tag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post5294704797686536827..comments2024-03-04T09:38:17.221+01:00Comments on <center>Kosmetyki dla bladolicych i recenzje książek</center>: Zaglądanie do portfelakarminowe.ustahttp://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comBlogger53125tag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-8677707534633778692013-01-29T15:01:55.859+01:002013-01-29T15:01:55.859+01:00Masz rację, uwagi osób, z którymi mamy do czynieni...Masz rację, uwagi osób, z którymi mamy do czynienia na co dzień, potrafią być jeszcze bardziej irytujące. Ja też parę razy słyszałam, dlaczego chodzę na prywatne badanie USG, przecież można je zrobić w ramach NFZ. To moja prywatna sprawa, dlaczego wybieram prywatny gabinet. Nie zamierzam obcej osobie opowiadać o swoich problemach zdrowotnych, które mają wpływ na moją decyzję. Również nie oszczędzam na zdrowiu.<br /><br />Również nie rozumiem osób, które komuś zarzucają marnotrawstwo, bo kupuje kosmetyki/gazety/buty/bluzki, a same potrafią puścić z dymem o wiele wyższą kwotę pieniędzy. Dopóki ktoś sam się truje, to jego sprawa. Gorzej gdy zaczyna mi wypominać moje wydatki. Wtedy potrafię powiedzieć, co myślę.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-36981026555448880372013-01-29T13:30:30.791+01:002013-01-29T13:30:30.791+01:00Ludzie niestety tak mają, że interesują się skąd t...Ludzie niestety tak mają, że interesują się skąd taka blogerka ma pieniądze. Jednak nie tylko blogerki mają takie problemy. W życiu codziennym też można się spotkać z takim czymś-przykład Twoja sąsiadka, która interesuje się po co znów idziecie na zakupy. To z nudów chyba.<br /><br />Mnie denerwuje jeszcze inna rzecz. Ja nie wytykam komuś palcem, że wydał tyle na to, czy tamto. Kiedyś się wkurzyłam, bo koleżanka paląca papierosy, widząc moje zakupy kosmetyczne ( na około 30 zł) stwierdziła, że jej by było szkoda pieniędzy. A sama kilka razy tyle wydaje miesięcznie na fajki. Nie chodzi o to, że się interesuję tym , że ona pali, ale ja jej nie mówię tekstów o marnowaniu pieniędzy i puszczaniu ich z dymem.<br /><br />Tak samo raz w pracy, jak wróciłam od dentysty, głupie uwagi w stylu ,,A dlaczego chodzisz prywatnie?'' ,,A dlaczego nie idziesz na NFZ?'' ,,Co 150 zł za zęba, szkoda kasy''<br />Tęż się wkurzyłam, bo to moja sprawa, na co wydaję zarobione pieniądze, a na zęby akurat nie żałuję.Edytahttps://www.blogger.com/profile/07022917431779049592noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-40150518754266478982013-01-28T15:31:57.931+01:002013-01-28T15:31:57.931+01:00Od tego, że komuś się lepiej wiedzie, nic nam nie ...Od tego, że komuś się lepiej wiedzie, nic nam nie ubywa;) karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-69867092107570736262013-01-28T15:30:17.322+01:002013-01-28T15:30:17.322+01:00To dobrze, że mnie nikt jeszcze nie podejrzewał o ...To dobrze, że mnie nikt jeszcze nie podejrzewał o ciążę:P Przynajmniej nic o tym nie słyszałam:P Aż strach się bać, co ludzie powiedzą, gdy zjemy większy obiad i nasz brzuch przez to się nieco rozciągnie;P Toż to czwarty miesiąc ciąży:Pkarminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-89721797951153614152013-01-28T15:28:32.196+01:002013-01-28T15:28:32.196+01:00Mi też nie przeszkadzają współpracę. Jeśli uważam,...Mi też nie przeszkadzają współpracę. Jeśli uważam, że jakiś blog jest przez to bezosobowy albo mało wiarygodny, to po prostu na niego nie wchodzę. Jest tyle ciekawych stron, że każdy znajdzie coś dla siebie;)<br /><br />Masz rację, że trudno określić czyjeś zainteresowania i preferencje, jeśli w ogóle nie recenzuje kosmetyków, które kupił. Jednak to, po co sięgamy, w pewnym stopniu odzwierciedla nasze potrzeby i styl.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-48847233113872213632013-01-28T15:26:39.654+01:002013-01-28T15:26:39.654+01:00Odkąd zarobki stały się jawne, to minęła pewna oto...Odkąd zarobki stały się jawne, to minęła pewna otoczka tajemniczości, która kazała dociekać, jak wysokie są dochody sąsiada. Mimo to uważam, że lepiej byłoby, gdyby pewne informacje nadal charakteryzowały się poufnością. Opisane przez Ciebie rozwiązanie sprawia, że zarobki nie są tematem tabu, ale jednocześnie mogą stanowić pokusę dla przestępców.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-4808936787815701222013-01-28T11:28:38.707+01:002013-01-28T11:28:38.707+01:00No i niech tyle zarabia, co nam do tego? :)No i niech tyle zarabia, co nam do tego? :)Lusterko Emhttps://www.blogger.com/profile/14353790820946353483noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-51404130450900719962013-01-28T09:50:29.365+01:002013-01-28T09:50:29.365+01:00Tu, gdzie mieszkam jest jawność dochodów. Wystarcz...Tu, gdzie mieszkam jest jawność dochodów. Wystarczy na odpowiedniej stronie wpisać nazwisko i można sprawdzić zarobki każdego - od sąsiada po premiera. Na początku mnie to zniesmaczało, teraz już nie. Przynajmniej ludzie mają inne zmartwienia niż zastanawiać się, kto ile i na czym zarabia. A możliwość sprawdzenia dochodów innych sprawia, że szczerze rozmawiamy o naszych zarobkach i nie jest to temat tabu. I tak naprawdę niewiele ludzi sprawdza swoich sąsiadów ;)Aggahttps://www.blogger.com/profile/10508869617446810949noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-27812496354919272582013-01-27T23:28:36.905+01:002013-01-27T23:28:36.905+01:00Mnie też mało interesuje kto na czym zarabia, dopó...Mnie też mało interesuje kto na czym zarabia, dopóki nie kradnie, to mi nic do tego...Bywa jednak, że wątpię w szczerość notek, ale wtedy po prostu takiego bloga unikam. Nie lubię też blogów, gdzie wszystkie opisywane produkty pochodzą z współpracy, nie dlatego, że zazdroszczę, ale dlatego, że taki blog jest strasznie "bezosobowy", nie mam pojęcia, co ta dziewczyna kupiłaby dla siebie, co lubi, jaką jest osobą...To taka trochę maszynka do testowania. Stanowczo wolę blogi dziewczyn, które opisują coś, co same kupiły, a współprace stanowią powiedzmy 20% tego, co recenzuje. <br />Jeśli ktoś jedzie na współpracach, to też nie widzę powodu, żeby wieszać na nim psy - po prostu będę takiego bloga omijać. kireihttps://www.blogger.com/profile/14490582417784307561noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-61107896091055758162013-01-27T22:17:49.883+01:002013-01-27T22:17:49.883+01:00Kochana moja sasiadka przyznala ze, obserwowala po...Kochana moja sasiadka przyznala ze, obserwowala po slubie moj brzuch z okna domu(za pomoca jakiegos przyrzadu, jak odwiedzalam mame) :D. Ubzdurala sobie, ze jestem w ciazy :p. No coz wkoncu musiala sie przyznac do pomylki ;). To dopiero dziwne zjawisko i ogromne wscibstwo.<br />Czasami sie ciesze, ze mieszkam w miejscu gdzie mnie nikt nie zna :D.evehttps://www.blogger.com/profile/11428456078467809048noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-27221305715027883182013-01-27T20:41:12.234+01:002013-01-27T20:41:12.234+01:00Niestety, niektórzy kompletnie pomijają czynnik lu...Niestety, niektórzy kompletnie pomijają czynnik ludzki i od razu zastanawiają się nad wielkością zysków, generowanych przez bloga. Mój wykładowca kiedyś powiedział, że najgorszym pytaniem, jakie można zadać fotografowi podczas wystawy jest: "jakim sprzętem wykonujesz zdjęcia?", ponieważ świadczy o pominięciu cudzego talentu i pasji. Myślę, że niewątpliwie coś w tym jest. O ile nie widzę nic złego w pytaniu: "jakiego aparatu używasz", gdy zależy mi na kupnie sprzętu o dobrych parametrach, o tyle na wystawie fotografii najpierw zwróciłabym uwagę na talent i zdjęcia, które skłaniają do przemyśleń. Tak naprawdę wydźwięk poszczególnych pytań zależy od kontekstu i od tego, czy doceniamy cudzą pasję, czy wszystko przeliczamy na wymierne korzyści.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-46404921064858932652013-01-27T20:36:24.890+01:002013-01-27T20:36:24.890+01:00"Dla mnie niech każdy ma ile wlezie, zwłaszcz..."Dla mnie niech każdy ma ile wlezie, zwłaszcza jak zasłużył na to swoją pracą i dopóki szanuje innych i nie uważa się lepszym :)" Uważam dokładnie tak samo. Od siebie dodałabym jeszcze, że odprowadza od swoich zarobków podatki na takich samych zasadach jak reszta społeczeństwa. Nie przemawiają do mnie kombinatorzy, którzy całe życie nie skalają się żadną opodatkowaną pracą, zmieniają samochody jak rękawiczki, korzystając przy tym z publicznych dróg, na które wszyscy łożymy. W tym osoby, które zarabiają grosze, rozładowując towar w hipermarketach.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-84908581187500852232013-01-27T20:33:01.423+01:002013-01-27T20:33:01.423+01:00Ja też nie czytam jej bloga, bo poruszana tematyka...Ja też nie czytam jej bloga, bo poruszana tematyka nie trafia w moje zainteresowanie. Skoro trafia do jakiejś rzeszy odbiorców, to czemu miałaby nie zarabiać na reklamach? Mi nie przeszkadza, gdy komuś wiedzie się dobrze;)karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-82653592763521357482013-01-27T20:31:32.525+01:002013-01-27T20:31:32.525+01:00Dobrze ujęłaś problem. Prowadzenie bloga wymaga na...Dobrze ujęłaś problem. Prowadzenie bloga wymaga nakładu wielu czynników, które zazwyczaj nie są dobrami wolnymi, do których mamy bezpłatny i nieograniczony dostęp. Prąd, baterie do aparatu, to wszystko kosztuje.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-66359221322539239322013-01-27T20:29:55.226+01:002013-01-27T20:29:55.226+01:00Za granicą jest normą, że producenci przesyłają ko...Za granicą jest normą, że producenci przesyłają kosmetyki i nie usiłują wpływać na recenzję. W Polsce nie jest to powszechną praktyką, ale mimo to można trafić na ciekawe i uczciwe propozycje. Jeśli kosmetyk będzie dobry, to sam się obroni pod warunkiem, że firma zadbała o właściwy dobór blogerek i nie wysyłała kremów przeciwtrądzikowych przypadkowym osobom.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-35198479397763343882013-01-27T20:27:51.633+01:002013-01-27T20:27:51.633+01:00Ja też nie śledzę jej bloga. Nie interesuje mnie m...Ja też nie śledzę jej bloga. Nie interesuje mnie moda. Po prostu wychodzę z założenia, że każdy ma prawo robić w swoim życiu to, na co ma ochotę, jeśli przy tym nikogo nie krzywdzi. Źródłem zarobku i jego wielkością powinien interesować się jedynie fiskus. A roztrząsanie tak poufnych kwestii na łamach gazet jest po prostu żenujące.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-80403170469135436092013-01-27T20:25:56.083+01:002013-01-27T20:25:56.083+01:00Ja nie wchodzę na jej bloga i nie śledzę jej życia...Ja nie wchodzę na jej bloga i nie śledzę jej życia, ale nie przeszkadza mi, że zarabia na swojej działalności. Z kolei irytuje mnie takie zaglądanie do portfela. Tak naprawdę takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, bo są to poufne dane.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-85365078764074473672013-01-27T20:23:20.745+01:002013-01-27T20:23:20.745+01:00Na dobrą sprawę można by się przyczepić do każdej ...Na dobrą sprawę można by się przyczepić do każdej modelki, muzyka, malarza itp, o tym, że zajmują się błahostkami i na tym zarabia. Tak naprawdę to, jak potoczy się nasze życie jest uwarunkowane dwoma czynnikami. Pracą, wiedzą, umiejętności (czynnik nr 1) oraz szczęściem (czynnik nr 2). Kasi Tusk nie można odmówić szczęścia, bo nie każdemu uda się uczynić bloga źródłem dochodu, ale też musi mieć odpowiednie umiejętności. karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-56270609816498022862013-01-27T20:19:19.506+01:002013-01-27T20:19:19.506+01:00Ludzie często się oburzają, że ktoś inny ma lepiej...Ludzie często się oburzają, że ktoś inny ma lepiej, bo zna języki obce, prowadzi bloga itp., a jednocześnie takie narzekające osoby nie robią nic, by zmienić coś w swoim życiu. Jeśli prowadzenie bloga to takie banalne i proste zadanie, to dlaczego ci wszyscy wichrzyciele okazji nie założyli własnego i nie zbijają na nim kokosów?karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-10060136116353439712013-01-27T20:16:50.631+01:002013-01-27T20:16:50.631+01:00Ja mam takie samo podejście. Wychodzę z założenia,...Ja mam takie samo podejście. Wychodzę z założenia, że każdy może robić wszystko, na co ma ochotę, oczywiście w granicach prawa i zdrowego rozsądku.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-40425189547395242012013-01-27T20:15:46.248+01:002013-01-27T20:15:46.248+01:00Masz rację, że pewne osoby są narażone na atak ze ...Masz rację, że pewne osoby są narażone na atak ze strony mediów i osób postronnych ze względu na swoje pochodzenie. Jeśli prowadzą zwykłe życie, to zostaje im przypięta łatka "przeciętniaków, nudziarzy". Jeśli się czymś wyróżniają, to "szpanują, bo mają sławnych rodziców". Każdy ich krok zostanie rozłożony na czynniki pierwsze i oceniony.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-39912934108537797392013-01-27T20:13:41.099+01:002013-01-27T20:13:41.099+01:00Hexx, świetnie to ujęłaś. Moim zdaniem największy ...Hexx, świetnie to ujęłaś. Moim zdaniem największy problem tkwi w mentalności ludzi, którzy przyznają sobie moralne prawo do oceniania życia innych i nadmiernie interesują się tym, czym zajmuje się sąsiad/kolega/szef. Podejrzewam, że gdyby te osoby miały własne pasje, to cudze życie nie pochłaniałoby ich zainteresowania w takim stopniu...karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-47035332269934031562013-01-27T20:08:29.598+01:002013-01-27T20:08:29.598+01:00Niejednokrotnie musiałam się ugryźć w język, żeby ...Niejednokrotnie musiałam się ugryźć w język, żeby nie wyrazić swojego zdania nt. wścibstwa tej osoby, ale przed skomentowaniem tego zachowania powstrzymuje mnie jedynie wiek sąsiadki. Jest po 70-stce. Gdyby była młodsza, to nie wahałabym się i wyraziła swoje zdanie.karminowe.ustahttps://www.blogger.com/profile/05109482317311510031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-31491075172652756622013-01-27T15:38:09.078+01:002013-01-27T15:38:09.078+01:00"Świat byłby znacznie przyjaźniejszy gdyby lu..."Świat byłby znacznie przyjaźniejszy gdyby ludzie zajęli się swoim życiem"- dokładnie :)evehttps://www.blogger.com/profile/11428456078467809048noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6022138421225473379.post-66561361497354203352013-01-27T02:07:33.513+01:002013-01-27T02:07:33.513+01:00Dokładnie, w szczególności zgadzam się z ostatnim ...Dokładnie, w szczególności zgadzam się z ostatnim zdaniem.Aniahttps://www.blogger.com/profile/16378028888301208647noreply@blogger.com