Wprawdzie
czas, kiedy namiętnie katowałam swoje włosy prostownicą,
bezpowrotnie minął, ale wciąż zdarza mi się korzystać z jej
dobrodziejstw. W takich sytuacjach sprawdzają się kosmetyki
termoochronne, które chronią pukle przed nadmiernym wysuszeniem.
Nie chcę nawet myśleć, co stałoby się z moimi włosami, gdybym
na początku studiów nie używałam różnego rodzaju odżywek w
sprayu. Moje kosmyki i tak były mocne zniszczone, gdyby nie
kosmetyki termoochronne prawdopodobnie wymagałyby radykalnego
cięcia. Jak na moich długich puklach sprawdził się Lee
Stafford Argan Oil Miracle Heat Defence Spray? Czy ustrzegł moje
włosy przed wysuszeniem?