Ostatnio, jak już zapewne zdążyłyście zauważyć, bardzo polubiłam się z kosmetykami z Alterry. Ciągle dokupuję różne produkty tej marki, których następnie używam i z większości jestem zadowolona. Dzisiaj przyszła pora na recenzję odżywki do włosów suchych i zniszczonych z wyciągiem z granatu i aloesu.
Obietnice producenta:
„Każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację. Do produkcji odżywki nawilżającej Alterra zastosowaliśmy specjalnie dobrane składniki najwyższej jakości: wartościowa kompozycja pielęgnacyjna z wyciągami z aloesu, granatu i kwiatów akacji pielęgnuje włosy, nawilża je i dostarcza włosom zniszczonym nowej energii.”
Zapach
Odżywka pachnie owocami, wyczuwalny aromat granatu. Bardzo cenię sobie jej zapach, ponieważ nie jest chemiczny. Aż chciałoby się zjeść tę odżywkę, to zasługa jej woni;)
Konsystencja
Nie jest rzadka, ale gęstą, tępą też bym jej nie nazwała. Taka kremowa, biała. Bardzo lubię tego typu konsystencję, ponieważ nie lubię się męczyć z rozprowadzaniem tępego kosmetyku.
Nadaje włosom blask
Odżywka sprawia, że nasze włosy pięknie się mienią. Ja ostatnio schodzę do swojego naturalnego koloru włosów po wielu latach farbowania, przez co moje włosy zawierają brązowe i rude refleksy, co ów kosmetyk pielęgnacyjny podkreśla.
Odżywia włosy
Włosy po tygodniu używania stają się widocznie lepiej odżywione. Odżywka na pewno nie przyczyni się do cudu i nie naprawi włosów, które uległy poważnemu uszkodzeniu, ale z tymi mniej zniszczonymi powinna sobie poradzić. Rzadko która odżywka naprawdę odbudowuje włosy, z reguły do tego służą maski, ale ta świetnie spełnia swoją rolę. Podejrzewam, że jest to zasługa naturalnych ingredientów i braku silikonów, które dają tylko złudzenie zdrowych włosów. Jeśli zapomnę użyć tej odżywki, to moje włosy nie wyglądają jak siano, to potwierdza przypuszczenia, że ten kosmetyk naprawdę odżywia.
Nadaje miękkość kosmykom
Włosy po jej nałożeniu i spłukaniu, stają się miękkie, puszyste. Nie są płaskie, przyklapnięte.
Wydajność
Starcza na około 3 tygodnie codziennego stosowania. Nie nakładam jej na czubku głowy, tylko na częściach włosów, które są nieco oddalone od skóry.
Cena
Coś koło 8-9 zł. Czyli standardowa jak na odżywkę.
Skład
Znajdziemy w nim mnóstwo naturalnych składników. Olej pochodzący z soi, granata, olej rycynowy, ekstrakt z aloesu, akacji, olej z krokosza barwiejskiego, który znalazł zastosowanie już w starożytnym Egipcie przy wyrobie szminki, a także olej ze słonecznika zwyczajnego. Produkt rzeczywiście nie zawiera olejów mineralnych, silikonów, parabenów, czyli wszystkich tych związków, których osobiście wolę unikać w kosmetykach. Skład wygląda bardzo obiecująco i rzeczywiście przekłada się na odżywienie zniszczonych włosów.
Dostępność
Można go nabyć wyłącznie w Rossmannie.
Dobrze się zmywa
Odżywka nie stwarza problemów podczas spłukiwania, nie trzeba wylać hektolitra wody, by ją spłukać.
Nie przetłuszcza
Odżywka nie powoduje przetłuszczenia kosmyków.
Nie obciąża
Włosy po jej zastosowaniu nie są przyklapnięte.
Reasumując: polecam:)
PS A Wy używałyście tej odżywki? Wierzycie, że istnieje odżywka, która jest w stanie naprawić uszkodzone włosy? Lubicie kosmetyki z Alterry? Jakich odżywek do włosów używacie?
słyszałam o tej firmie, czaję się na to:
OdpowiedzUsuńMaska nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych `Granat i aloes` ; )
Mam ją i jestem z niej bardzo zadowolona. Generalnie swoją przygodę z Alterrą rozpoczęłam od tej maski. Całkiem przyzwoita, ale warto potrzymać ją na głowie co najmniej 15 min.:) Wtedy efekty są lepiej widoczne:)
OdpowiedzUsuńkurczę kusi, szczególnie to +25% gratis :) miałam kupić sobie odżywke Wella Pro Repair, bo mialam i super sie sprawdzala - wlosy śliskie i odżywione, ale chyba spróbuje tej, bo skoro ma tyle naturalnych składników, to moze faktycznie w jakiś sposob przyczyni się do ich regeneracji, a nie tylko oblepi silikonami :)) fajna, treściwa recenzja!
OdpowiedzUsuńJa chyba też się skuszę ..;P
OdpowiedzUsuńo muszę jej w takim razie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńkusisz ;)
OdpowiedzUsuńTo moja ulubiona odżywka, używam jej od 3 miesięcy, codziennie, bo codziennie myję włosy. Moje niesforne włosy są po niej wygładzone i pięknie się błyszczą.
OdpowiedzUsuńyesiwantyouback, nigdy nie miałam odżywki z Welli, ale ich szampony dają fajny efekt, gdy zależy nam by dobrze wyglądać np. na weselu;) Polecam odżywkę głównie z tego względu, że w jej przypadku składniki mają szansę, by wniknąć w strukturę włosa, bo nie zawiera ona silikonów;)
OdpowiedzUsuńJeśli akurat kończą się Wam odżywki i nie macie żadnej konkretnej na oku, to myślę, że warto spróbować.
mllou, też codziennie nakładam ją na włosy, a że z natury mam je niesforne, to również zauważyłam poprawę. One nie są płaskie, ale jednocześnie są bardziej okiełznane, każdy włos nie stoi w innym kierunku;)
Chcę kupić i odżywkę i szampon z Alterry, póki co mam tylko maskę z granatem. Kocham takie naturalne składy!
OdpowiedzUsuńJa najpierw kupiłam maskę, nie byłam przekonana do kosmetyków z Rossmanna, a tu mega zaskoczenie. Potem przyszła pora na szampon, na samym końcu kupiłam odżywkę;)
OdpowiedzUsuńKurczę, poluję na nią i muszę w końcu 'upolować' ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam!
luthieenn.blogspot.com
Dobra recenzja ;) ja mam niestety włosy mocno przetłuszczające się .
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, ze dla włosów przetłuszczających też jest jakiś szampon, ale głowy nie dam sobie urwać;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, ale używam maski do włosów z Alterry z granatem i aloesem. Moją ulubioną odżywką jak na razie jest Isana z olejkiem babassu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kosmetyki z Isany przepięknie pachną:) A w Niemczech są dostępne zapachy, których u nas na próżno szukać. Czasem dostaję od kuzyna jakieś ciekawe zapachy:)
OdpowiedzUsuńNiedawno ją sobie kupiłam, jak narazie używałam 2 razy i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńIm dłużej ją trzymamy na włosach, tym lepsze efekty daje:) Jak mam możliwość, to trzymam ją na głowie 20 minut, a w tym czasie oddaje się innym przyjemnościom pielęgnacyjnym w wannie;)
UsuńKupiłam mini wersję i na niej nie jest napisane czy jest do spłukiwania czy bez spłukiwania. Powiedz, jak to jest z nią?
OdpowiedzUsuńJest to odżywka do spłukiwania:)
OdpowiedzUsuńKocham ją, jak również morelkową wersję, właśnie dzisiaj pisałam o nich u mnie, świetnie i zawsze podkreślają i wydobywają naturalny skręt moich włosów.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie miałam okazji zapoznać się z właściwościami morelowej wersji. Gdy dowiedziałam się o jej istnieniu, Rossmann podjął decyzję o wycofaniu tego produktu:(
Usuń