Haul ze sklepu Wassyl

 

Wassyl to jeden z moich ulubionych sklepów internetowych. Mają wiele bardzo ładnych ubrań, które różnią się krojem od tych z sieciówek. W sklepie Wassyl można znaleźć taki powiew świeżości. Czuję, że niebawem zamówię coś z nowej kolekcji. Tymczasem zapraszam Was na haul ze sklepu Wassyl.

 

Wassyl liliowy komplet dresowy

Lubię aktywność fizyczną, w tym grę w badmintona. Zbliżają się jednak chłodne dni, a to oznacza, że trzeba będzie założyć dłuższe spodnie. Ten liliowy komplet dresowy przypadł mi do gustu. Spodnie są bardzo wygodne, czuć, że mamy do czynienia z bawełną, która jest miła dla skóry. Szwy należą do stosunkowo miękkich, dlatego nigdzie mnie nie drapią. Spodnie dresowe mają podwyższony stan i bardzo ładnie układają się na pośladkach. Spodnie nie przylegają do skóry, ale też nie są jakieś specjalnie luźne, mają bardzo ładnie wyprofilowany kształt. Góra  budzi trochę moich wątpliwości. Bluza ma bowiem krój crop i odsłania brzuch, co w chłodniejsze dni jest mało praktyczne. Ma też opadać na ramiona i odsłaniać obojczyki. Jej zaletą jest dekolt typu serek, nie lubię zabudowanych bluz aż po szyję. Zawsze mam wrażenie, że za chwilę się w nich uduszę. Pod szyją zawsze muszę mieć luz. Mogę co najwyżej założyć wiskozowy szalik. Liliowy komplet dresowy był bardzo tani, zapłaciłam za niego 80 zł.

 

 

Wassyl szara spódnica o kroju tulipana

Ta spódnica wyglądała obłędnie na modelce. Na mnie też bardzo ładnie się układa, podkreśla nogi za sprawą kroju zbliżonego do tulipana. W związku z tym, iż opina pośladki, eksponuje ich kształt. Z przodu mamy pasek do zawiązania w pasie, który ma za zadanie podkreślić naszą talię. Ale spódnicę można nosić też bez niego, jeśli nie przepadamy za tego rodzaju akcesoriami. Mnie spódnica nie spada, gdy zrezygnuję z paska, a zawsze mam problem z dopasowaniem dołów. Te często są dla mnie za szerokie w pasie. Spódnica jest wykonana z przyjemnej w dotyku, grubszej bawełny. Sprawdzi się w chłodniejsze, jesienne dni. Można ją nosić z rajstopami. Można ją nabyć w trzech kolorach – czerni, szarości oraz bordzie. Ja wybrałam dla siebie szarość, bo jest to kolor uniwersalny i stosunkowo jasny. Wpisuje się zatem w moje przejście na jasną stronę mocy.

 

Wassyl biała bluzka z dekoltem kopertowym

Kiedyś w ogóle nie nosiłam bluzek oraz sukienek z kopertowym dekoltem. Dziś bardzo go lubię i chętnie po niego sięgam. Widzę bowiem, że producenci ubrań w ostatnich latach udoskonalili ich szycie. Kiedyś kopertowy dekolt po prostu się rozchodził, odsłaniając za dużo. Dziś wiele sieciówek tak dobiera materiał, że nic się nie otwiera. Niektóre sieciówki po prostu wszywają zatrzask na wysokości dekoltu, co pozwala nad nim zapanować. Tutaj wprawdzie nie mamy żadnego zapięcia, ale materiał jest tak ułożony, że możemy chodzić w tej bluzce bez obaw. Jest ona wykonana z grubszej bawełny, która nie prześwituje jakość specjalnie. Nie wykazuje też tendencji do powstawania zagnieceń. Wybrałam biel, bo ładnie rozświetla twarz i stanowi doskonałą bazę do wielu stylizacji.  Zamierzam dokupić jeszcze czerwień oraz kolor liliowy. Bluzkę nosi się bardzo komfortowo, gdyż jest wykonana z miłej w dotyku bawełny.