Właśnie weszłam na
blog kubka
czekolady i dowiedziałam się, że akcja,
w której walczono o pozostawienie pełnego asortymentu Alterry,
odniosła sukces. Wprawdzie niektóre produkty zostaną wycofane, ale
w ich miejsce pojawią się nowe. Zmienią się też opakowania
niektórych kosmetyków.
Rossmann będzie nam
oferował następujące olejki:
- oliwka i limetka (początkowo miała być wycofywana, o czym świadczy otrzymany przeze mnie mail)
- brzoza i pomarańcza (jej wycofywania nie planowano)
- migdał i papaja (jej wycofywania również nie planowano)
Zmienią się opakowania
olejków. Pojawi się dozownik, który znacznie ułatwi nam życie. W
recenzji
poświęconej olejkowi z oliwką i limetką, wspominałam o
trudnościach z aplikacją. W przypadku siostry Alterry, Alverde, od
dawna stosuje się to praktyczne rozwiązanie. Cieszę się, że moja
ulubiona firma wypuszczająca na rynek kosmetyki pielęgnacyjne,
podpatruje poczynania konkurencji i stara się ułatwić życie
konsumentom.
W przypadku odżywek
sytuacja przedstawia się następująco:
- pozostaje odżywka z granatem (nigdy nic nie wspominano o jej wycofywaniu)
- z półek znika odżywka z morelą i pszenicą (jest to zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami)
- pojawia się nowa odżywka (o tym, że być może do oferty zostanie wprowadzony nowy produkt, wspomniano w mailu, który otrzymałam)
Już nie mogę doczekać
się nowej odżywki. Na jaki zapach tym razem postawi Alterra? Jakie
składniki odżywcze w niej wykorzystają? Mam nadzieję, że
odpowiedź na te pytania poznam już niebawem;)
Powodzenie akcji
mającej miejsce na Facebook, dowodzi, iż we współczesnym
świecie, opartym w znacznej mierze na funkcjonowaniu wolnego rynku,
warto wyrażać swoje oczekiwania. Każda firma, której zależy na
utrzymaniu swojej pozycji, będzie starała się wsłuchać w głos
konsumentów, ponieważ to od ich decyzji, zależą przychody
przedsiębiorstw. Cała ta sytuacja pokazuje, jak dużą rolę we
współczesnym świecie odgrywa internet. Gdy jedna z blogerek
dowiedziała się o planowanych zmianach, poinformowała o nich swoje
czytelniczki, które tę samą wiadomość zamieściły na swoich
blogach. Świadomość zmian skłoniła wiele dziewczyn do napisania
petycji i założenia wydarzenia na Facebooku. Przyszłość będzie
należała do specjalistów zajmujących się marketingiem w sieci.
karminowe.usta
WYGRAŁYŚMY :))
OdpowiedzUsuńTeraz tylko musimy poczekać na nowych asortyment w Rossmannach:)
UsuńA właściwie nowy i zmieniony;)
UsuńNiewiarygodne jest to, jak dziewczyny potrafią się gromadzić i działać :D Podobnie było z odżywką Jantar :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem ciekawa nowego produktu.
Bardzo mnie cieszy fakt, że zdanie konsumentów zaczyna być brane pod uwagę. To świadczy o dokonujących się przemianach w świadomości firm. Bardzo podoba mi się podpis jednej z Wizażanek, bodajże Chatul: "Konsument jest wyborcą, głosuje portfelem":)
Usuńsuper, gratuluję
OdpowiedzUsuńGratulacje należą się wszystkim zaangażowanym dziewczynom, które nagłaśniały akcję:)
UsuńNo to super :) nie spodziewałam się że ta akcja odniesie sukces ale udało się :)jestem ciekawa tej nowej odzywki i super że będą te dozowniki w olejkach :)
OdpowiedzUsuńTa akcja pokazała, że jednak warto się gromadzić, skrzykiwać i pisać petycje:) W handlu takie akcje mają rację bytu, ponieważ mamy tu wolny rynek i ogromną konkurencję. Opinii konsumentów nie wolno lekceważyć.
UsuńGratulacje! Dla nas wszystkich!
OdpowiedzUsuńDokładnie, to zasługa każdej z dziewczyn, która przystąpiła do akcji, pisała maile, dzwoniła do Rossmanna:) Kobiety potrafią się zmobilizować i skrzyknąć:)
UsuńUdało się :)
OdpowiedzUsuńA jednak demokracja ;]
Demokracja i wolny rynek jednak działają:)
Usuńczytałam na FB jestem bardzo szczęśliwa :) a dozowniki już ich kocham!
OdpowiedzUsuńPo zapoznaniu się z tą informacją, niemal wpadłam w euforię;P
UsuńSuper, że będą dozowniki. Chociaż odżywki z morelą nadal nie mogę odżałować, bardzo ją lubiłam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że odżywka znika, ale może nowa się u Ciebie sprawdzi? Ja jestem przeszczęśliwa, bo zostawiają limetkę:)
UsuńNo to bomba!
OdpowiedzUsuńZostawiają moją limetkę, a tak się martwiłam, bo nie zdołałam zrobić zapasów. Dorwałam tylko balsam z pomarańczą i wanilią.
UsuńBardzo się cieszę, zwłaszcza z nowych dozowników w olejkach :):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dozowniki ułatwią nam życie:) Może w końcu będę mogła sama sobie odkręcić kran, bo tak musiałam kogoś wołać, bo miałam obie ręce brudne od tego specyfiku;)
Usuńojej już nie mogę sie doczekać nowej odżywki i dozowników w olejkach :D
OdpowiedzUsuńTeraz przy każdej wizycie w Almie będę zaglądała do Rossmanna i sprawdzała, czy pojawiły się nowości;D
Usuńsuper ;D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że limetka jednak pozostaje:)
UsuńFajnie :) moze i ja kiedys wyprobuje inne olejki ;).
UsuńMoże akurat któryś przypadnie Ci do gustu:)
UsuńCieszy mnie to :) Nie uzywalam jeszcze olejkow Alterry, ale pomysl z dozownikiem jak u Alverde jest super, także poczekam na te nowe wersje :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że odżywka będzie lepsza :)
Zżera mnie ciekawość. Zastanawiam się, do jakiego rodzaju włosów będzie przeznaczona odżywka:)
UsuńŚwietnie!
OdpowiedzUsuńMoże w końcu skuszę się na któryś z olejków :)
Teraz aplikacja z pewnością będzie przyjemniejsza i łatwiejsza:)
UsuńBardzo mnie to cieszy :) Szkoda tylko, że wycofują odżywkę z morelą, uwielbiałam jej zapach...
OdpowiedzUsuńPachnie tak samo jak szampon? Nie miałam okazji jej poznać. Natomiast w mojej łazience stoi szampon z morelą i pszenicą:)
Usuńświetna wiadomość, miałam kupić olejek z Alverde ze względu na dozownik, ale teraz kto wie ;)
OdpowiedzUsuńJeśli masz dostęp do Alverde, to chyba warto kupić, choćby po to, żeby mieć porównanie;)
Usuńdobrze, to byłoby głupotą z ich strony, gdyby rzeczywiście wycofali swoją naturalną linię :( gdyby nie te akcje, pewnie wycofywaliby kolejne produkty "po cichu"... ale żałuję troszkę, że nie miałam okazji wypróbować morelowej odżywki ;p
OdpowiedzUsuńTeż żałuję, że nie było mi dane jej przetestować. Nawet zrobiłam rajd po wszystkich Rossmannach w mieście w nadziei, że gdzieś znajdę tę odżywkę. Niestety, moje poszukiwania okazały się bezowocne...
UsuńNo wiem, że się czepiam i pewnie zaraz posypie się na mnie lawina złych słów, ale tak sobie myślę, że może oni w ogóle nie mieli w planach wycofywania tych produktów? Od początku wiedzieli, że chcą zmienić opakowania, włożyć na niektóre miejsca coś nowego i może ta petycja i nasza walka (jakby nie patrzeć śledziłam całą akcję i sama podpisywałam petycję) była po prostu rozgłosem, zamieszaniem, które same sobie zrobiłyśmy, a tak naprawdę niewiele ona dała, bo właściwie nie było potrzeby? Nie wiem czy zrozumiale się wyraziłam ;) Mimo wszystko cieszę się, że rozwiązanie sprawy jest takie, a nie inne, no i przede wszystkim dozowniki w olejkach cieszą mnie niesamowicie :))
OdpowiedzUsuńGdy pojawiła się informacja, że będą wycofywane olejki, sama pisałam o tym, że wyczuwam marketingowy spisek. Jak było naprawdę, wie tylko dział reklamy.
UsuńNo i super, że tak to się zakończyło :) Też nie mogę się doczekać nowej odżywki :))
OdpowiedzUsuńDzisiaj wstąpiłam do Rossmanna po żel pod prysznic i od razu pobiegłam do półki z odżywkami. Teraz będę jej wyczekiwać jak dziecko pierwszej gwiazdki:P
UsuńMam szampon do włosów morela i pszenica i bardzo go lubię. Trochę ubolewam nad faktem, że mają wycofać odżywkę z tej serii:(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wycofują odżywkę. Mogliby wzbogacać ofertę (3 odżywki to byłoby naprawdę ciekawe rozwiązanie). Ja tej odżywki nawet nie miałam okazji wypróbować... Nie wiem, czy tak dobrze schodziła, czy mój Rossmann jej nigdy nie zamawiał, ale na półkach jej nie widywałam...
UsuńNiezmiernie się cieszę, że tak się w końcu ułożyło :). Czy to było celowe działanie Rossmanna, czy też nie - ważne, że olejki będą w nowym opakowaniu!
OdpowiedzUsuńCzy to był udany zabieg marketingowy, darmowa reklama i sztucznie napędzony popyt, to wie tylko Rossmann. Mnie cieszy fakt, iż olejki pozostaną, ba wprowadzą w nich udogodnienie w postaci pompki, a na półkach zagości nowa odżywka:)
UsuńSwoją drogą byłoby to genialne rozwiązanie marketingowców. Nie muszą reklamować nowej odżywki, bo same im robimy reklamę;D
UsuńKurczę tak sobie teraz myślę, że dzięki nam Rossmann ma niezłe dochody :P
UsuńNarobiłyśmy mu darmowej reklamy w internecie;) Może od początku o to chodziło?:)
UsuńOstatnio czytałam, że wycofują Isanę z babassu, która była niezwykle popularna. Zastanawiam się, czy nie jest to jakiś nietypowy zabieg marketingowy, który ma na celu wywołanie w nas oburzenia, które będzie na tyle "głośne", że przy okazji zareklamujemy Rossmanna...
UsuńBardzo się cieszę!
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy bardziej cieszy mnie pozostawienie wersji z limetką, czy fakt, iż wprowadzą nową odżywkę;)
UsuńMam olejek migdał i papaja i go uwielbiam ♥ Dobrze, że go nie wycofali ;) Też jestem ciekawa nowej odżywki ;))
OdpowiedzUsuńJa migdała jeszcze nie próbowałam, ale widziałam wiele pozytywnych opinii na jego temat:) Z pewnością mu się przyjrzę. Na razie nie mam takiej możliwości, bo w Rossmannach w moim mieście ma miejsce olejkowa Sahara;P
UsuńOoo, jestem ciekawa nowej odżywki :D
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że teraz wzrośnie ruch w Rossmannach;)
UsuńDobrze wiedzieć:) Najbardziej byłoby mi szkoda Limonki i oliwki bo jak do tej pory ona okazuje się najlepsza, Migdał i papaja tak sobie ale wstrzymuję się z ostatecznym werdyktem.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie podejście firmy, która przede wszystkim jest otwarta na dialog i bierze pod uwagę głosy Konsumentów. Wiele innych marek może śmiało brać przykład:)
Ja też bardzo lubię limonkę, dlatego cieszę się, że jednak ją zostawiają:) Wersji z migdałem i papają jeszcze nie próbowałam, ale z pewnością ją kupię, żeby móc wyrobić sobie zdanie.
UsuńMasz rację, że inne firmy powinny brać przykład, ponieważ wciąż zdarzają się nieprzyjemne sytuacje. Nieodpisywanie na maile to wyraz braku szacunku do klienta. Ale niektórzy czują się tacy "mocni", że ignorują pojedynczych konsumentów.
Lubię Alterrę, ale ostrzegam przed szamponem z migdałami
OdpowiedzUsuńMiałam go i nawet nie był taki zły:) Wprawdzie miał specyficzny zapach waniliowego serka homogenizowanego, ale nie zrobił krzywdy moim włosom. Rewelacyjny też nie był, więc raczej nie sięgnę po niego ponownie. Moim obecnym faworytem jest wersja z kofeiną:) Mam jeszcze 2 szampony do przetestowania i wtedy będę mogła stworzyć swój ranking;)
Usuń