Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana

 

To kolejne perfumy Avon stworzone z myślą o tegorocznym lecie. Uważam, że także są bardzo udane, firma zrobiła ogromny postęp, jeśli chodzi o jakość wód perfumowanych. Pamiętam czasy, gdy trzeba się było nimi często dopsikiwać, a teraz trwałością dorównują wysokopółkowym kompozycjom. Jak wypadła woda perfumowana Avon Incandessence Enjoy?

 

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana to także dość świeży zapach, który sprawdzi się podczas upałów.  Ja jednak wyczuwam tu więcej owoców niż w przypadku Avon Celebre Fresh. Początkowo bałam się, że zapach będzie typowo pomarańczowy, a pomarańczy w perfumach nie lubię podobnie jak wanilii czy czekolady. Na szczęście nie jest, wyczuwam tutaj nawet lubiane przeze mnie kwiaty. Zapach optymistycznie nastraja do życia.

 

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana

Samą kompozycję określiłabym jako kwiatowo-cytrusowo-drzewną. Początkowo dość mocno wyczuwam mandarynkę, nie jestem miłośniczką jej zapachu, ale ona też jako pierwsza odparowuje i potem czuć bardziej połączenie kwiatów z piżmem, w tym wybijający się, dość nietypowy akord słonecznikowy.  Pod koniec dnia otula mnie głównie zmysłowe piżmo.

 

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana to zapach wielowymiarowy, który rozwija się w ciągu dnia.  To dla mnie kluczowa kwestia, gdyż nie znoszę monotonnych zapachów, które kojarzą mi się z dezodorantami dołączanymi do Bravo Girl w latach 90.

 

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana okazał się niezwykle trwały. Gdy spryskuję nim ciało rano, to wyczuwam go także wieczorem. Nie muszę się dopsikiwać w ciągu dnia. Komfort stosowania tych perfum jest równie wysoki jak wysokopółkowych kompozycji.

 

Avon Incandessence Enjoy woda perfumowana

Perfumy zamknięto w pomarańczowej, plastikowej, opalizującej kuli, która prezentuje się designersko. Na dodatek jest bardzo praktyczna. Nie stłucze się podczas podróży, więc można ją ze sobą zabrać na wakacje.  Cena regularna wynosi ponad 80 zł, obecnie ten zapach kupimy za niespełna 46 zł.  Polecam miłośniczkom typowo wakacyjnych perfum oraz pomarańczowej Escady. 

7 komentarzy:

  1. Klasyczne Incandessence dla mnie najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat klasycznych nie lubię. W ogóle perfumy z Avonu ostatnio bardzo poprawiły trwałość %)

      Usuń
  2. Lubie perfumy z Avonu, tych nigdy nie miałam,musze sprawdzić je :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, są naprawdę ciekawe, lekkie, dobre na lato :)

      Usuń
  3. Te perfumy są naprawdę bardzo ładne :) Maja w sobie coś klasycznego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Avon ma wiele fajnych zapachów. Z tej marki stawiam właśnie głównie na wody perfumowane :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Klasyk jest za mnie za mocny, ale tą wersją mnie zaciekawiłaś. Muszę spróbować przy okazji.

    OdpowiedzUsuń

Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...