Lubię
poznawać nowych ludzi i
spotykać się
ze starymi znajomymi, dlatego też,
gdy dowiedziałam się
o tym, że dwie Moniki
organizują spotkanie
blogerek urodowych w Opolu, postanowiłam
dołączyć
do tego wydarzenia. Najbardziej zależało
mi na tym, aby swobodnie porozmawiać
i spędzić
listopadowe popołudnie w
miłym gronie. Jejku, jak
ja nie lubię końca
jesieni i początku zimy.
Na szczęście ten trudny
czas można umilać
sobie spotkaniami w miłym
gronie. Zapraszam na relację
ze zlotu:)
Jądro dziwności. Nowa Rosja – Peter Pomerantsev
Rosja to kraj, który
mnie intryguje swoją różnorodnością i nieustannie zaskakuje
licznymi paradoksami. Nasi wschodni sąsiedzi dzielą się na tych,
których codzienne życie nijak nie różni się od naszego oraz
oligarchów mających swoje kaprysy. Jądro dziwności. Nowa
Rosja to zbiór reportaży, jakie napisał Peter
Pomerantsev po opuszczeniu swojej ojczyzny. Dziennikarz przyszedł
na świat w Związku Radzieckim, jednak jego rodzice szybko podjęli
decyzję o emigracji. W rezultacie Peter Pomerantsev wychował się w
Londynie. Po latach jednak postanowił powrócić do Rosji i
rozpocząć pracę w zawodzie producenta telewizyjnego.
Golden Rose długotrwały cień do powiek w sztyfcie
Z cieniami do powiek w
sztyfcie nie mam zbyt dobrych doświadczeń. Pamiętam, że jako
nastolatka przebywałam na wakacjach u babci, gdzie jedynym większym
sklepem był Kaufland. W tym hipermarkecie funkcjonował dział
kosmetyczny. Pewnego dnia upatrzyłam sobie na nim cień do powiek w
sztyfcie. Zakup ten okazał się jednym z największych niewypałów
w mojej makijażowej karierze. Po nałożeniu na powiekę okropnie
się rolował. Trwałość praktycznie zerowa. Czy Golden Rose
długotrwały cień do powiek w sztyfcie nr 14 zmienił moje
podejście do tego typu kosmetyków?
Błękitna godzina – Douglas Kennedy
Thrillery psychologiczne
to niegdyś mój ulubiony gatunek literacki, z czasem jednak poczułam
nim przesyt. Przez jakieś 2-3 lata unikałam tego typu powieści. W
miniony weekend postanowiłam się jednak zapoznać z książką,
która miała dość ciekawy opis. Czy Błękitna godzina
Douglasa Kennedy`ego przypadła mi do gustu?
Babuszka Agafia emulsja do kąpieli syberyjska
Rosyjskie kosmetyki już
dawno podbiły polską blogosferę. Ja jednak nie widziałam w nich
nic nadzwyczajnego, co skłoniłoby mnie do ich zakupu. Uznałam, że
równie udane kosmetyki znajdę w ofercie Alterra i Sylveco.
Dziś wiem, dlaczego rosyjskie kosmetyki są tak popularne w
blogosferze. To zasługa ziół i roślinnych ekstraktów, których
nie znajdziemy w większości drogeryjnych kosmetyków. Po sukcesie
szamponu nadeszła pora umilacze kąpieli. Jak spisała się Babuszka
Agafia emulsja do kąpieli syberyjska?
Płyn micelarny AA Hydro Algi Różowe
Demakijaż to podstawa
mojej codziennej pielęgnacji, nie potrafiłabym zasnąć z make-upem
na twarzy. Gdybym nie oczyściła cery przed pójściem spać, ta na
pewno zrewanżowałaby mi się wielkimi pryszczami. Poza tym resztki
tuszu do rzęs i cieni do powiek podrażniłyby
mi spojówkę, prowadząc niechybnie do problemów z pracą przed
komputerem. Niestety, nie wszystkie płyny micelarne są skuteczne. Niektóre tylko rozpuszczają
częściowo makijaż. Inne z kolei sprawdzają się w roli kosmetyku
do demakijażu, ale okropnie uczulają lub powodują wysyp pryszczy.
Jak oceniam płyn micelarny AA Hydro Algi Różowe?
Golden Rose podkład długotrwale matujący nr 01 - najlepszy podkład do cery mieszanej?
Podkład to kosmetyk, po
który sięgam od czasu do czasu. Odkąd stan mojej cery uległ
poprawie, ostatnio coraz częściej wychodzę z domu bez makijażu.
Czasem jednak chciałabym wyglądać ciut lepiej i wówczas sięgam
po podkład. Przez lata unikałam tradycyjnych fluidów. Zawsze coś
mi w nich przeszkadzało. Jedne były za tłuste i skóra się od
nich okropnie lepiła, drugie za ciemne, trzecie za żółte, jeszcze
inne miały kiepski skład i okropnie mnie zapychały. Nie brakowało
też podkładów, które po godzinie przeobrażały się w dorodną
pomarańczę ani takich, które nieprzyjemnie pachniały. Reasumując,
jedynym podkładem spełniającym moje oczekiwania był Everyday
Minerals. Minerałki są nieocenione w walce z trądzikiem.
Jednak po kilkuletniej przygodzie z Everyday Minerals zapragnęłam
fluidu, który ukryje wszystkie moje mankamenty po nieprzespanej
nocy. Czy Golden Rose podkład długotrwale matujący nr 01
sprostał moim oczekiwaniom?
Czego oczy nie widzą – Beata Tadla
Tę książkę bardzo
chciałam przeczytać, odkąd tylko dowiedziałam się, że pod
koniec roku ukaże się nakładem Domu Wydawniczego Rebis. Czego
oczy nie widzą to autobiografia Beaty Tadli, która
opisuje w niej swoją karierę dziennikarską. To cenna i wartościowa
lektura dla wszystkich tych, którzy chcą się dowiedzieć, jak
wygląda praca w telewizji. Obala ona wiele mitów, którymi żywiły
się media w ostatnich latach. Czym zajmowała się Beata Tadla,
zanim stała się główną prezenterką wieczornych Wiadomości
na TVP 1?
Leśna Polana – Katarzyna Michalak
Katarzyna Michalak
to jedna z najbardziej poczytnych polskich pisarek. Jak wynika z
badań przeprowadzonych przez TNS dla Biblioteki Narodowej, po
książki ww. autorki w 2015 roku sięgano częściej niż po
twórczość Stephena Kinga, Nory Roberts czy Paulo Coelho. Do tej
pory miałam okazję zapoznać się z dwiema książkami Katarzyny
Michalak. Po pozycjach z Trylogii Kwiatowej – Zacisze
Gosi i Przystań Julii, nadeszła pora na
najnowszą powieść. Leśna Polana stanowi pierwszy
tom z Trylogii Leśnej. Jak oceniam tę książkę?
Isana Intensywny krem do rąk z mocznikiem
Na początku wiosny moje
dłonie znajdowały się w kiepskiej kondycji. Skóra była miejscami
tak sucha, że samoistnie pękała aż do krwi. Stan moich dłoni
skłonił mnie do włączenia do codziennej pielęgnacji kosmetyków
o bogatej formule takich jak Isana Intensywny krem do rąk z
mocznikiem. Czy wspomniany produkt zaskarbił sobie moją
sympatię?
Jestem żoną szejka – Laila Shukri
Półki w księgarniach
uginają się pod ciężarem literatury poświęconej krajom
arabskim. Książki na ten temat w ostatnich latach stały się
bardzo modne. Niestety, nie wszyscy autorzy mają do przekazania
wartościowe informacje. W związku z tym, iż Tanya Valko
zraziła mnie do swoich książek nawiązujących do kultury islamu,
do tego rodzaju literatury podchodzę dość ostrożnie. Beduinki
na Instagramie przełamały złą passę, dzięki nim
przekonałam się, że istnieją osoby, które potrafią zachować
obiektywizm. Czy do tego grona należy Laila Shukri, autorka książki
Jestem żoną szejka?
Przystań Julii – Katarzyna Michalak
Katarzyna Michalak to
pisarka bestsellerowa, jej powieści cieszą się zawsze sporym
zainteresowaniem. Po lekturze książki Zacisze Gosi,
postanowiłam zapoznać się z kontynuacją przygód trzech
przyjaciółek. Jakie wrażenie wywarła na mnie powieść Przystań
Julii? Czy akcja toczy się w niej równie szybko jak w
książce Zacisze Gosi?
Piękno bez konserwantów – Aleksandra Zaprutko-Janicka
Jako blogerka urodowa
nie mogłam przejść obojętnie obok książki Piękno bez
konserwantów autorstwa Aleksandry Zaprutko-Janickiej.
Choć początkowo obawiałam się, że czeka mnie zbiór nudnych
przepisów na krem, mydło i szampon – 100 g substancji x rozpuść
w 250 ml substancji y, to muszę przyznać, że lektura okazała się
interesująca. Piękno bez konserwantów to poradnik,
który powinien spodobać się większości osób. Te z nas, które
szukają przepisów na naturalne kosmetyki, poczują się
usatysfakcjonowane ze względu na obecność sprawdzonych receptur.
Ja z kolei jestem zadowolona, ponieważ pielęgnacji twarzy i ciała
nadano rys historyczny.
Subskrybuj:
Posty (Atom)