Bo śmiech to zdrowie;)

W związku z tym, iż zebrałam kolejną porcję zabawnych haseł, po których trafiono na mój blog, postanowiłam stworzyć kolejną notkę poprawiającą humor;) Z góry uprzedzam, że niektóre sformułowania potrafią rozbawić do łez;)

„niesamowity głos”

Te słowa uznam za komplement. Nieważne, że internauci nie mieli okazji przekonać się o sile mojego głosu:D Skoro po wpisaniu sformułowania: „niesamowity głos” wujek Google wypluwa moją stronę, to znaczy, że jakimś cudem odkrył mój potencjał;P

„większe piersi po miodzie”

Już wiem, dlaczego nigdy nie osiągnęłam wymarzonego rozmiaru. Teraz ponoszę skutki omijania miodu szerokim łukiem. Gdybym wiedziała, że od niego zależy rozmiar miseczki, jakoś zwalczyłabym swoją niechęć do słodkości:D

„paznokcie jak u gacka”

Nie wiem, jak ustosunkować się do tego hasła. Moje paznokcie wprawdzie nie wyglądają najlepiej, ale nie sądziłam, że doczekają się takiego porównania:( Chyba powinnam zrezygnować z notek poświęconych lakierom do paznokci, aby nie urazić czyjegoś poczucia estetyki:D

„średniowieczne narzędzie tortur”

Nie jestem sadomasochistką, w związku z tym nie kolekcjonuję tego typu gadżetów. Z kolei wszelkie konflikty staram się rozwiązywać przy wykorzystaniu cywilizowanych metod.

„napompowane usta”

Moje na razie pozostają naturalne. Czasem jedna z warg może sprawiać wrażenie napompowanej, ale nie dajcie się zwieść pozorom. Za ten efekt odpowiada opryszczka:D

„wolny ptak”

Niestety, szereg codziennych spraw powstrzymuje mnie przed odlotem.

„krechy jak dechy”

Zdaję sobie sprawę, że nie przejawiam uzdolnień manualnych, ale nie przypuszczałam, iż moje dzieła przypominają „dechy”:(

„mucha w eyelinerze”

Jeszcze nie wyłowiłam żadnego owada z eyelinera, ale wszystko przede mną;) Skoro niektóre dermokosmetyki zawierają bonus w postaci zakonserwowanej muchy, to istnieje spora szansa, że kiedyś natknę się na ten nietypowy „gratis”.

„depilacja rzęs”

Jako nastolatka miałam głowę pełną szalonych pomysłów, ale nigdy nie wyrywałam rzęs. Moje bez tego typu „zabiegów” prezentują się dość mizernie.

„alterra w naturze”

W tym przypadku wizyta w Naturze może okazać się bezowocna. Po kosmetyki tej marki należy udać się do Rossmanna.

„skąd bierzesz pieniądze”

Pozwolę sobie, że szczegóły nadal pozostaną moją tajemnicą;)

„czy olej rzepakowy przyśpiesza opalanie”

Gdy trafiłam na to sformułowanie, moje ciało zaczęły przeszywać dreszcze... Nasmarowanie ciała olejem stanowi najkrótszą drogę do poparzenia skóry.

„szminka w ciąży”

Pomadka raczej nie zajdzie w ciążę, nad czym ubolewam, ponieważ mogłoby dojść do rozmnożenia dobroci;)

PS Czy wśród podanych haseł macie swojego faworyta? Sformułowanie: „większe piersi po miodzie” rozbawiło mnie do łez;)

karminowe.usta