydaje się być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńTa historia naprawdę wciąga, do końca nie wiadomo kto i dlaczego zabił siostrę głównej bohaterki:)
UsuńUwielbiam ksiażki o tematyce kriminalnej :D
OdpowiedzUsuńTo bardzo udany kryminał, dawno nie czytałam tak ciekawej książki. Gorąco polecam:)
UsuńSuper opis, z chęcią przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńGorąco zachęcam do lektury, książkę czyta się łatwo i przyjemnie:)
UsuńMam książkę, widzę zbiera same pozytywne opinie. Czyli będzie super lektura na jeden z jesiennych wieczorów:)
OdpowiedzUsuń