Haul z Reserved. Co kupiłam na wyprzedażach?

W Reserved często mam problem ze znalezieniem ubrań. Rozmiarówka jest bowiem zaniżona. 34 bardzo często przypomina 36 lub nawet 38. Podobna sytuacja zresztą ma miejsce w Mohito, ale tam mam do wyboru jeszcze rozmiar 32.  Jednak dziś zapraszam Was na niewielki haul z Reserved. Co kupiłam na wyprzedażach?

Reserved liliowa torebka

Zapewne zauważyłyście, że mam słabość do koloru liliowego. Kupiłam już parę rzeczy w tym odcieniu. Jednak do pełni szczęścia brakowało mi liliowej torebki. Ta jest bardzo prosta, została wyposażona w gruby pasek. Wykonana z ekoskóry, pomieści sporo rzeczy, w tym większy portfel, smartfona, klucze, chusteczki oraz szminkę.  Kosztowała na wyprzedaży 50 zł, to dobra cena jak na tego typu akcesorium. Mam nadzieję, że przetrwa dłużej niż jeden sezon, gdyby jednak tak się nie stało, to i tak nie przepłaciłam.

Reserved wrzosowa opaska do włosów

Bardzo lubię nosić opaski i mam ich całkiem sporo. Po pierwsze, są szalenie praktyczne, bo dzięki nim włosy nie wpadają do oczu, co zazwyczaj stanowi u mnie spory problem. Po drugie, stanowią wspaniałą ozdobę. Ich dziewczęcy charakter w pełni wpisuje się w moje preferencje. Tutaj opaska jest dosyć szeroka i wykonana z solidnego plastiku ozdobionego wrzosowym, satynowym materiałem. Mamy tutaj w jednym miejscu przewężenie, które prezentuje się bardzo ciekawie. Za opaskę zapłaciłam jedyne 10 zł. Wrzosowy odcień opaski powinien pasować do moich kreacji i ciemnych włosów.