Sephora Eyestories Palette Fresh florals, czyli paletka cieni do powiek

Bardzo lubię kosmetyki do makijażu Sephora, ponieważ wśród nich można znaleźć prawdziwe perełki. Ostatnio w moje ręce wpadła urocza paletka cieni do powiek, która urzekła mnie swoim kwiatowym designem. Czy za pięknym opakowaniem idzie w parze świetna jakość?

Sephora Eyestories Palette Fresh florals



Kolory i wykończenie

Patrząc na piękne, kwiatowe opakowanie utrzymane w różowo-fioletowej kolorystyce, można odnieść wrażenie, że taka też będzie zawartość paletki. Tymczasem to, jak została skomponowana, może zaskoczyć wiele osób. Początkowo myślałam, że będę sięgać po nią okazjonalnie, a potrafię jej używać przez cały tydzień. Rosebud to matowy beż, ale jakże przyjemny dla mojej karnacji, ponieważ wpada w różową tonację i świetnie zgrywa się z moją cerą. Jest stosunkowo jasny i chłodny, wspaniale wyrównuje koloryt powieki. Praca z nim jest przyjemnością. Stanowi bazę większości moich makijaży. Petal to taki brudny róż, który na powiece jest nieco ciemniejszy niż w opakowaniu. Na skórze wychodzi z niego więcej brązowych podtonów. Petal ma perłowe wykończenie. Sunflower to matowa musztarda, kojarzy mi się ze środkiem wielu kwiatów, ja jednak nie wyglądam w niej dobrze i jest to praktycznie jedyny kolor, po który w ogóle nie sięgam. Orchid to połyskujący róż z kroplą fioletu, wpada lekko w wiśniowe tory, oczywiście zależy to też od tego, z czym go zestawimy na powiece. Ten odcień akurat bardzo lubię. Dew to taki perłowy róż zmieszany z szampańskim złotem, na powiece prezentuje się bardzo szlachetnie. Lśni zdecydowanie mocniej od Orchid, ale porównywalnie z Petal. Florist to matowy róż zmieszany z brązem, bardzo ładnie wykańcza makijaż oczu. Stanowi taką kropkę nad i, idealnie nadaje się do podkreślenia zewnętrznego kącika czy załamania powieki.

Sephora Eyestories Palette Fresh florals


Pigmentacja

Paletka cieni do powiek Sephora Eyestories Palette Fresh florals wyróżnia się świetną pigmentacją. Naprawdę nie ma tutaj cienia, który trzeba by nakładać w ogromnych ilościach, by uzyskać jakikolwiek kolor lub barwną poświatę. Tutaj wszystko pięknie pracuje, dobrze się ze sobą łączy i wspaniale rozciera. Ja wolę dobrze napigmentowane cienie, które są lekko kremowe, niż takie suchawe, przy których trzeba się sporo namachać. Paletka cieni do powiek Sephora Eyestories Palette Fresh florals jest właśnie taka kremowa, czyli w pełni mi odpowiada.

Sephora Eyestories Palette Fresh florals


Trwałość

Na moich powiekach makijaż uzyskany paletką Sephora Eyestories Palette Fresh florals utrzymuje się do wieczornego demakijażu. Przez cały dzień prezentuje się nienagannie. Nie zbiera się w załamaniach, ani nie blednie. Wszystkie cienie nakładam na bazę Too Faced Shadow Insurance.

Sephora Eyestories Palette Fresh florals


Osypywanie

Cienie troszkę się osypują, najmocniej widać to w przypadku odcieni Petal i Dew. Ich osyp jest też najbardziej uciążliwy, bo ciężko pozbierać z twarzy drobinki, w przypadku matów wystarczy przetrzeć skórę lekko zwilżonym wacikiem i jest po problemie. Ja makijaż zawsze wykonuję techniką odwróconą, poczynając od oczu:)

Sephora Eyestories Palette Fresh florals


Opakowanie

Jest przepiękne, zamykane na magnes, niezwykle lekkie i praktyczne w użyciu. Można zabrać je ze sobą w podróż, zmieści się w małej torebce, którą zabieramy ze sobą do pracy. Nie zajmuje dużo miejsca w kosmetyczce, gdyż ma formę prostopadłościanu, jest foremne. W środku znajdziemy wskazówki, jak wykonać makijaż. Bardzo podobają mi się te wszystkie barwne bukiety kwiatów na tle brudnego różu. To przepiękne opakowanie, utrzymane w romantycznym klimacie.

Sephora Eyestories Palette Fresh florals


Kraj produkcji

Co ciekawe, paletka Sephora Eyestories Palette Fresh florals została wyprodukowana w Polsce:)

Sephora Eyestories Palette Fresh florals


Cena i dostępność

Paletkę Fresh florals kupimy w perfumeriach Sephora za ok. 40 zł:)


12 komentarzy:

  1. Kupiłam tę paletkę ze względu na kolory i u mnie też dobrze się spisuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam tę paletkę ze względu na kolory i u mnie też dobrze się spisuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, ze jesteś z niej tak samo zadowolona jak ja :)

      Usuń
  3. Pięknie wygląda ta paletka, niestety nie lubię się z markami własnymi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, ja miewam z nimi różne relacje. Akurat kosmetyki własne Sephora lubię, ale Douglas ma nie najlepsze produkty marek własnych. Przynajmniej u mnie nie zdają egzaminu, mam oczywiście na myśli kolorówkę, bo to ja głównie testuje :)

      Usuń
  4. Przepiękne kolorki :) bardzo mi się podobają

    OdpowiedzUsuń

Pozostawiając u mnie komentarz, pozostawiasz u mnie swoje dane osobowe. Są one starannie przechowywane i nieudostępniane innym podmiotom.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...