Ostatnio przywędrował do mnie tag od eve, za co serdecznie jej dziękuję.
Zasady taga:
- Wskazujemy osobę, która nas otamowała
- Zamieszczamy baner i odpowiedzi na pytania
- Tagujemy kolejne 5 osób
- Czy prowadzisz zdrowy tryb życia?
Staram się, ale daleko mi do osiągnięcia celu. Studia mu nie sprzyjają.
Często robię projekty do 3 w nocy, w związku z czym chodzę niewyspana. Rano
zazwyczaj nie mam czasu na zjedzenie śniadania, zresztą o 7 rano nie jestem w
stanie nic przełknąć. Głód zaczynam odczuwać o 10-11. Ale w miarę możliwości
staram się odżywiać regularnie. Niezależnie od tego, ile mam czasu, nie sięgam
po szybkie przekąski, tylko kupuję bułkę pełnoziarnistą i kefir. Lepsze to od
batonika w przerwie pomiędzy zajęciami. Od lat jestem wegetarianką, nie jadam
potraw smażonych, unikam słodyczy. Nie palę, nie piję kawy. Alkohol piję
okazjonalnie i zazwyczaj w umiarkowanych ilościach.
- Ile godzin dziennie śpisz i czy to pozwala ci to na wyspanie się?
Różnie. W weekendy śpię 8-10 godzin, ale w tygodniu zdarza się, że są to
tylko 2-3 godziny. W dni powszednie chodzę niczym zombie. W święta i weekendy
jestem wyspana. 8-10 godzin to moje optimum, jeśli chodzi o spanie.
- Czy uważasz, że zdrowo się odżywiasz?
Jem dużo owoców i warzyw. Jeśli pieczywo i makarony to tylko
pełnoziarniste. Jadam kefiry, piję mleko. Unikam słodyczy, potraw smażonych,
grillowanych. Myślę, że odżywiam się nie najgorzej, aczkolwiek mogłoby być lepiej.
Ale patrzę się na to, jak ewoluował mój sposób odżywiania. Kiedyś spożywałam
słodycze, chipsy. Obecnie stawiam na owoce, warzywa, jajka, mleko i produkty
pełnoziarniste.
- Czy jadasz śniadania?
W weekendy tak, w tygodniu nie mam na to czasu. Poza tym o 7 rano nie
odczuwam głodu.
- Czy spędzasz dużo czasu na świeżym powietrzu?
Myślę, że tak. Na zakupy, uczelnię udaję się pieszo. Praktycznie nie
korzystam z samochodu i środków komunikacji publicznej. Poza tym często można
mnie spotkać w plenerze, gdy biegam z aparatem, doskonaląc swoją technikę.
- Czy uprawiasz jakieś ćwiczenia fizyczne?
Nie uprawiam. Od czasu do czasu wybieram się na wycieczki rowerowe, zdarza
się, że umawiam się z przyjaciółką na badmintona, ale nie odbywa się to
regularnie. Natomiast wszędzie chodzę pieszo i myślę, że to niejako równoważy
fakt, iż nie uprawiam żadnego sportu. Szczerze mówiąc nie lubię biegać, chodzić
na siłownię czy uprawiać aerobik. Przyjemność sprawiają mi tylko trzy rzeczy:
badminton, jazda na rowerze i gra w piłkę nożną, ale to ostatnie najtrudniej
zrealizować, ponieważ nie mam z kim grać.
- Czy starasz się poszerzać swoją wiedzę nt. zdrowia i zdrowego stylu życia?
Tak, ponieważ bardzo interesują mnie te zagadnienia. Poza tym przyswajam je siłą rzeczy z racji
kierunku, który studiuję. Staram się unikać tego, co może mi zaszkodzić,
dlatego staram się być na bieżąco z publikacji naukowymi z dziedziny zdrowia.
- Czy wykonujesz regularnie badania profilaktyczne?
Tak.
- Twój najbardziej niezdrowy nawyk
Są dwa. Po pierwsze, uwielbiam od czasu do czasu spałaszować całą puszkę
kukurydzy Bonduelle, chociaż wiem, że nie jest to zdrowe. Poza tym zdarza mi się pochłaniać 400 g
kefiru przed pójściem spać, gdy jest dobrze po północy.
- Czy po tym „rachunku sumienia” postanowiłaś coś zmienić w kwestii dbania o swoje zdrowie?
Muszę popracować nad ograniczeniem spożywania kukurydzy z puszki.
Nie taguję nikogo, bo chyba wszyscy odpowiedzieli już na ten tagJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.