Część z Was z
pewnością zauważyła, że nie publikuję makijaży. Niestety, nie
przejawiam uzdolnień manualnych. Ciągle ćwiczę kreskę, korzystam
z różnych eyelinerów, ale uzyskane rezultaty nadal nie spełniają
moich oczekiwań. Nawet jeśli jedno oko zostanie dobrze podkreślone,
to przy drugim pojawia się problem. Tuszowanie opadającej powieki
stanowi nie lada wyzwanie, wciąż nie znalazłam sposobu na
maskowanie tego mankamentu urody. Blendowanie wciąż nie jest moją
mocną stroną, chociaż regularnie ćwiczę.
Wraz z nastaniem wiosny
coraz chętniej sięgam po kolorówkę. Niebieska kredka do oczu
zaskarbiła sobie moją sympatię. Jednak nie potrafię sobie odmówić
przyjemności podkreślania ust soczystymi pomadkami.
Ostatnio odkryłam
makijaż, w którym czuję się dobrze. Wprawdzie nie jest on wolny
od niedociągnięć, ale wciąż nad nim pracuję. Może pewnego dnia
osiągnę sukces;) Postanowiłam zaprezentować moje niedoskonałe
dzieło. Mam nadzieję, że nie poczujecie się zdegustowani. Nie mam
idealnej cery, oczu czy nosa. Jestem zwykłym przeciętniakiem, który
przemierza miasto, wtapiając się w tłum;) Poniżej prezentuję
swoją propozycję.
Wykorzystane kosmetyki
TWARZ: 1)
Dry Flo Mazidła (modyfikowana skrobia kukurydziana, pełni rolę
pudru), 2) podkład mineralny EDM o matowym wykończeniu odcień
„Fair”, 3) korektor mineralny Lily Lolo odcień "Blondie", 4) róż mineralny EDM „Nature`s sweet side”
zmieszany z różem mineralnym Rhea odcień „Seashell”
BRWI: 1)
jasny cień z Catrice Eyebrow Set
OCZY: 1)
baza pod cienie La Rosa, 2) Inglot 356 M (powieka ruchoma), 3) Inglot
390 M (załamanie), 4) Inglot 351 M (rozcieranie granic), 5) puder
mineralny La Rosa odcień „Light” (wewnętrzny kącik), 6) kredka
do oczu Yves Rocher seria Luminelle odcień „Bleu pacifique”, 7)
tusz Alverde „All in one”
USTA: 1)
pomadka Collistar odcień „Rubino”, 2) błyszczyk Alverde odcień
„Vintage red”
PS Co myślicie o takim
zestawieniu kolorów? Czy niebieska kreska gryzie się z czerwonymi
ustami?
karminowe.usta
uśmiechnij się;p
OdpowiedzUsuńJak się uśmiechnę, to znikają mi całkowicie usta:D
UsuńJa się nie znam ale dla mnie perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńZaskakujący efekt właśnie, że nie ma zgrzytu między niebieską kreską a czerwonymi ustami - szczerze nigdy bym nie pomyślła, że może to tak ładnie wyglądać:) Bardzo podobają mi się rzęsy w całokształcie = z uwagi na to że są takie naturalne - myślę, że gdyby tutaj przesadzić z jakimś mocniejszym tuszem można byłoby "przedobrzyć"
Ja też nie przypuszczałam, że te kolory będą ze sobą współgrały, ale czasem mam ochotę poeksperymentować i wtedy łączę ze sobą różne odcienie;) To zestawienie przypadło mi do gustu, dlatego często je odtwarzam:)
UsuńMasz rację, przy tak mocnych ustach i specyficznej kresce, lepiej nie przesadzać z rzęsami:)
Śliczna jesteś :) A makijaż bardzo mi się podoba :) Tak samo jak Ty mam problem z maskowaniem opadającej powieki i kurcze ciągle nie umiem blendować, ale w końcu się kiedyś nauczymy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement:) Mam nadzieję, że pewnego dnia nauczymy się tuszować opadającą powiekę:) W końcu ćwiczenia czynią mistrza:) Wiem, że niektóre dziewczyny dlugo eksperymentowały z makijażem, zanim znalazły sposób na zamaskowanie anatomii;)
UsuńRównież bardzo mi się podoba, na pewno lepiej Ci wychodzi malowanie się niż mi ;). Też lubię niebieskie kredki.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna z Ciebie dziewczyna :) Cera super, ja tam nie widzę żadnych niedoskonałości.
Niebieskie kredki stanowią świetne rozwiązanie, ponieważ pozwalają uzyskać ciekawy efekt bez dużego nakładu sił:) Nawet jeśli nie wykazujemy uzdolnień manualnych, zawsze można coś zdziałać kolorową kreską;)
UsuńDziękuję za komplement:) Ta strona twarzy wygląda nieco lepiej. Nie wiem, dlaczego na prawej zawsze mi coś wyskoczy. Często zmieniam poszewki od poduszki, a mimo to nie mogę się pozbyć niedoskonałości z tej partii twarzy... Do zdjęć wybrałam swoją lepszą połowę:P
Tyś opadającą powiekę widziała! :D Jak spotkamy się na kawie, to sobie u mnie pooglądasz :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne oczy. I ta niebieska kreska Ci pasuje. Moim zdaniem podkreślone czerwone usta pasują do wszystkiego ;)
Zgadzam się co do powiek, moje musiałabyś pooglądać :D
UsuńAlbo moje :(
UsuńWidzę, że wszystkie borykamy się z podobnym problemem:) Wiem, że dobry makijaż jest w stanie zatuszować opadającą powiekę, ale ja nie potrafię go wykonać:)
UsuńM.ina, dziękuję za komplement nt. oczu:) Mam nadzieję, ze spotkamy się przy kawie. Gdyby termin okazał się niekorzystny, zawsze możemy umówić się kiedy indziej:)
Podoba mi się Twoja konkretna propozycja ;) Na pewno będziemy w kontakcie! ;)
UsuńZawsze można umówić się mailowo na jakąś kawę;)
UsuńPiękna <3
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńDziubek musiał być :P
OdpowiedzUsuńOj, musiał:D Chciałam jakoś pokazać pomadkę z błyszczykiem, a przy pełnym uśmiechu wyglądam jak osoba pozbawiona ust:D Zawsze jak uwieczniam mazidła do tej partii ciała, wypycham wargi do przodu:D Na co dzień się tak nie wykrzywiam:D
UsuńJa mam problem z oczami zawsze jak robię makijaż i fotografuję oczy wychodzi mi zez xD a tego zeza nie mam ;)
UsuńWidzę, że nie tylko ja mam problem z uwiecznianiem swojego dzieła;) Na zdjęciach zawsze wyglądam dziwnie:D Ja też swego czasu miałam problem z zezem, który ujawniał się na zdjęciach, dlatego nie patrzę prosto w obiektyw, tylko na jakiś punkt obok;)
UsuńPrzeciętniakiem? No proszę Cię! Popatrz na swoje oczy - idealne! Usta - piękne :) Jeśli tak wygląda przeciętniak to ja też chcę być przeciętniakiem! :D
OdpowiedzUsuńA ta niebieska kreska wygląda świetnie :)
Dziękuję za tak miłe słowa:) Sprawiły mi ogromną radość:)
UsuńPasuje Ci taki makijaż! I bardzo ładne tło ;) Z takimi oczami i ustami raczej lekko się wyróżniasz ;) Chociaż stawiałabym na brąz lub czarny, ale to dlatego, że nie przepadam za niebieskim i wydaje mi się, że do niczego nie pasuje :D
OdpowiedzUsuńLubię brąz:) Tylko nie potrafię trafić na dobrze napigmentowaną, miękką kredkę. Nie wiem, dlaczego producenci uparli się na twardy rysik, z którego trudno wydobyć kolor... Jeśli znasz jakąś godną polecenia brązową kredkę, będę wdzięczna za podanie namiarów:)
UsuńBardzo ładnie z klasą :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:)
UsuńCo Ty chcesz od swoich zdolnosci do malowania? Ja tu widze bardzo ladny makijaz! Nie kazda z nas ma smykalke jak wybranych kilka dziewczyn ale nie umniejszaj swoim umiejetnoscia :) Bardzo ladnie wyszla Ci ta propozycja :) Tak poza tym, to masz piekna, gladka cere. Po Twoich wpisach, gdzie narzekalas na gule, myslalam,ze Twoja buzia ma sie zupelnie inaczej a tu takie bardzo mile zaskoczenie :)
OdpowiedzUsuńWybrałam tę lepszą stronę;) Mój lewy policzek jest w lepszym stanie. Problemy zaczynają się na prawej częsci twarzy. Nie rozumiem tego zjawiska. Co 2 dni zmieniam poszewki, więc odpada kwestia zasypiania na prawej stronie twarzy;)
UsuńFaktycznie ciekawe zjawisko. Kompletnie sama nie wiem od czego by mogło tak się dziać. U mnie trądzik rozkłada się w miarę równomiernie po brodzie, chociaż ma to cholerstwo tendencje to wyskakiwania kolo ust z prawej i lewej strony. Ale na pewno nie z jednej tak, jak u Ciebie...
UsuńOstatnio szukam delikatnego proszku. Może zmiana detergentów, w których piorę pościel, okaże się dobrym rozwiązaniem? Ostatnio moja lekarka rodzinna stwierdziła, że tego typu problemy czasem miewają podłoże alergiczne.
UsuńPasuje Ci taka kreska :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podzielasz moje zdanie:) Łatwo o pomyłkę, gdy oceniamy tego typu rozwiązania na własnej twarzy. Nie jesteśmy wówczas obiektywni i warto zasięgnąć opinii innych osób:)
UsuńŚlicznie! Masz piękne oczy.. chciałabym zobaczyć je w nieco innej wersji. Następny makijaż poproszę z niebieską kreską na górnej powiece i białą/czystą linią wodną! :) Sprawi to, że makijaż będzie lżejszy, weselszy, a oko jeszcze więsze! :)
OdpowiedzUsuńUsta za to wyglądają idealnie! Również mam bardzo wąskie wargi i uważam, że doskonale wyglądają w mocnych kolorach :)
Dzięki Tobie mam nowe wyzwanie:) Poćwiczyć kreskę na górnej powiece:) Na prawym oku nigdy mi nie wychodzi, ale wszystkiego można się nauczyć:)
UsuńWiem, że wiele osób odradza mocne pomadki przy wąskich ustach, ale ja nie czuję się zbyt dobrze w nudziakach. Mam wrażenie, że moja twarz jest wówczas pozbawiona wyrazu;)
Więcej uśmiechu :) i poproszę zbliżenie na oczy!
OdpowiedzUsuńPiękna kobieta z Ciebie, pokazuj się częściej! Koniecznie :)
Jak radzicie sobie ze zdjęciami oczu?:) Jak próbuję unieść powiekę, żeby makijaż był widoczny, to brwi wyglądają dość dziwnie;) Będę wdzięczna za techniczne wskazówki;) Może powinnam patrzeć się w jakiś punkt, który jest niżej usytuowany i robić zdjęcia półotwartych oczu;)
UsuńDziękuję za komplement:)
Nie wiem jak w przypadku innych, ale ja posłuchałam kilku rad osób, które zajmują się fotografią zawodowo. Na początku było lusterko po drugiej stronie :D Tak, można zobaczyć idealnie to, co odbija się i zaczynasz zabawę pod konkretnym kątem.
UsuńUjęcia całej powieki zaczynają się na wysokości brwi z lekko pochylonym obiektywem. Natomiast kiedy chcesz uchwycić oko w całym ujęciu, to obiektyw musi być na wprost. Jednak trzeba potrenować aby zobaczyć w którą stronę patrzeć, by całość nie była pod dziwnym kątem.
Do tego dobre światło i trenowanie :D Na początku robiłam ponad 400 ujęć, by wybrać kilka teraz. Teraz znam mój aparat na tyle, że nie potrzebuję żadnej pomocy. Problemem jest tylko dodatkowy nowy sprzęt, który oswajam teraz ;) Jednak jak jestem na "starym" Lumixie to wystarczy tylko dobre światło :) Niestety nie przekonam się do lampy pierścieniowej. Nie lubię u siebie tego kółka w oczach :/ Nie i już ;) Świetna jest jest i dobrze mi służy, ale do kosmetyków bo rozwiązuje to problem ze światłem. Lecz przy makijażach nie przekonała mnie.
Nie muszę dodawać, że statyw jest podstawą :) choć sama nie zawsze z niego korzystam. Wszystko zależy ile mam czasu. Jak jestem w domu, to mogę bawić się ze statywem i pilotem, a jak się spieszę, co ostatnio jest normą.... to zdjęcia idą z ręki :)
Może inna mądra głowa podpowie coś więcej :) Póki co opieram się na takich wytycznych i nie narzekam.
Dziękuję za szczegółowe rady:) Przy następnej okazji wcielę je w życie:) Może w końcu moje oko nie będzie wyglądało dziwnie;) Muszę potrenować różne ustawienia, żeby znaleźć to najlepsze;)
UsuńOdkąd zrobiło się cieplej, działam na balkonie;) Tam po południu mam stosunkowo dobre światło, ale nie ustawię statywu. Balkon jest długi, ale wąski;) Jeśli rano dysponuję wolnym czasem, to mogę robić zdjęcia w kuchni, w której mogę rozłożyć statyw:)
Na pewno opanujesz ustawienia nowego aparatu. Nowy sprzęt trzeba oswoić;) Pamiętam, że na początku nie potrafiłam zrobić autoportretu z ręki, jednak z czasem "wyczułam" lustrzankę:)
Nie każdemu odpowiada lampa pierścieniowa;) Na szczęście zawsze można wykorzystać światło naturalne:)
Usteczka piękne, a kolczyki cudne.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te kolczyki:) Upolowałam je na jarmarku przedświątecznym:) Zauważyłam, że warto odwiedzać stoiska z biżuterią, ponieważ zawsze można upolować coś nietuzinkowego:)
Usuńjestes dla siebie zdecydowanie za surowa. ja widze na zdjeciach sliczna dziewczyne. bez slodzenia, po prostu JESTES bardzo ladna :) makijaz mi sie podoba, nie widze specjalnie niedociagniec :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa:) Zamierzam nadal pracować nad makijażem:) Może uda mi się wypracować własną technikę tuszowania opadającej powieki;)
Usuńpieknie:) uwielbiam twoje kolorowe usta:) wcale się nie gryzą z niebieską kredką:) wcale przecietna nie jesteś:)
OdpowiedzUsuńdarusia, dziękuję za miłe słowa:) Uwielbiam kolorowe usta, chociaż zdaję sobie sprawę, że mocny kolor nie jest polecany przy wąskich wargach. Jednak nie widzę powodu, dla którego miałabym rezygnować z czerwonych pomadek;)
Usuńno ślicznie! :) ale przyłączam się do próśb.. uśmiechnij się :)
OdpowiedzUsuńPrzy następnych zdjęciach obiecują popracować nad uśmiechem:)
UsuńOko mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że niebieska kreska przypadła Ci do gustu:)
UsuńDebiut udany :) Ładne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement nt. włosów:) Ta część jest w pełni naturalna, niestety, końcówki wciąż pamiętają farbę...
Usuńpasuje Ci taki makijaż :) nic się nie gryzie, kredka zadziwiająco dobre pasuje do pomadki ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś eksperymentowałam i postanowiłam połączyć ze sobą te dwa intensywne kolory. Uzyskany efekt okazał się dla mnie sporą niespodzianką:)
Usuńmasz piekna cere:) odwagi!
OdpowiedzUsuńLewa część twarzy wygląda lepiej niż prawa, dlatego to ją wybrałam do zdjęć;) Niestety, muszę popracować nad swoją drugą połową. Niestety, ciągle wyskakują mi jakieś niespodzianki... Często zmieniam poszewkę, a mimo to problem nawraca.
UsuńA mi się podobają Twoje brwi! Chciałabym mieć takie :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement nt. brwi:) Może uda Ci się wyhodować taki łuk, a kolor zawsze można wzmocnić przy pomocy henny:)
UsuńBardzo ładnie ;) Ale masz śliczne duże oczy ;D Jest co malować, nie tak jak moje małe ;(
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie:) Zawsze uważałam, że mam niewielkie oczy, co potwierdzała duża wydajność kremów przeznaczonych do pielęgnacji tej części twarzy;)
UsuńWedług mnie masz duże ;) widać to zwłaszcza na 5 zdjeciu.
UsuńW takim razie muszę zmienić podejście do swoich oczu;)
UsuńCzekam na kolejne makijaże ;D
UsuńMuszę tylko wymyślić coś ciekawego i prostego:) Muszę sprawdzić przegródkę z kredkami, a nuż znajdę jakiś ciekawy odcień, który będę mogła wykorzystać:)
Usuńoooo, ile zdjęć ;) ładnie! ;)
OdpowiedzUsuńChciałam pokazać oczy, ale chyba na żadnym zdjęciu nie widać ich zbyt dobrze;) Dziękuję za miłe słowa:)
UsuńMusisz zdecydowanie częściej publikować makijaże ;) ładnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńteż mam opadającą powiekę :<
Taka powieka sprawia sporo trudności. Jednak mam nadzieję, że w końcu nauczę się tuszować anatomię;)
UsuńW takim razie będę nadal pracowała nad warsztatem i gdy osiągnę jakiś sukces, na blogu zamieszczę fotorelację;)
uSTA ! :)
OdpowiedzUsuńCzęsto podkreślam je w ten sposób:) Oczy mogą być niepomalowane, ale nie wyjdę z domu bez podkreślonych ust:)
UsuńProsimy o więcej uśmiechu :) Myślę, że niebieska kreska i czerwone usta bardzo dobrze ze sobą współgrają ;)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem popracuję nad uśmiechem:) Muszę tylko postawić przed sobą lustro, żeby nie przybrać dziwnej miny:D
Usuńślicznie Ci wyszło
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo ładnie, dość delikatnie, ale i z charakterem, charakteru dodaje ta piękna pomadka.
OdpowiedzUsuńPrzypominasz z wyglądu moją znajomą, najbardziej oczy macie podobne:)
Ja na codzień, używam tylko czarnego eyelinera, tuszu i podkładu (pod podkład filtr spf 50).
ostatnio się zastanawiałam, co to znaczy ,,opadająca powieka'', chyba też taką mam :D.
Na co dzień również korzystam z filtru SPF 50, ale zrezygnowałam z niego przy robieniu zdjęć, ponieważ ten gagatek jest trudny do zmatowienia;) Chociaż w lustrze twarz sprawia wrażenie matowej, to na zdjęciach ujawnia się blask;)
UsuńTeż długo zastanawiałam się, czym jest opadająca powieka, aż odkryłam, że sama takową mam:)
Cieszę się, że mój makijaż przypadł Ci do gustu:) Nie przypuszczałam, że przypominam Twoją znajomą:)
Dziękuję:) Czuję się zmotywowana do dalszych ćwiczeń:) Wiem, że mam spore braki, ale wciąż nad nimi pracuję:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) ja poza kreską nic nie umiem zrobić ;P jestem beztalencie!
OdpowiedzUsuńJa nawet kreski nie potrafię zmalować:D Jesteś ode mnie lepsza;)
UsuńMoże i ja w końcu się ośmielę i pokażę makijaż :)
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę Twój makijaż:) Nad swoim debiutem długo się zastanawiałam, ale nie żałuję podjętej decyzji:)
UsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńJestes podobna do mojej przyjaciólki :) te zawadiackie spojrzenie ;D
OdpowiedzUsuńPrzez to spojrzenie, moja mama zawsze wiedziała, że coś knuję:D
Usuńno no :D dokładnie ^^
Usuń:D
UsuńNiebieska kredka jak najbardziej pasuje do czerwonych ust. :] Jeśli tak wygląda brak zdolnośći manualnych, to ja chcę takie mieć. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie tylko ja dobrze oceniam to połączenie. W takich sytuacjach najlepiej zasięgnąć opinii innych osób, bo samemu trudno zachować obiektywizm;)
UsuńDziękuję za miłe słowa:)
Pięknie wyglądasz w takim odcieniu pomadki :-)) masz idealny nick :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement:) Uwielbiam takie intensywne odcienie pomadek, ponieważ nadają wyrazu:)
UsuńBardzo ładny makijaż, idź za ciosem! ;) ja też jestem z tych, które zbierają szczenę z podłogi, oglądając propozycje niektórych dziewczyn (bądźmy szczerzy: WIELU dziewczyn), sama jak robię nawet ze szczegółowym tutorialem, wychodzi mi jakaś lipa. Kreskę umiem robić pewnie, ale tylko kredką i to koniec moich nadzwyczajnych zdolności ;) cienie to najczarniejsza z czarnych magii...
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Jak stworzę coś nowego, co będzie nadawało się do zaprezentowania światu, z pewnością zamieszczę stosowną notkę;)
UsuńMasz rację, niektóre dziewczyny mają ogromny talent:) Niestety, również nie potrafię odtworzyć tych makijaży, chociaż tutorialom nie można odmówić dokładności;)
Bardzo fajna i łądna z Ciebie dziewczyna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa:)
UsuńJak na debiut to nieźle :)
OdpowiedzUsuń______
Zapraszam do mnie : www.malinowa188.blogspot.com
Mam nadzieję, że przy kolejnych tego typu notkach będzie można dostrzec progres;)
Usuńmi się bardzo podoba twój makijaż :) piękną masz urodę :))
OdpowiedzUsuńŻartujesz? Już jest pięknie! Jakie niedociągnięcia? Więcej makijaży i zbliżeń (choć ja też mam problem z robieniem zdjęć w zbliżeniu). Świetny kształt brwi do tego idealna cera i długie rzęsiska. To jest dopiero mix ; ))
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie słyszałam, a właściwie nie czytałam, tylu komplementów na swój temat:) Dziękuję za tak miłe słowa:) Brwi zawsze budziły moje wątpliwości. Nie wiedziałam, co myśleć na ich temat, ale skoro twierdzisz, że wyglądają okej, to pozostaje mi zachować ich kształt;)
UsuńPrzesadzasz! Makijaż z tego co widzę bardzo poprawny - wystarczy spojrzeć na kontur ust :)
OdpowiedzUsuńBardzo liczę się z Twoją opinią, ponieważ wiem, że uczęszczałaś na kurs i potrafisz stworzyć świetne stylizacje:)
Usuń